Osłona przodu - rurki?

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Osłona przodu - rurki?

Post autor: Pablos » śr paź 19, 2005 6:29 pm

Po ostatnich wygłupach w terenie, gdzie cudem tylko udało mi się uratować przed bliskim spotkaniem z drzewem mój dziewiczy jeszcze zderzak, postanowiłem zmotać coś, co będzie w miarę porządnie chroniło przód z trzema chłodnicami i całym tym bałaganem.

Na razie to wygląda tak:

http://www.belchatow-com.home.pl/pablo/ ... _przod.jpg

Budowa kompletny zderzaka raczej na razie odpada, wyciągarki też
raczej nie planuję przynajmniej na razie myślałem o osłonie z rurek.
Z montowania super lśniących chromowanych zabawek jestem wyleczony, zależy mi na w miarę trwałym rozwiązaniu z rurki grubościennej (jakiej ? mam pod ręką bodajże fi 60 ok 3 mm gr. wystarczy czy mało?), ocynkowanym żeby ruda nie robiła.

Zastanawiam się tylko nad mocowaniem tego do ramy, bo jak złapię tylko w jednym miejscu, to rurkę dognie do przodu i wszystko pójdzie w jasne pieruny. Wymyśliłem że jedno mocowanie dam w miejscu wycięć w zderzaku, a drugim mocowaniem podejdę od spodu zderzaka, tak żeby jednocześnie jego dół chronić (spód jest juz fabrycznie oblachowany)

Może ktoś ma jakieś własne patenty, wszelkie rady mile widziane, kumpel co to bedzie mi dłubał, na zabawach w stali zna sie dobrze ale nigdy nic takiego jeszcze nie motał.
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » śr paź 19, 2005 7:13 pm

60 x 3 jest ok,ale wyrzuć ocynk bo Ci sie kumpel podtruje przy spawaniu :)3
Trza tu własnej inwencji plastycznej,dlatego temat:"Najlepsze grille..."w Towarzyskich jest ciągle żywy.
Zerknij na jakis katalog z wyposażeniem dodatkowym-coś Cię może zainspiruje.
Generalnie z tym przyłapaniem od góry to jest problem.Na bazie wiekowych doświadczeń,to mogę powiedzieć,że jednak zderzak decyduje.
Wstawić nowy,mocny,a oryginał do piwnicy-przed sprzedażą będzie jak znalazł :)20
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » śr paź 19, 2005 7:20 pm

Też tak kombinowałem, że orginalny zderzak pójdzie do garażu ale przynajmniej na razie sobie odpuszczę. Pojeżdżę troche, oblukam w realu kilka rozwiązań, to może zacznę się przymierzać, na razie w grę wchodzą tylko jakieś zmyślne konstrukcje.

Co do ocynku, to miał być juz na gotowej konstrukcji, później tylko przykręcić całe żelastwo do ramy i w teren, testować :)
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » śr paź 19, 2005 8:00 pm

No mozna ocynkować,ale wg mnie to niezbyt sensowne,bo:
1/jak ocynkujesz ogniowo wyrób,to musisz mu dziur narobić,znaczy osłabić,a cynk w środku powiększy Ci niepotrzebnie masę,
2/szkoda szmalcu-to nie jest element szybkordzewiejący
3/naprawa typu prostowanie i spawanie-kłopot
To takie tam mało istotne uwagi poboczne.My takie cuś to piaskujemy tylko,podkład i nawierzchnia.Czasem przyszpachlowane spawy.

Zwróć ale uwagę,że kangur nie jest trywialnym zagadnieniem i kolega,kolegą ale swoje musi skasować.Podejrzewam,że porównywalnie/jak nie mniej/niz za zderzak.
Poza tym,jeśli on tego wcześniej nie robił,to odwali Ci kichę na giętarce-co zawsze krzywo wychodzi.Jak juz,to niech to robi na kolanach hamburskich z wkładką w srodek.
Osobiście wolałbym robić zderzak niż "trzepak"
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
pavvel
Posty: 2342
Rejestracja: śr maja 05, 2004 10:18 pm
Lokalizacja: pod lasem
Kontaktowanie:

Post autor: pavvel » śr paź 19, 2005 8:16 pm

mialem maly trzepak

http://www.4x4.za.pl/wyjazdbukowno/photos/photo5.html

pozniej zderzak evo I

http://www.4x4.za.pl/patroldzis/photos/photo5.html

a teraz mam evo II

http://www.4x4.za.pl/wyjazddozywca/photos/photo67.html

i jakos dochodze do wniosku ze trzeba ewoluowac a nie tak od razu :)21
Ostatnio zmieniony śr paź 19, 2005 8:20 pm przez pavvel, łącznie zmieniany 1 raz.
Czasami wychodzi lepiej niż planujesz-pomyślał mąż,gdy rzucił młotkiem w kota,a trafił w żonę

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » śr paź 19, 2005 8:20 pm

Dobra, to ocynk mam z głowy.
Zwróć ale uwagę,że kangur nie jest trywialnym zagadnieniem i kolega,kolegą ale swoje musi skasować.Podejrzewam,że porównywalnie/jak nie mniej/niz za zderzak.
To bardzo dobry kumpel, jeżeli chodzi o robociznę to nie problem, skrzynka browaru i siedzimy w garażu aż nam coś wyjdzie lub nie, jak nie , to następna i dłubiemy dalej. Do materiału też mam dosyć fajne dojście, wygiąć jest gdzie, do tego troche narzędzi do dłubania w metalu, gilotyna wszystko jest pod ręką. Chodzi właśnie o porady z cyklu "jak to zdłubać żeby nie powielać błędów innych".

Nad zderzakiem będę chyba powoli myślał, na razie najwyżej dam zwykłego prostego solidnego kangura. Spróbuję go łapnąć w dwóch miejscach żeby wyszło sztywno w pionie.
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » śr paź 19, 2005 8:26 pm

Te wsporniki z blachy pewnie fajnie robiły na sztywność całego trzepaka?
O coś w podobny deseń mi chodzi, no moze ciut bardziej eleganckiego ;)
Koncepcję jakąś juz mam, ide podłubać corelu
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » śr paź 19, 2005 8:35 pm

A jeszcze jedno, jest sens robić uchwyty do wyciągania na tej całej konstrukcji?
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

Awatar użytkownika
pavvel
Posty: 2342
Rejestracja: śr maja 05, 2004 10:18 pm
Lokalizacja: pod lasem
Kontaktowanie:

Post autor: pavvel » śr paź 19, 2005 8:52 pm

Pablos pisze:A jeszcze jedno, jest sens robić uchwyty do wyciągania na tej całej konstrukcji?
a jak myslisz musisz sobie odpowiedziec na jedno pytanie czy jezdzisz w takim terenie ze moze byc ci kiedykolwiek potrzebna pomoc i wyciaganie auta na linie? jezeli odpowiedz brzmi TAk to sie nie zastanawiaj
Czasami wychodzi lepiej niż planujesz-pomyślał mąż,gdy rzucił młotkiem w kota,a trafił w żonę

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » śr paź 19, 2005 8:59 pm

Może źle się wyraziłem ;). Uchwyty mam już fabrycne pod autem, zastanawiałem się tylko czy jest sens dorabiać coś takiego na kangurze, czy po prostu tego rodzaju konstrukcja ma szanse wytrzymać wyciąganie prawie 2t z błota.
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Re: Osłona przodu - rurki?

Post autor: darkman » śr paź 19, 2005 11:08 pm

Pablos pisze: Budowa kompletny zderzaka raczej na razie odpada, wyciągarki też
raczej nie planuję przynajmniej na razie myślałem o osłonie z rurek
taaa.. liftu, zderzaka, osłon, zaczepów i wyciągarki też nie planowałem, he,he.. :)21 bardzo zabawne :lol: właściwie to chyba nic nie planowałem..
lista rzeczy, których nie planowałe w ogóle długa jest i szkoda mi klawiatury :)19

Pablos - zaczepy - oczywiście zrób!mala rzecz a cieszy jak cośśś..
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Awatar użytkownika
dark_zdzich
Posty: 384
Rejestracja: śr maja 18, 2005 6:55 pm
Lokalizacja: Krapkowice

Post autor: dark_zdzich » czw paź 20, 2005 7:58 am

a moim zdaniem internetowego upalacza :lol:
to większy twój problem pablos to to że twój orginał jest strasznie nisko
(albo mi sie tak wydaje) a tego rurkami nie nadgonisz na moje oko to on tak 30 pare cm od ziemi odstaje a to malutko
tu bym problem widział

(ja miałem wiele pomysłów a staneło na ARB bo i tu zadziwiające najtaniej
a na razie jezdze na seryjnym bo raz ze jest fajny a dwa ze brak diengów)
Pain is temporary, pride is forever

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » czw paź 20, 2005 2:24 pm

Podnoszenie na razie sobie darowałem, jakiegoś super ekstremalnego upalacze też nie chcę robi (przynajmniej na razie ;).
Na razie mam mały projekt który osłoni mi głównie chłodnicę i spód zderzaka, więcej mi nie trza, idę na konsultacje, zobaczymy co z tego wyjdzie
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości