Lancia Delta HF Integrale

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Lancia Delta HF Integrale

Post autor: Bartas » wt lis 29, 2005 8:24 pm

Generalnie takie autko to rodzynek, ceny kosmiczne, jakość Fiata z lekką nutą kontroli jakości. Mogę kupić bardzo tanio model HF Turbo 1,6 z 1989 roku, bardzo dobra jednostka 1,6 Turbo-140KM i 195Nm i wmiarę z przyzwoitym apetytem na benzynkę(6,5/8,4/10), ale nestety wersja ta ma 4X2 :cry: pewnie dlatego tak mało pali, reszta jak w Integrale+ zawieszenie Koni. Ogólnie stan blach i techniczny dość dobry jak za ową cenę, jedynie turbo już domaga się regeneracji. Autko z rajchu, już w Polsce.
O legendzie tego auta nie muszę wspominać.
Czy ktoś miał wogóle jakąś Delte, inne modele podstawowe np: G.T.I.e?? Jakieś doświadczenia ?? Czy omijać wielkim łukiem według waszej oceny ?? Kasa oczywiście poniżej 2,000 zł
Jakiegoś smykacza na czarnym bym poczebował a nudnych szarych wozów nie znoszę :)3 Fakt że ta Delta może się okazać zestawem majsterkowicza jak każdy "wynalazek". Coś za coś w tej przyrodzie :)23 .
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

marcinsokol
 
 
Posty: 946
Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:35 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: marcinsokol » wt lis 29, 2005 8:47 pm

integrale do normalnej ma sie tak jak rajdowka do cywila czyli nijak inne blahcy zawiecha . a wersja 1.6 to normalny sprzet czyli slaba zawiecha nie wytrzymuje polskich dziur blacha tez lubiaca ruda

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » wt lis 29, 2005 9:06 pm

no dokładnie.

Integrale to inna bajka.

to zaden rodzynek. Ritmo Abarth też mialo te silniki ( aczkolwiek jak w dobrym stanie, to przyjemność z jazdy duża).
Poza tym słabe skrzynie ,a zawias jeśli nawet sprawny, tu w tym wieku lubi wyjśc razem z kielichami :)21 .

Jeśli włożyć w auto serce i portfel, to fajny samochód. Tylko żeby mieć frajdę i móc bez strachu wykorzystywać jego możliwości, to pakiet startowy będzie dużo większy niż kwota zakupu.
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » wt lis 29, 2005 9:10 pm

znajomy ma taka integralke 16v 4x4 zriobna jako replike martini racing.
klatka kubly.
na koniec zabraklo mu troche kasy na zawiecho, ale auto jest wsprost genialnie piekne. mam zamontowane w G fotele ktore wycuiagnal z tego auta.

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » wt lis 29, 2005 9:26 pm

Tak jak w temacie Integrale, to rodzynia + kaska na utrzymanko :)21 . Autko ładne jak za tą kaskę raczej odstąpie. Sprawdzaliśmy vin tej HF-ki i jest to wersja na rynek hamerykański z wtryskiem, i jak wszystkie intercooler też ma, Kolega ją łyknie, w końcu pracuje w ASO Fiata :)21 . Gdyby miało 4WD to bym zaryzykował. Wnętrze ma z Integrale, fotele,deska pełna wskaźników, kierownica i felgi też z Integrale. Co do zawieszeń to prawda, słabiutkie mają. Blacha zdrowa, auto było konserwowane w poprzednich rączkach i garażowane chyba bo blachy nie zgnite, nawet parch trudno znaleźć ale w końcu znalazłem w bagażniku rudą głęboko wżartą.
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
Biga
 
 
Posty: 4150
Rejestracja: pt paź 17, 2003 8:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Biga » śr lis 30, 2005 10:53 am

Ja jezdzilem troche Integralka i zwykla HF'ka i to rozne auta. Zwykla jakos szybciej rdzewiala i zawiech slabszy. W obu przypadkach zmora jest elektryka.

W Integralce nie szlo z tym zrobic porzadku, czerwone kontrolki najczesciej pokazywaly rozmiar dziury przez ktora przejachalismy przed chwila :)21 Auto wymaga duzej dbalosci i czestych kontroli bo sie lubi rozkrecac :)21 doslownie :)21 ale jest kultowe :)2 Naped 4x4 z rozdzialem 50-50 wymaga duzych umiejetnosci jazdy :)21
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?

Awatar użytkownika
Dragunov
 
 
Posty: 1473
Rejestracja: wt sie 03, 2004 10:27 pm
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:

Post autor: Dragunov » śr lis 30, 2005 11:01 am

w Gliwicach pojawia sie (podobno) oryginalna nawet z naklejkami "martini" z epoki - wszystko ekstra poza cena 100 tys :)21
no limits,no rules,no roads
4runner 1st gen. '88

Awatar użytkownika
JAREK Ż
Posty: 319
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 6:23 pm
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: JAREK Ż » śr lis 30, 2005 11:37 am

Dragunov pisze:w Gliwicach pojawia sie (podobno) oryginalna nawet z naklejkami "martini" z epoki - wszystko ekstra poza cena 100 tys :)21


Tak stała (może jeszcze stoi :roll: ) i była piękna :)22 tylko cena :)16

Teraz jej miejsce na hali zajeło Ferrari :D

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » śr lis 30, 2005 1:47 pm

Dragunov pisze:w Gliwicach pojawia sie (podobno) oryginalna nawet z naklejkami "martini" z epoki - wszystko ekstra poza cena 100 tys :)21
to jest ta o ktorej ja pisalem :)21 stoi u znajomego w salonie samochodowym.
Cena 100tys wynika glownie z tego ze on nie chce sprzedac tego auta a ma duze problemy z kasa ( a to autko to taka zabawka , ktora dopieszczali przez ostatnie pare lat)
brakuje tam tylko dobrego zawiesznia i sportowych bajerow ( np. fotele ladne sparco a nie bimarco etc)
jak bede nastepnym razem to porobie fotki

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » śr lis 30, 2005 1:50 pm

to ferrari to szefa gliwickiego domu uciech :)21

widzialem jak go kiedys przywiezli rozwalonego - spadl deszcz, i sliska nawierzchnia sponiewierala go na dts.
niesamowicie wysokie koszty utrzymania sa tego auta np. sam przeglad to 2 tys ojro i tylko w salonie ferrari. NIewiarygodnie jak w takim aucie jest malo miejsca

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » śr lis 30, 2005 2:24 pm

Drako pisze:to ferrari NIewiarygodnie jak w takim aucie jest malo miejsca
Niewiarygodnie piekny jest za to odgłos pracy silnika. U nas jeden kolo ma czerwoną Berlinettę F360 - głos jest fenomenalny - i to w całym zakresie, od pracy na luzie po diaboliczne wycie na wysokuch obrotach
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » śr lis 30, 2005 6:54 pm

dzwiek ferrari przy aston martinie czy maserati to poprostu pierdzenie.
Jak slysze te auta , to nawet nie widzac mam gesia skrorke.

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » śr lis 30, 2005 10:36 pm

Eee tam widzialem, w sieci specjalne generatory. Automatycznie wlacza sie po odpaleniu fury, potem na wyswietlaczu wybierasz jaka fure ma nasladowac dzwiek auta i potem np. Matiz zapiernicza po ulicach z dzwiekiem DB9 albo Maserati :)21

http://www.vroombox.com/
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
mdeja
 
 
Posty: 2571
Rejestracja: śr kwie 07, 2004 2:49 pm
Lokalizacja: Stary Sącz (też w Beskidach)

Post autor: mdeja » śr lis 30, 2005 10:42 pm

Drako pisze:dzwiek ferrari przy aston martinie czy maserati to poprostu pierdzenie.
Jak slysze te auta , to nawet nie widzac mam gesia skrorke.
Wiesz dla mnie też Aston to NR 1 na świecie. Ale nie dane mi było go posłuchać jeszcze.... Ciekawe jak brzmi 650 konny Aston Vantage poprzedniej wersji (ten jeszcze na V8 z lampami od Sierki z tyłu :D )
kiedyś VITA 2.0V6, Samuraj Coil - teraz Hyundai Terracan 2.9 32 MT, 31AT

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość