To tak jakby ktos narzekal na naszych grogowcow,ze niby nie odsniezaja na czas


Moderator: Marcin-Kraków
też oglądałem kiedys program o tych wózkach chyba na discovery i podobało mi sie jak 44'' zeszło z felgi(bo tam mają cisnienie 0,2) zakładali spowrotem na fele.Poprostu podchodził gościu z jakimś palnym szprajem psikał i podpalal i oponka sama sie zasysala na miejscekrisi pisze:łobglondałem program na temat tych aut.....one są szpecjalnie szykowane do jadzy po lodowcach i sniegu i muszą mieć zaopatrzenia w paliwo do kuchenek i zywność na minimum 2 tygodnie inaczej nikt ich nie rusza z garażu![]()
do tego całe wypiosażenie do biwakowania....... muszą być przygotowani że im żelazo kleknie i nim ktoś ich znajdzie to pare dni moze minąć..
W roburze tak było rozwiązane ogdzewanie. Kanał ze spalinami oddzielony był od kanału powietrznego za pomocą blachy z takimi jakby żeberkami (w celu lepszego oddawania ciepła - jak przy silnikach chodzonych powietrzem). Jak się blacha przepaliła to w kabinie była komora gazowa, a muszę przyznać, że widziałem już takie przypadkileszek pisze:widział ty róre od wydechu w tej tojce jak dziwnie leci do góry w strone kabiny a potem powrót i zaraz koniec to kombinuje że fajansiarze wymyślili ogrzewanie spalinam
ha! i tu się mylicie towrzyszu! 40 litrów spirytu.....Bocian pisze:To jest pikuś.
Ja jestem ciekaw jak ogrzewaja sie wewnetrznie kierowcy tych GAZ-ow 69 z plandekami20 litrow spirytu w kanistrze?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości