Strona 1 z 1
Volvo BV202
: czw lis 08, 2007 7:44 pm
autor: Igor V8
Tak myślę żeby sobie sprawić takie coś
Ma gumowe gąsienice więc krótkie przejazdy po asfalcie można popełnić ....
.... w terenie robi zajefajnie
Co myślicie w temacie
http://moto.allegro.pl/item261654540_vo ... z_vat.html
: czw lis 08, 2007 8:16 pm
autor: N2O
do rajdów sie nie przyda bo to nie pojazd kołowy

: czw lis 08, 2007 8:25 pm
autor: Igor V8
N2O pisze:do rajdów sie nie przyda
W Bieszczady Panie w Bieszczady

: pt lis 09, 2007 4:09 pm
autor: flintstone
Tylko uważaj na kamienie i pieńki, bo gąsienice lubią spadać...

a wtedy co najmniej godzinka z głowy

Re: Volvo BV202
: pt lis 09, 2007 5:20 pm
autor: ignat36
Igor ale to nie nissan

przezyjesz??
a tak btw to ile to waży?? moze potrzeba C + E
: pt lis 09, 2007 5:40 pm
autor: Drako
lepiej kup takiego
http://moto.allegro.pl/item261674916_vo ... bv202.html
mamy takiego w klubie.
Swietne auto, bardzo dobrze jezdzi w terenie ( legendarne mosty na zwolnicach) , integracyjnie super auto( siedzi sie nawet w 6 osob w aucie ) .
wazne zeby byla to wersja z plandeka !
: pt lis 09, 2007 5:53 pm
autor: Igor V8
Właśnie poważnie myślę nad Volvem C303
Wysłałem parę maili do Szwecji i czekam na odpowiedź

: pt lis 09, 2007 6:06 pm
autor: Drako
jak kupisz ladny egzemplarz , to praktycznie auto jest w 100% niezawodne.
http://www.foto4x4.pl/galeria/index.php ... 330022.JPG
Minusem jest to ze jest troche wywrotne ( wysoko srodek ciezkosci , dupa chce w yprzedzic na pionowych zjazdach - ale jak sie o tym pamieta to super dziala) , brak wspomagania, siedzi sie na przedniej osi ( poteguje to wrazenia przy zjazdach! )
Jezeli chcesz auto do zabawy a nie do rajdow ( chociaz spokojnie mozna jechac ) to takie volvo z plandeka jest swietnym rozwiazaniem.
Ma mase zalet, niezawodnosc , dobra konstrukcja - ( zmieniasz opony i jezdzisz ), 2 szpery , dobry motor , dobre zawieszenie ( paraboliczne resory dzialaja lepiej w tym volvo jak w wielu furach sprezyny) , duzo miejsca ( mozna jechac w kilka osob , jest wesolo itp

) , auto nie boi sie dluzszych przebiegow na asfalcie itd...
gdyby nie wysoka cena , to na 100% bym sobie takiego kupil
edward acki tez wybral volvo
http://www.foto4x4.pl/galeria/index.php ... 020492.jpg

: pt lis 09, 2007 6:07 pm
autor: Igor V8
Drako .....
Jak myślisz ....
Kupić u nas czy poszukać w Szwecji

: pt lis 09, 2007 6:09 pm
autor: Drako
nie mam pojecia.
to duzo kasy jak na zabawke.
lepiej zobaczyc pare egzemplarzy i kupic cos na 100% pewnego.
: pt lis 09, 2007 6:10 pm
autor: Igor V8
W Szwecji wychodzi dużo taniej
Re: Volvo BV202
: pt lis 09, 2007 6:13 pm
autor: Igor V8
ignat36 pisze:
Igor ale to nie nissan

przezyjesz??
Będę musiał nauczyć się z tym żyć
ignat36 pisze:a tak btw to ile to waży?? moze potrzeba C + E
Jakby co to C jest a E się dorobi

Re: Volvo BV202
: pt lis 09, 2007 6:21 pm
autor: ignat36
Igor909 pisze:ignat36 pisze:
Igor ale to nie nissan

przezyjesz??
Będę musiał nauczyć się z tym żyć
ignat36 pisze:a tak btw to ile to waży?? moze potrzeba C + E
Jakby co to C jest a E się dorobi

Land Rover-a tez można pokochac!!

: pt lis 09, 2007 6:25 pm
autor: Drako
bite kobiety tez podobno kochaja swoich mezow.
mozna pokochac wszystko , tylko po co ?
landrovery sa dla pasjonatow

amen
: pt lis 09, 2007 6:29 pm
autor: Igor V8
Drako pisze:
landrovery sa dla pasjonatow

amen
Święte słowa

: pt lis 16, 2007 6:11 pm
autor: Jureq
Igor909 pisze:W Szwecji wychodzi dużo taniej
Patrząc na ogłoszenia owszem, jednak jak doliczysz koszt wyjazdu żeby coś wybrać (oby tylko udało się coś znaleźć za pierwszym razem) + koszt transportu (w wiekszości "tanie" samochody są na samej północy, nawet w lecie nikt tam nie chce jechać a co mówić teraz) + problemy językowe i do tego opłaty to wyjdzie na to że wyjazd do Lublina będzie tańszy

: sob lis 17, 2007 12:53 am
autor: Igor V8
Jureq pisze: wyjazd do Lublina będzie tańszy

Myślę nad tym intensywnie

: ndz lis 18, 2007 10:07 pm
autor: vetrieska
Wcale w Szwecji nie jest tak zle z jezykiem bo po angielsku dogadywalem sie wszedzie. Koszta wyjazdu owszem sa spore, jednak da sie duzo info uzyskac wczesniej zeby nie marnowac czasu a z reguly Szwedzi tak kitu nie wciskaja ze auto super stan a tu dziury na wylot albo cos. wyjazd mozna potraktowac jako wycieczke krajoznawcza jednoczesnie i zobaczyc kawalek ladnego kraju, na promie tez nudow nie ma. Tylko trzeba w lato jechac ma sie rozumiec. Benzyna u nich tyle samo kosztuje co u nas.Ja w tym roku bylem po Scanie - zerknijcie w temat w ciezarowkach, auto przyjechalo bez zadnych problemow na granicy czy gdziekolwiek tak wiec samodzielny wyjazd zdecydowanie polecam!!
A propos volvo c303 to wersja z plandeka jest drozsza niz inne bo to rzadka specjalna wersja uzywana jako szybkobiezna wyrzutnia rakiet (rama z przodu zapobiega wywroceniu przy strzale, zapiera sie to o ziemie). Zwykly furgon wg mnie tez jest ok.
: pn lis 19, 2007 2:02 am
autor: G-man
O Szwecji wszystko prawda, o 303/tgb 1111 coraz więcej dub się tu smali.
Nie jest to wyrzutnia rakiet, tylko transporter działa bezodrzutowego bofors 90mm. Nie ma żadnej ramy z przodu do podpierania się, bo działo bezodrzutowe nie ma...odrzutu. Zresztą ostatnia wersja TOW też nie. Klatka bezpieczeństwa projektu/produkcji Hagglunda jest niesamowicie mocna--mój po koziołkowaniu stanął na czterech, a jedyne co się uszkodziło to pęknięte lusterka. Odpalił. Mogę tylko dodać, że moje auto już w 1975 roku miało pasy bezpieczeństwa i włącznik dziennych świateł zintegrowany z zapłonem.
Klatka bezpieczeństwa rozkłada się do przodu i na boki, bo działo ma 4 metry długości, i żeby się swobodnie obracało musi mieć pole widzenia.

Ļ

Ļ

Ļ

Ļ

Ļ

Ļ

Ļ

Ļ
: śr lis 21, 2007 6:20 pm
autor: vetrieska
Masz racje ze to działko bezodrzutowe a nie wyrzutnia rakiet. A poza tym logicznie myśląc wyrzutnia tez nie daje odrzutu, o tej ramie z przodu ktoś mi kiedyś wcisnął kit a ja tego nie sprawdziłem

. Ale wiedziałem w każdym razie ze ta wersja służyła do niszczenia czołgów.