suv-y
Moderator: Marcin-Kraków
suv-y
według mnie większość samochodów typusuv jest kompletnie pozbawiona sensu no może poza freelanderem grand vitarą foresterem to cała reszta jest bez sensu!przeciez jeżeli ktos chce miec troche uterenowione auto to niech kupi scouta albo alteę freetrack ponieważ to sa znacznie bardziej praktyczne i funkcjonalne auta.a z grona luksusowych uterenowionych aut polecam allrouda albo xc70.nie rozumiem za co wiara tak wielbi te wszystkie suvy.
- Pablos
- Posty: 513
- Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
- Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała
pitolicie hipolicie. sam mam suva, w dodatku prowadze działalność czyli jestem biznesmenem lanserem?
a ja po prostu mam , działkę w górach , gdzie po deszczu zwykłym płaszczak nie wjedzie. , potrzeba przynajmniej 4x4 i ciut wyższego autka. a SUV i owszem i niekoniecznie na tą działkę chciało mi sie 200 km kulać pickupem na MTkach
a ja po prostu mam , działkę w górach , gdzie po deszczu zwykłym płaszczak nie wjedzie. , potrzeba przynajmniej 4x4 i ciut wyższego autka. a SUV i owszem i niekoniecznie na tą działkę chciało mi sie 200 km kulać pickupem na MTkach
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6
Mazda Tribute 3.0 V6
Forester SUVem
Jechałeś tym kiedyś czy tak sobie tylko gadasz?
Forester to jest kombi na ciut podwyższonym podwoziu Imprezy, z silnikami z Imprezy i układem napędowym Imprezy. Nijak się to auto ma do Freelandera, RAV4, CRV, GVII i innych SUVów.

Forester to jest kombi na ciut podwyższonym podwoziu Imprezy, z silnikami z Imprezy i układem napędowym Imprezy. Nijak się to auto ma do Freelandera, RAV4, CRV, GVII i innych SUVów.
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'
Forester ma większy prześwit niż RAV, GVII i trochę innych suwów, reduktor (o małym przelożeniu ale zawsze) i prawie wszystkie suvy są krewnymi osobowek - Freelander korzysta z platformy Focusa, CRV Civica i tylko GV jest "pełej krwii". Ok, przyznam, że prowadziłem Forestera krótko, ale w tym towarzystwie on jest całkiem całkiem, choć brzydal.TomaszRT pisze:Forester SUVemJechałeś tym kiedyś czy tak sobie tylko gadasz?
Forester to jest kombi na ciut podwyższonym podwoziu Imprezy, z silnikami z Imprezy i układem napędowym Imprezy. Nijak się to auto ma do Freelandera, RAV4, CRV, GVII i innych SUVów.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
Bo dzielność auta zależy od dzielności kierowcymlodyy pisze:A ja od czasu do czasu śmigam RAV4 i uważam że jak na SUV-a to jest bardzo dzielna w terenie, brak blokady centralnego mechanizmu próbuje nadrabiać elektronika i nawet jej się to udaje


Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
auto uniwersalne
jak bym miał forsę i bym miał kupić funkcjonalne auto to bym wybrał merola g klasę amg
Re: auto uniwersalne
a co to jest funkcjonalne autorexok pisze:jak bym miał forsę i bym miał kupić funkcjonalne auto to bym wybrał merola g klasę amg



funkconalne auto
zawsze można go opancerzyć.funkcjonalne auto patrz mój inny post w dziale mercedes.
Re: funkconalne auto
jeżeli uważasz że G w wersji opancerzonej wjedzie wszędzie to masz racjerexok pisze:G klasę w wersjii amg uważam za najlepszy samochód rodzinny dla bardzo bogatych.ma wszystko w wyposażeniu wjedzie prawie wszędzie i zap...dala ponad 250km/hno i ma ogromne możliwości bagażowe w wersji ...zawsze można go opancerzyć.funkcjonalne auto patrz mój inny post w dziale mercedes.




Wpada nowy rexok na imprezę
i otwiera puszkę z pandorą
Temat był już zresztą przewalcowany.
SUVaki - zgodnie z założeniem konstruktorów i producentów - NIE SĄ przeznaczone do jazdy w terenie i z autami terenowymi nie mają nic wspólnego.
Wg badań rynkowych - 97% uzytkowników suwów nigdy nie zjeżdża z asfaltu - więc rynek się do tego dostosował i dał ludziom coś dużego, wysokiego (i zazwyczaj drogiego), żeby nabywca mógł podnieść swoje ego i wyróżnić się z tłumu plaskatych.
Nie ma to nic wspólnego zni z ekonomią, ani z logiką - po prostu jest takie zapotrzebowanie, więc jest i podaż.
Bo logicznie i ekonomicznie myślący człowiek, mający np. 150 tysi do wydania, kupuje za 120 wygodną limuzynę lub kombi do jazdy na codzień, a za pozostałe 20 - np. samuraja, którego sobie zmota i bez stresu upala w terenie. A jak rozbije - to mu nie żal.
@mlodyy - RAV 4 jest zajebiście dzielna w terenie. Jeden koleś nawet w to uwierzył, po czym nie mógł otworzyć przednich, zakleszczonych drzwi - bo się RAVka złamała w pół.
Poza tym, idę o zakład, że większość masakrycznie wypasionych, najeżonych superelektroniką suwów, w terenie przegrałaby z kretesem z lekką Pandą 4x4...
i otwiera puszkę z pandorą

Temat był już zresztą przewalcowany.
SUVaki - zgodnie z założeniem konstruktorów i producentów - NIE SĄ przeznaczone do jazdy w terenie i z autami terenowymi nie mają nic wspólnego.
Wg badań rynkowych - 97% uzytkowników suwów nigdy nie zjeżdża z asfaltu - więc rynek się do tego dostosował i dał ludziom coś dużego, wysokiego (i zazwyczaj drogiego), żeby nabywca mógł podnieść swoje ego i wyróżnić się z tłumu plaskatych.
Nie ma to nic wspólnego zni z ekonomią, ani z logiką - po prostu jest takie zapotrzebowanie, więc jest i podaż.
Bo logicznie i ekonomicznie myślący człowiek, mający np. 150 tysi do wydania, kupuje za 120 wygodną limuzynę lub kombi do jazdy na codzień, a za pozostałe 20 - np. samuraja, którego sobie zmota i bez stresu upala w terenie. A jak rozbije - to mu nie żal.
@mlodyy - RAV 4 jest zajebiście dzielna w terenie. Jeden koleś nawet w to uwierzył, po czym nie mógł otworzyć przednich, zakleszczonych drzwi - bo się RAVka złamała w pół.
Poza tym, idę o zakład, że większość masakrycznie wypasionych, najeżonych superelektroniką suwów, w terenie przegrałaby z kretesem z lekką Pandą 4x4...
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
sprawność terenowa SUV to w dużej mierze kwestja desperacji właścicielapezet pisze:Wpada nowy rexok na imprezę
i otwiera puszkę z pandorą
Temat był już zresztą przewalcowany.
SUVaki - zgodnie z założeniem konstruktorów i producentów - NIE SĄ przeznaczone do jazdy w terenie i z autami terenowymi nie mają nic wspólnego.
Wg badań rynkowych - 97% uzytkowników suwów nigdy nie zjeżdża z asfaltu - więc rynek się do tego dostosował i dał ludziom coś dużego, wysokiego (i zazwyczaj drogiego), żeby nabywca mógł podnieść swoje ego i wyróżnić się z tłumu plaskatych.
Nie ma to nic wspólnego zni z ekonomią, ani z logiką - po prostu jest takie zapotrzebowanie, więc jest i podaż.
Bo logicznie i ekonomicznie myślący człowiek, mający np. 150 tysi do wydania, kupuje za 120 wygodną limuzynę lub kombi do jazdy na codzień, a za pozostałe 20 - np. samuraja, którego sobie zmota i bez stresu upala w terenie. A jak rozbije - to mu nie żal.
@mlodyy - RAV 4 jest zajebiście dzielna w terenie. Jeden koleś nawet w to uwierzył, po czym nie mógł otworzyć przednich, zakleszczonych drzwi - bo się RAVka złamała w pół.
Poza tym, idę o zakład, że większość masakrycznie wypasionych, najeżonych superelektroniką suwów, w terenie przegrałaby z kretesem z lekką Pandą 4x4...






powtarzampezet pisze:Stare porzekadło mówi, że w teren WJEDZIE każde auto.Flor pisze:sprawność terenowa SUV to w dużej mierze kwestja desperacji właściciela
Ale nie każde WYJEDZIE
jeżeli uważasz że G w wersji opancerzonej wjedzie wszędzie to masz racje ale musisz zainwestować w dodatkowe zbiorniki z tlenem to po 3 pierwszych sekundach utoniesz tak że łodzie podwodne ci pozazdroszczą
już mnie nachodząMroczny pisze: niee... ale pierwszego takiego multimarkowego wszechspeca
po tych postach łowcy głów będą go nachodzić dniami i nocami



Wiesz do jazdy w terenie to ja mam inne autkapezet pisze:Wpada nowy rexok na imprezę
i otwiera puszkę z pandorą
@mlodyy - RAV 4 jest zajebiście dzielna w terenie. Jeden koleś nawet w to uwierzył, po czym nie mógł otworzyć przednich, zakleszczonych drzwi - bo się RAVka złamała w pół.
Poza tym, idę o zakład, że większość masakrycznie wypasionych, najeżonych superelektroniką suwów, w terenie przegrałaby z kretesem z lekką Pandą 4x4...


kaźwa... a tym nowym pisałemFlor pisze:już mnie nachodząMroczny pisze: niee... ale pierwszego takiego multimarkowego wszechspeca
po tych postach łowcy głów będą go nachodzić dniami i nocamia pare samochodów już w terenie widziałem
wszech spece to kilka lat temu krytykowali mnie jak jechałem na I Masakre Długim i niezmotanym Galoperem a jak dojechałem na 3 miejscu po trasie przygotowanej pod Suzy to im miny siadły
nie o Tobie

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości