www.forum4x4.pl

stara jara firma...
http://www.timberjack.com/development/index.html
czyzbe zrezygnowala z kolek???

te maszynki produkowane sa juz od maja '97

Śmieszne toto

Ale w błoto raczej się nie nadaje

Ta maszyna jest po prostu p i ę k n a 6


Jako zagorzałego zwolennika literatury science fiction ta konstrukcja pobudza moją wyobraźnię..

Silvestr pisze:Ale w błoto raczej się nie nadaje

Cotam papucie sie mu zakłada i moze biegac.

Bardzo fajny.

Kuszman pisze:

Silvestr pisze:Ale w błoto raczej się nie nadaje

Cotam papucie sie mu zakłada i moze biegac.

Bardzo fajny.

cichobiegi bagienne

Ale zajebioza

Po scianach też toto łazi 5

zbig pisze:Jako zagorzałego zwolennika literatury science fiction ta konstrukcja pobudza moją wyobraźnię..

Moją też własnie wyobraziłem sobie miny sąsiadów jak parkuje to pod blokiem

Tyle, że na jesienne mazurskie wertepy trzeba by już wyjść..(przecież nie wyjechać)

nawet jak się zakopie to i za drzewo się można złapać i wyciągnąć (robaka)

ciekawe jak szybko mozna tym biegac

Niezly. A biegi ma typu: spacerowy, marszowy, polbiegiem, szybki bieg i sprint oraz bieg wsteczny

ciekawe czy jak chcesz szybko przyspieszyc to staje na tylnych nogach 5 : D

Spotkac takie cos w lesie bedac na bani i jak nic bym uwierzyl ze jakis mutant poczarnobylski..........

wojtekd pisze:Spotkac takie cos w lesie bedac na bani i jak nic bym uwierzyl ze jakis mutant poczarnobylski..........

Po pijaku to bym się pewnie rzucił na to z jaką lagą
przypieprzył w kabinę i zacjągną za nogę do domu
Kasi na pewno by się robal spodobał

Walis pisze:

wojtekd pisze:Spotkac takie cos w lesie bedac na bani i jak nic bym uwierzyl ze jakis mutant poczarnobylski..........

Po pijaku to bym się pewnie rzucił na to z jaką lagą
przypieprzył w kabinę i zacjągną za nogę do domu
Kasi na pewno by się robal spodobał

Widziałem go w telewizorze kiedyś (z rok lub dwa temu), chyba na Discovery, jako eksperymentalana konstrukcja bo w ciężkim terenie (las i kłody) maszyny z kołami się nie sprawdzały..

wszystko fajnie....ale jak by przyszło iść poboczem z Poznania do Krakowa to z kwartał chyba

No........, jakbym takiego spotkał na bani to bym zrobił niezły Matrix Rekultywacja.

banan pisze:wszystko fajnie....ale jak by przyszło iść poboczem z Poznania do Krakowa to z kwartał chyba

wrotki mu zapodajesz i jedziesz

Walis pisze:

wojtekd pisze:Spotkac takie cos w lesie bedac na bani i jak nic bym uwierzyl ze jakis mutant poczarnobylski..........

Po pijaku to bym się pewnie rzucił na to z jaką lagą
przypieprzył w kabinę i zacjągną za nogę do domu
Kasi na pewno by się robal spodobał

pewnie że się podoba i to bardzo


tak samo jak stoliczek z korpusu V8

Fajna robota tak do duzego pokoju, a co na stolik, zawory zamiast łyżeczek 5

tylko troche przenieść ciężko ale pomysł super

Ciekawe czy jak by zaczął sikać olejem to podniósłby tylną łapę
No i ogólnie

raczej by przysiadał

zbig pisze:

Walis pisze:

wojtekd pisze:Spotkac takie cos w lesie bedac na bani i jak nic bym uwierzyl ze jakis mutant poczarnobylski..........

Po pijaku to bym się pewnie rzucił na to z jaką lagą
przypieprzył w kabinę i zacjągną za nogę do domu
Kasi na pewno by się robal spodobał

Widziałem go w telewizorze kiedyś (z rok lub dwa temu), chyba na Discovery, jako eksperymentalana konstrukcja bo w ciężkim terenie (las i kłody) maszyny z kołami się nie sprawdzały..

jak juz pisalem produkuja to od maja 1997 roku i od samego poczatku buly niezle kolejki do zakupu.
A glownym przeznaczeniem pajeczaka byly stoki i miejsca trudno dostepne.
A gdybym spodkal cos takiego w lesie po pijaku to bym chyba zaalarmowal TVN "Nie dowiary"

tak patrze na to zdjęcie i patrze...i za cholere nie wiem jak toto zmienia kierunek posuwu...po mojemu wychodzi, że tylko prosto lizie