www.forum4x4.pl

Jak uważacie, kto bardziej nadaje się na pilota przeprawowego/sportowego? Osobiście uważam że raczej kobieta. Ja jestem z mojej pilotki bardzo zadowolony... A Wy?

Pozdrawiam Fisiunia&Jogi4x4

kobieta ? no niby czemu nie.
ale nie żona, dziewczyna, kochanka, tylko zwykła
koleżanka i do tego raczej brzydka, ale nie obrzydliwa.

Musi rozróżniać prawo i lewo, ale w męskim rozumieniu.

no ale gonić ją tak z tym sznurem trapami precież to harówa aczkolwiek kąpiele błotne są niezłą rekompensatą

no jak to kto?
przeciez już pańszczyźniani chłopi w XVII wieku zakładali babom chomonto i orali nimi pole, więc nad czym sie tu zastanawiać?
( no i teraz zostanę zlinczowany )

kobieta jako pilot? ja bym sie gleboko zastanowil - jako balast to tak, ale jako pilot to bym sie bal ze w koncu powie 'teraz w lewo' i okaze sie ze to bylo 'to 2 lewo'

A ja jestem osobiście bardzo zadowolony z mojej pilotki. Sprawdza się bardzo dobrze. Koleżanka odpada, szczególnie brzydka bo ja nie chcę nikogo nią straszyć... Moja pilotka jest piękna, zdecydowana, wie co mówi i nie boi się ani błota ani piasku ani niczego innego... no i wie co jest do czego a tego nawet niektórzy mężczyźni nie potrafią

"Babe" kolego SBB to masz w nosie!! A kąpiele błatne dobrze wpływają na cere.. Duzo ciekawszy jest widok udającej kobiety niż myślacy mężczyzna. To co kobieta przejezdza z głową, to mężczyzna przebywa na wyciągarce,bo nie potrafi wciskać gazu!

Od razu bylo wiadomo, ze koles pisze z pistoletem przystawionym do glowy

"piekna, zdecydowana,blota sie nie boi"

Stary, szanuj sie...

Z pistoletem to nie ale z AK-47! A tak poważnie to mało jest takich kobiet które nie boją się jazdy 4x4...Kilka miałem okazję wieść no i były piski i prośby o zatrzymanie się... na ale ta jest jedyna...i skradła mi serduszko...i kluczyki do auta...

Bo te Lolitki to tylko w łóżku potarfią jeź dzić..

z pewnością nie żona, to ma odstresowywać a nie mnożyć konflikty
ps
który z was nie pokłócił się chociaż raz jadąc samochodem??, zwłaszcza na urlop

jpi pisze: ps
który z was nie pokłócił się chociaż raz jadąc samochodem??, zwłaszcza na urlop

JA! JA! Ja się zgłaszam Choć ostatnio była lekka sprzeczka kto z szeklami ma latać jak przód przestał robić bo sprzęgiełka umarły I nie chodziłem ja!

Jogi- mianuje Cie Mistrzem........

Dzięki...

pilotka powiadacie

jpi ale chodzi oczywiście o te czapke pilotkę prawda?

sbb pisze:jpi ale chodzi oczywiście o te czapke pilotkę prawda?

pilotka redukuje masę, co by szpeju więcej zabrać i wprowadza tzw zamieszanie u konkurencji

W błocie BY ta pani nie robiła.........chyba ze zapasy... [color=red]ZBIÓRKA NA NOWE POAZNOKCIE DLA TEJ PANI.. [/color]

Fisia pisze:W błocie BY ta pani nie robiła.........chyba ze zapasy... ZBIÓRKA NA NOWE POAZNOKCIE DLA TEJ PANI..

ee tam ja bym jednak dał jej szanse nawet pomógł

Dać tej szanownej pani długie tipsy i jej mąż/kochanek może powiedzieć że posiada "BRYKĘ" na Maxi Crossach...

No Maxi Crossy i dotego posiada 2 szpery przepraszam tzn.szpary

Sześc Przemek,
jak wiesz ja jestem pilotem sportowo-przeprawowym i mój kierowca nie narzeka ...niedługo role się zamienią ,pzdr

jak baba jest w przedpokoju to znaczy, że ma za długi łańcuch z kuchni.

baby do garów

Jogi4x4 pisze: kto bardziej nadaje się na pilota przeprawowego/sportowego? Osobiście uważam że raczej kobieta.

Jogi4x4 pisze:Hiundai Galloper 2.5TDi

Jogi4x4 pisze:Ja jestem z mojej pilotki bardzo zadowolony... A Wy?

a ja mam gogle...

Widze, ze Czesio pismo obrazkowe opanowal do perfekcji...