O kilku muscelach

Lucek · Post autor: **Lucek** » pn mar 15, 2004 2:56 am

Jaki numer widziałem!!!! Napotkałem na swej drodze kolesia który posiada kilka musceli, dokładnie nie wiem ile ale jego sąsiad twierdzi, że z 5 napewno. Jak ktoś go pyta, to czasem, jak uda się wzbudzić jego zaufanie, to pokaże z jednego czy dwa, a dwa pełne oryginały to ma poskładane na strychu stodoły. Pozatym wie o nich chyba wszystko, bo o czym bym nie wspomniał to podaje wyczerpujące informacje ale sprzedać nie chce nawet półośki, których ma w zapasie kilkanaście, a i pare mostów podobnych jak w muscelu tyle że od jakiegoś rumuńskiego busa. są sporo mocniejsze bo widziałem takowe w uazie z silbnikiem ursusa c-360 pozdrawiam wszystkich którzy sa pod wrażeniem bo ja oniemiałem na widok tych dwóch musceli stojacych na strychu!!!!!

CLIMBER · Post autor: **CLIMBER** » pn mar 15, 2004 8:16 am

hmmm jaki ten gosc ma strych zeby zmiescic tam 2 muscele

5 i jak on je tam wtaszczył po schodach wjechał czy nosił w czesciach i składał

Slawquu · Post autor: **Slawquu** » pn mar 15, 2004 8:36 am

moze nie chce ich sprzedać bo nie ma jak staszczych ich z tego strychu... bo może te muscele dostały się tam , gdy budował dom i tak juz zostało..

banan · Post autor: **banan** » pn mar 15, 2004 8:39 am

to dopiero jest....pomnik

Post autor: **moralez** » pn mar 15, 2004 3:35 pm

A moze to bylo muzeum Muszczela

MOC · Post autor: **MOC** » pn mar 15, 2004 3:42 pm

sie smiejecie u tych starych dziadkow to tak jest, kiedys dowiedzialem sie ze facet ma BMW R35 i w te pedy jade bo stan ponoc igla...
zajezdzam i faktycznie stan jak z fabryki a to juz mialo latek ze dwa razy tyle co ja

no ale niedziwota jak motor stal centralnie w salonie i byl w niedziele przy otwartych oknach uruchamiany

ale gosc nie chcial slyszec wogole o sprzedaniu....

Post autor: **Zbowid** » pn mar 15, 2004 5:47 pm

No dobra, przyznam się to ja....

A na strych wjechałem dlatego, że w domu mam słonia w karafce

Mercenaryy · Post autor: **Mercenaryy** » pn mar 15, 2004 10:45 pm

W sumie to podziwiam takie starsze osoby .
Chronią przecierz Historię Motoryzacji przed takimi jak my.
Dzięki im za to

6

Kaktus · Post autor: **Kaktus** » wt mar 16, 2004 12:43 pm

mosty z busa to cos nowego, ciekawe co to za wynalazek ? no i chyba to tylne mosty chyba ze bus 4x4

iris · Post autor: **iris** » ndz mar 21, 2004 10:34 am

mam prosbe niech mi ktos przesle pare linkow z fajnymi muscelami(czyt. zadbane itp) pleaseeee

lysy_83 · Post autor: **lysy_83** » ndz mar 21, 2004 12:00 pm

na strych pewnie wniosl bo ukrywa przed zona

moze ona na strych nie wchodzi a jakby staly w garazu to by odrazu szczaila i sajgon w chacie, a tak ma spokoj

BABCIA I · Post autor: **BABCIA I** » ndz mar 21, 2004 12:01 pm

Mosty z Busa ? W fabryce w Ciumpulung produkowano rumuński odpowiednik Uaza 452.Popularnie nazywany " karpatką".Posiadały w/w auta często w Polsce zakłady energetyczne i gazowe.Może to właśnie o te mosty chodzi.

Lucek · Post autor: **Lucek** » czw kwie 08, 2004 10:46 pm

Szczerze mówiąc niewielu ludzi jest wstanie uwierzyć w to co widzieliśmy z kumplem ale koleś jest naprawdę nietypowy. W mieszkaniu ma poskładane dwa ciągniki rolnicze i chyba tylko dlatego nie stoi tam któryś z kilku musceli. To jest starszy gość i ma nie do końca dobrze poukładane w łepetynie ale na mechanice się zna nieźle. Trochę nam popowiadał o przeróbkach i o oryginałach musceli i nie tylko. Trochę opowiadał o tym rumuńskim busiku 4x4 ponoć dziewięcioosobowy, możliwe, że jeździł w energetyce czy coś takiego. Kumpel ma z tego mosty wstawione do uaza. Jest troche ciekawsze rozwiązanie jak w muscelu bo okładziny sa ze dwa i pół raza szersze i rozpychane u góry cylinderkiem a u dołu mimośrodem, żyleta. Pozatym koła zębate sa takie jak w muscelu, a jak wyrwały się śruby z tylnego mostu mocującwe półoś to gwintowaliśmy dwa dni gwintownikami (za dwie i pół stówy komplet), Półosi nie chciało ugryźć żadne wiertło a mieliśmy konkretne. Dopiero operacja palnikowa przyniesła efekt ale to już nie to bo sączy olej.

BABCIA I · Post autor: **BABCIA I** » czw kwie 08, 2004 11:02 pm

Lucek ! Jak na Babcię przystało mam swoje lata,a większość piszących na tym forum mógłbym mieć wpisanych w dowód osobisty:dział-dzieci.Każdy starszy "energetyczny,leśny lub gazowy" mechanik powinien wiedzieć co to jest "karpatka".Myśle że Karpatki mosty to to samo co Muscel.Mosty Muscela były bardzo mocne.Silnik benzynowy również.Brak reduktora był upierdliwy.Rumuński bus sprawiał wrażenie trochę większego od Uaza 452.

Lucek · Post autor: **Lucek** » czw kwie 08, 2004 11:36 pm

Wszystko się zgadza tylko że ja na codzień oglądam jeden i drugi most i dopiero od gościa co sie w tym troche orientuje dowiedziałem się że łby i półosie są te same a różnica występuje w konstrukcji, wielkości i kształcie blach no i piór w resorach jest ze dwa razy więcej w busiku. Nie jestem ekspertem ale to co mam pod ręką i dotykałem, rozkręcałem, co mi omal palca nie urwało to opisuję. Pozdrawiam serdecznie!!

Post autor: **moralez** » pt kwie 09, 2004 1:22 am

Chodzi moze o TV 12M (wersja 4x4 D12-M)

Tak z ciekawosci sie pytam

BABCIA I · Post autor: **BABCIA I** » pt kwie 09, 2004 7:46 am

Dobrze,dobrze Panie Wojtku ! Przypominam sobie jeszcze określenie "tefałka".

Post autor: **moralez** » pt kwie 09, 2004 10:09 am

A ile kosztuja mosty od muszczela ? i jakie ma to przelozenie w przekladni ?

Lucek · Post autor: **Lucek** » sob kwie 10, 2004 4:56 pm

wojtekd pisze:
A ile kosztuja mosty od muszczela ? i jakie ma to przelozenie w przekladni ?

Nie będę się powtarzał ale w skrócie standard benzyna 7/36 diesel 11/41 opcjonalnie 9/40 Pozdrawiam!!! No a z ceną to bywa różnie. Ostatnio przytargałem Muscela bez silnika w stanie Pożal się Panie na wysokościach za 800 PLN ale mosty sprawne i to te 7/36 no i skrzynia w stanie idealnym (niemal), Wracając do wspomnianej "tefalki" to tylny most jest taki sam jak w muscelu a przedni ma dodatkowe odłączanie zewnętrzne napędu na klucz 17 (wczoraj osobiście sprawdzałem ale kielichy frezowe w muscelu to o niebo mocniejsze i moim zdaniem bardziej sensowne rozwiązanie)

timer · Post autor: **timer** » sob kwie 10, 2004 5:57 pm

Tu jest zdjecie tego cuda.

BABCIA I · Post autor: **BABCIA I** » sob kwie 10, 2004 6:15 pm

Brawo Timer ! To jest prawdziwa "tefałka" !

Post autor: **moralez** » sob kwie 10, 2004 7:29 pm

Ale w teren to jednak ogor bylby lepszy od tej tefalki

BABCIA I · Post autor: **BABCIA I** » sob kwie 10, 2004 7:43 pm

"Tefałka" ze zdjęcia wygląda jak prototyp.Strasznie stare zdjęcie,a w teren nadaje się tak samo jak 452U.Czyli nie polecam.Są lepsze też tanie auta.

Post autor: **moralez** » sob kwie 10, 2004 9:15 pm

A jak wyglada seryjna bo jedyne z jakim sie spotkalem to takie jak wyzej zamieszczone, tylko ze w ksiazce. Co do tej na zdjeciu to chodzilo mi o duze nawisy z przodu i z tylu. BAbcia jakie masz na mysli lepsze tanie dostawczaki 4x4

BABCIA I · Post autor: **BABCIA I** » sob kwie 10, 2004 10:39 pm

Dawno,dawno temu.....przez prawie dwa lata posiadałem Uaza 452.Wspominam go bardzo dobrze.Zaliczyłem ponad miesięczne wakacje na Mazurach (wanna w roli campingu),holowałem samochody itd.Zepsuł się raz.W dniu sprzedaży-ukręciła się tylna półoś.W ciągu ostatnich pięciu lat byłem właścicielem dwóch Honkerów.Zapakować można prawie tyle samo co do Wanny,a z przodu coś jednak sterczy.Czyli silnik.Wanna po małym czołowym BUM z tyłem autobusu nie wyglądała dobrze.Kolumna kierownicza zatrzymała się na nadkolu.Gdyby kierowca nie wyskoczył.......Wolę uczyć się na cudzych błędach.Jeśli Honker to nie z polonezowskim silnikiem.O "karpatce" szkoda pisać.Brak dostępu do NOWYCH części.Amen.Jeśli posiadasz jakieś fajne zdjęcia "wanny" to chętnie zobaczę.

www.forum4x4.pl

O kilku muscelach

O kilku muscelach

Re Niedowiarkom

Re Babcia

Kto jest online