ma ktoś albo mogł pojeździc na tyle, żeby cos sensownego napisać?
wygląd zostawmy bo to sprawa gustu ale jak silnik?jestem ciekawy czy też tak pięknie bulgocze jak benzyniaki

napęd stały na 4 ale ma jakiś reduktor albo quasi blokady?
i jest teraz wyraźnie tańszy od Outlandera więc może warto pomyśleć.
mam daleko do najblizszego dealera więc każda Wasza opinia dużo wniesie bo i tak już mnie męczy ten etap podejmowania decyzji.

zawsze był nowy VW i nie było problemu ale jak oglądałem Tiguana.....
a na Tuarega jestem jeszcze za cieńki
