Co warta Panda 1.3 multijet?

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Co warta Panda 1.3 multijet?

Post autor: jarekstryszawa » ndz lis 30, 2008 9:21 pm

Żona chce zmienic auto, które służy jej tylko do jazdy po miejscu- na swoim CC900 ma nakręcone 55 tys. od nowości w 12 lat... Upiera się przy Pandzie, jeśli już to wziąłbym jej diesla, może z napędem 4x4. Czy ktoś ma doświadczenia z eksploatacji tego silnika (niekoniecznie w Pandzie).
Ciekawi mnie czy nie będzie mu szkodzić jazda typowo miejska na krótkich dystansach- w zimie auto stoi po wiatą, potem 1000 metrów pod szkołę, parę godzin postoju, powrót itp. Na mój rozum to w takich warunkach diesel powinien spalać nieporównywalnie mniej niż benzyniak na wtrysku, ale czy to dotyczy też tych nowych konstrukcji? Obecnie staruszek CC takie traktowanie przez 12 lat wytrzymał z godnością- silnik na jednopunktowym wtrysku pracuje ładnie, popychacze oryginalne nie klepią, jednak żeby się nie stresować nigdy nie sprawdzałem ile pali na setkę...
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Post autor: chiquito83 » ndz lis 30, 2008 9:37 pm

czy przy takich przebiegach jest sens pakowac sie w diesla? szczegolnie ze ropa coraz drozsza

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: PiRoman » ndz lis 30, 2008 9:40 pm

to jeżeli mówimy o nowym autku, kupcie pande (może byc 4na4) ale z benzynowym silnikiem, różnica w cenie zakupu auta zwróci Ci sie za jakieś 100 lat. A jeśli chodzi o używkę, no to już zależy co znajdziesz, w jakiej cenie, tu różnice mogą być mniejsze. Co do motorku, to jeździłem kilka razy takim, jest łobuziaczek. Montowany też (?) w doblo jest już dychawiczny. Większe przebiegi jtd robiłem stilo i ducato, ma moje oko fajne motory, podobno wrażliwe na poliwo, ale to jak wszystkie komonraile.

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Post autor: jarekstryszawa » ndz lis 30, 2008 9:49 pm

Resztę aut w domu mam już na ropę, to jest jedyny benzyniak. Akurat jej auto cały czas jeździ na krótkich trasach: zanim wyjedzie, zapakuje dzieciaki, pozamyka bramę, wypuści psy silnik cały czas się kręci. Spalanie w benzynie wyjdzie u niej pewno ponad 10 litrów na setkę bo jedzie potem niecały kilometr i znowu postój. Diesel będzie sobie klekotał i większego wrażenia to na nim nie zrobi. Stare konstrukcje sprawdziłyby się tu na pewno, nie wiem jak te nowe zabawki.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz lis 30, 2008 9:57 pm

na takie małe przebiegi diesla nie bierz. będą problemy.
#noichuj

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Post autor: jarekstryszawa » ndz lis 30, 2008 9:58 pm

czesław&jarząbek pisze:na takie małe przebiegi diesla nie bierz. będą problemy.
Chodzi o permanentne niedogrzanie? Mogę go od czasu do czasu przegonić...
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » ndz lis 30, 2008 9:59 pm

teoretycznie, nawet gdyby spalał benzyny 10L. a ropy 6L, przy takich przebiegach, daje Ci to nieco poniżej 700zł oszczędności rocznie.
:)21

Czyli kilka lat potrzeba, aby dopiero wypracować na zero, różnicę cen w zakupie.


...oczywiście pod warunkiem, że po drodze, nie padnie jakiś wtryskiwacz albo pompa wysokiego ciśnienia. Bo wtedy czas amortyzacji wydłuży się o kilkanaście lat.
:)21
Ostatnio zmieniony ndz lis 30, 2008 10:00 pm przez Wiechu, łącznie zmieniany 1 raz.
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz lis 30, 2008 9:59 pm

też, ale głównie będą problemy z prądem. pozorna oszczędność na paliwie nie zrekompensuje wyższej ceny zakupu ani wyższych kosztów serwisu.
#noichuj

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Post autor: jarekstryszawa » ndz lis 30, 2008 10:04 pm

A próbował ktoś wersję 4x4? Nie ukrywam, że chciałem już wziąć tą kombinację- czyli 4x4 i multijet, ale jak odradzacie to może benzyna z dopędzaną tylną ośką. Mieszkam w górach (Stryszawa graniczy z Zawoją) i śnieg tu częściej się spotyka niż w centralnej Polsce.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz lis 30, 2008 10:07 pm

4x4 ładnie wykończona jest...widziałem pod knajpą kiedyś
:)21
i na tym moja wiedza się kończy w zasadzie
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » ndz lis 30, 2008 10:08 pm

A ja dla odmiany widziałem golasa. W straży granicznej robił.

:)21
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
Dragunov
 
 
Posty: 1473
Rejestracja: wt sie 03, 2004 10:27 pm
Lokalizacja: Pszczyna
Kontaktowanie:

Post autor: Dragunov » ndz lis 30, 2008 10:10 pm

gonilem ten silnik w nowce - daje rade (pomijajac fakt ze ciasny dla faceta - prawe kolano/ panel z wajcha zmiany biegow) - a nawet mnie bardzo pozytywnie zaskaoczyl

niestety powyzej 80 tkm przebiegu chodzi jak francuski zajechany dizel.. klekocze jak bocian.. a w trakcie eksploatacji super wyczulony na przebiegi miedzy zmiana oleju i jakosc ropy - na gorszej gnojowce nie pojdzie.

wersja 4x4 - podobno dziala - lesne drozki, kopny snieg na wiejskiej drodze, szuter - daje rade.. ale cena za taka pierdzibzdziawe....
Ostatnio zmieniony ndz lis 30, 2008 10:28 pm przez Dragunov, łącznie zmieniany 1 raz.
no limits,no rules,no roads
4runner 1st gen. '88

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Post autor: chiquito83 » ndz lis 30, 2008 10:13 pm

a taki suzuki sx4?

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz lis 30, 2008 10:14 pm

tapir?

obleśny i drogi
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: czarny bielsko » ndz lis 30, 2008 10:23 pm

czesław&jarząbek pisze:tapir?

obleśny i drogi
:)21

o karwa :)21 jakie mile okreslenie tego malego paskudztwa :lol: poplakalem sie ze smiechu :)21 :)21 :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

grzes_d
 
 
Posty: 116
Rejestracja: wt maja 03, 2005 4:11 pm
Lokalizacja: uk

Post autor: grzes_d » ndz lis 30, 2008 11:30 pm

widze ze w pl zaczyna sie powodzic :o
niecaly kilometr do pracy i trzeba jezdzic autem :lol:

Awatar użytkownika
galubap
Posty: 1850
Rejestracja: wt maja 23, 2006 8:35 am
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Post autor: galubap » ndz lis 30, 2008 11:35 pm

grzes_d pisze:widze ze w pl zaczyna sie powodzic :o
niecaly kilometr do pracy i trzeba jezdzic autem :lol:
Kto bogatemu zabroni? :wink:

PS. Ja mam jakieś 2 km. i chodzę z buta. Zdrowo i tanio :)21

Awatar użytkownika
mr.miron
Posty: 403
Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 8:44 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: mr.miron » ndz lis 30, 2008 11:41 pm

Silnik ok, jeździ, pali, bez zarzutu. Na jakość paliwa wyjątkowo odporny w porównaniu do konkurencji. Sporadycznie występują usterki przepływomierza jak we wszystkich nowych ropniokach, jeszcze rzadziej usterki EGR-u. W zasadzie motor bez obsługowy, na łańcuchu i hydraulicznymi popychaczami zaworów. Bardzo udana jednostka. Z napędami też żadnych problemów nie ma :)2 .
Tylko ten przebieg... chyba bym kupił benzynę jak ci koledzy radzą.
Pozdrawiam! mr.miron 509-627-638
Pajero II 2.8TD SS

Awatar użytkownika
pavvel
Posty: 2342
Rejestracja: śr maja 05, 2004 10:18 pm
Lokalizacja: pod lasem
Kontaktowanie:

Post autor: pavvel » ndz lis 30, 2008 11:51 pm

galubap pisze:
grzes_d pisze:widze ze w pl zaczyna sie powodzic :o
niecaly kilometr do pracy i trzeba jezdzic autem :lol:
Kto bogatemu zabroni? :wink:

PS. Ja mam jakieś 2 km. i chodzę z buta. Zdrowo i tanio :)21
ja mam 15 i sie tam nie pojawiam bo kryzys idzie i paliwo drogie a podeszw szkoda :)21

Awatar użytkownika
wojtek_kom
 
 
Posty: 3678
Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: wojtek_kom » pn gru 01, 2008 12:03 am

Kup:
- wersję benzynową,
- używane webasto, niech założą od razu w nowym, jak nie założą to nie kupujesz,
- dodatkowy zbiornik dla webasto,
- mieszanka olej opałowy+10% benzyny.
Nissan-y

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Post autor: apede » pn gru 01, 2008 7:12 am

W mojej firmie w Polszy jezdza takie silniki w Oplach Combo. Osiagi wystarczajace, natomiast trzeba bardzo uwazac na motor przez pierwsze kilka tys. km. Jezeli sie go katuje zaraz po kupnie (a sluzbuffkom to sie zdarza...) to potem lubia wcinac olej. U nas ta korelacja butowanie < - > konsumpcja oleju sprawdzala sie w 100%. Dlatego tez mysle ze przy krotkich przejazdach tez moze zlopac oleum. Aha, nie wiem jak w Pandzie, ale w Combo tour (osobowym) z klimatyzacja to nie chcial zejsc ponizej 6 litrow na trasie. :-?
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » pn gru 01, 2008 7:21 am

kup benzynę i bez 4x4
sporo zaoszczędzisz a ten jeden kilometr pokonacie na dobrych zimówkach


kumpel pracujący w wop i poruszający się tym pojazdem na codzień psioczył niemożebnie na napęd

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Post autor: jarekstryszawa » pn gru 01, 2008 7:27 am

grzes_d pisze:widze ze w pl zaczyna sie powodzic :o
niecaly kilometr do pracy i trzeba jezdzic autem :lol:
Moją ślubna pracuje jako nauczycielka- zawsze wlecze ze dwie torby z makulaturą, do tego dwoje zaspanych dzieciaków- masakra. Do niedawna dzieliła etat na dwie szkoły i musiała w czasie przerwy jechać z podstawówki do gimnazjum, tak, że bez auta ani rusz. Ja tam wolę się do tego nie mieszać, wygodniej i bezpieczniej dla mnie zatankować i mieć całe to bractwo z głowy :D
Dzięki za rady, mimo wszystko chyba zdecyduję się na diesla, co do wariantu 4x4 to jeszcze przemyślę.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
Kamel
 
 
Posty: 802
Rejestracja: pt lut 28, 2003 12:59 am
Lokalizacja: Krakow

Post autor: Kamel » pn gru 01, 2008 5:55 pm

Moje doświadczenia z napędem 4x4 w Pandzie nie są jakieś oszałamiające ale sprawdzałem ten samochód wysoko w alpach na bezdrożach i mimo niedosytu "tlenu" mały silniczek 1,2 radził sobie nad wyraz dobrze. Napęd znakomity.

Kolejne testy miały miejsce w Polsce w warunkach zimowych przy nowych zimówkach. Bez zarzutu pod względem trakcji i bezpieczeństwa prowadzenia.

W użytkowaniu krótko dystansowym to żaden z nowoczesnych i nie tylko, silników nie czuje się dobrze. W tym wypadku diesel najmniej wg moich doswiadczeń. Niestety napęd na 4 łapki zredukował pojemność zbiornika paliwa do 30 litrów. Jednak to chyba nie będzie znaczący problem.
FORTITUDINE VINCIMUS

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Post autor: jarekstryszawa » pn gru 01, 2008 8:33 pm

A orientujesz się może czy jest dużo różnic przy zakupie części? Nie jest czasam tak, że sporo części jest dedykowanych tylko do tego modelu i walą za nie ceny z kosmosu? Są jakieś różnice w serwisowaniu?
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość