MUSSO

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

robert7122
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: sob lut 07, 2009 12:33 am

MUSSO

Post autor: robert7122 » sob lut 07, 2009 12:50 am

Witam...przymiezam sie do kupna MUSSO i mam dylemat...zastanawiam sie nad 2,9 TD 120kM czy tez 3,2 benzyna/gaz 220 kM i z jaka skrzynia manualna czy automatem ?? Bede zobowiazany za porade i opinie na ten temat...

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: MUSSO

Post autor: A.F. » sob lut 07, 2009 10:31 am

:o
Jest jakiś szczególny powód tej desperacji, czy tylko takie chwilowe wahnięcie nastroju ?? :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: MUSSO

Post autor: Mroczny » sob lut 07, 2009 10:43 am

poszukaj postów Grzesia
miał, używał, ofrołdował
nie chwalił
:)21

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

Re: MUSSO

Post autor: Ryszard Giedrojć » śr lut 11, 2009 6:59 pm

Miałem Musso 2,9 D i ostrzegam przed hasłem o znacznym podobieństwie do mecedesa. Silnik był rzeczywiśie z mesia i spisywał sie znakomicie. Skrzynia biegów to meksykański tremec na licencji Borg Warner. Wykonanie z gównolitu. W warsztacie robiacym musso najczęściej stały nieruchomości z padnięta skrzynią. Ja w remont wtopiłem kupe kasy i po 2 tys. km znów sie posypała. Pomijam, że mechanik był srednio uczciwy, a nawet wcale. Używki drogie jak cholera. W końcu, w akcie desperacji wywaliłem tremeca na złom i zrobiliśmy zmotę ze skrzynią od merca. Kupa roboty, ale auto odżyło. Automatyczne sprzegielka do kitu. Trzeba było wstawiać manuale. Pozbyłem sie tego dziadostwa przy pierwszej okazji.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
msch00
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: śr sty 16, 2008 2:25 pm
Lokalizacja: Grudziądz

Re: MUSSO

Post autor: msch00 » wt lut 17, 2009 2:17 pm

Witam

Mam Musso 2,9TD automat ze skrzynią Mesia. Jeżdżę autem ponad rok i nie psuje się częciej niż inne auta. Co do sprzęgiełek to się zgadza, oryginalne szybko przestają działać i lepiej odrazu wymienić na ręczne. Ogólnie auto solidne, na ramie. Do terenu lekkiego i średniego jak najbardziej pasuje. Do ciężkiego offroadu raczej już nie, chociaż po odpowiednich przeróbka również. Ceny częsci nie powalają, pod warunkiem że omija się dealerów, a kupuje w hurtowniach.
Na stronce http://ssangyongklub.net/forum/index.php istniej forum dotyczące SY/Daewoo
Ceny części mozesz porównać np. tu: http://www.polparts.com.pl/sklep/index. ... c63cee8541
Możliwości przebudowy: http://www.tankermotors.co.kr/english/s ... /musso.asp
Przykład przerobionego do offroadu Musso (z Polski): http://ssangyongklub.net/forum/viewtopi ... 1&start=15

Jeśli chodzi o wybór osobiście brałbym diesla - ekonomia - średnio pali ok. 10 litrów. W terenie lepszy od benzyny. Jeśli od ekonomii ważniejsze osiągi to wtedy 3,2 (znajomy ma Daewoo Musso 3,2 - pali średnio 15 l benz i ok. 20 gazu).

Pozdrawiam
SsangYong Musso 2.9TD '98

Awatar użytkownika
grzes
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: pt lip 16, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: MUSSO

Post autor: grzes » wt lut 17, 2009 6:08 pm

Bylo minelo Mroczny ...
zrobilem Musso 175kkm. sypnelo sie troche ale generalnie nie bylo masakry, ale drugi raz nie pchalbym sie w nie. Osobiscie odradzam jak nie masz zaplecza warsztatowego. Teraz mam Tyrana i go bardzo lubie :)21

sasek1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: sob lut 21, 2009 8:40 pm

Re: MUSSO

Post autor: sasek1 » sob lut 21, 2009 8:49 pm

musso jak co to w 2.9 i w automacie.polecam te starsze bo sa wytrzymalsze.

Awatar użytkownika
galubap
Posty: 1850
Rejestracja: wt maja 23, 2006 8:35 am
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: MUSSO

Post autor: galubap » sob lut 21, 2009 11:36 pm

Ryszard Giedrojć pisze:Skrzynia biegów to meksykański tremec na licencji Borg Warner. Wykonanie z gównolitu.
Padają, jak poczują błoto pod sobą. Kiedyś wyrywaliśmy takiego, jak w najgorszym momencie skrzynia powiedziała bajo :)12 Ciężkie cholernie bydle.

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: MUSSO

Post autor: Eskapada » wt mar 10, 2009 2:59 pm

co by nie zaśmiecać forum to zapytam gdzie zanabyć silniczek do spryskiwaczy przednich ??

We Wrocławiu dwie hurtownie specjalizując się w Deawoo odesłały mnie na allegro :o - Q dobrze że nie do Korei :)21
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
msch00
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: śr sty 16, 2008 2:25 pm
Lokalizacja: Grudziądz

Re: MUSSO

Post autor: msch00 » wt mar 10, 2009 3:05 pm

SsangYong Musso 2.9TD '98

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: MUSSO

Post autor: Eskapada » wt mar 10, 2009 3:54 pm

Dziękuje @ msch00 :)2

Mieli na stanie :o
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

dan179
 
 
Posty: 126
Rejestracja: pt wrz 05, 2003 3:38 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: MUSSO

Post autor: dan179 » czw mar 26, 2009 11:29 am

ja mam jeszcze musso 99 rocznik.... Zmieniam na parchła. Generalnie mnie auto troche dobija ;p padlo turbo do regeneracji, teraz niby silnik nie trzyma dobrze juz cisnienia ( zawsze wszystko serwisuje na bierzaco, wymiany oleju filtroww itp ) o dziwo z skrzynia manualna nie mam problemow ;p Sprzegielka? Masakra. Co chwile padaja ;/ Co mi jeszcze poszlo ? tylni most zmielil sie wsrodku bylo trza go reanimowac.Pompa hamulcowa przepuszcza i pedl powoli sie zapada,przewod przetarty od hamulca od wspomagania to samo.Nie dziala przelacznik nawiewu w pozycji auto/1/2. Padla klima. Nie wie mmoze mam pecha poprostu ;p sam nim przejechalem 130 tys

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość