podwyższenie fiata doblo
Moderator: Marcin-Kraków
podwyższenie fiata doblo
witam forumowiczów
wiem że są takie tematy (czytałem), ale mam konkretny problem z doblo. 50 % jazdy będzie po lesie więc chciałbym go podwyższyć o ok 7-9 cm w związku z czym proszę o opinie fachowców. Co sądzicie o takich modyfikacjach:
--przód - sprężyny z dodatkowym zwojem (nie wiem czy dostanę), lub felgi rozmiar większe 15'' + wyższe oponki + ewentualnie dystanse 30mm, żeby nie obcierały przy max. skręcie
--tył - czy da cokolwiek dołożenie jednego pióra?- nie udało mi się znaleźć schematu tylnego zawieszenia, więc nie wiem jak wyglądają połączenia i nie mam pomysłu
--pod spód blacha alu 2 mm
o mechanice mam mgliste pojęcie, więc sorry jeżeli wypisuje głupoty. proszę tylko o radę i wskazówki
zależy mi na tym aby w aucie nie popierdzielić geometrii i żeby w miarę się prowadziło.
terenówka odpada ze względu na spalanie, a małe typu vitara i jimny mają za mało miejsca na moje potrzeby.
z góry dzięki za porady
pozdrawiam
wiem że są takie tematy (czytałem), ale mam konkretny problem z doblo. 50 % jazdy będzie po lesie więc chciałbym go podwyższyć o ok 7-9 cm w związku z czym proszę o opinie fachowców. Co sądzicie o takich modyfikacjach:
--przód - sprężyny z dodatkowym zwojem (nie wiem czy dostanę), lub felgi rozmiar większe 15'' + wyższe oponki + ewentualnie dystanse 30mm, żeby nie obcierały przy max. skręcie
--tył - czy da cokolwiek dołożenie jednego pióra?- nie udało mi się znaleźć schematu tylnego zawieszenia, więc nie wiem jak wyglądają połączenia i nie mam pomysłu
--pod spód blacha alu 2 mm
o mechanice mam mgliste pojęcie, więc sorry jeżeli wypisuje głupoty. proszę tylko o radę i wskazówki
zależy mi na tym aby w aucie nie popierdzielić geometrii i żeby w miarę się prowadziło.
terenówka odpada ze względu na spalanie, a małe typu vitara i jimny mają za mało miejsca na moje potrzeby.
z góry dzięki za porady
pozdrawiam
Re: podwyższenie fiata doblo
Przód - prawdopodobieństwo dostępności dedykowanych sprężyn do liftu 0.23%. Dobranie to rzeźba i zgadywanie. Możliwa pewnie jest podkładka nad McPhersona.
Większe koła w aucie bez reduktora i to w dieslu - porażka dla sprzęgła, ale pewnie się trochę da - pewnie nikt nie sprawdzał. Zyszkasz góra 25 mm prześwitu.
Blacha Al 2mm na podwozie do żart - 2mm to minimum dla stalowej, chyba, że ma tylko przed zachlapaniem chronić. Osłonę dostaniesz np. tu: http://www.oslonypodwozia.pl/
Z tyłu jeśli dobrze kojarzę jest po jednym piórze i amory i to wszystko - nie doradzę konkretów, ale stawiam, że tył będzie najłatwiejszy.
Jak 50% jazdy po lesie to nie wierzę w trwałość takiego auta - pewnie po paru miesiącach będzie w strzępach - stracisz więcej niż oszczedzisz na paliwie.
9 cm liftu i dobre właściwości jezdne w przy samoróbce - patrz http://www.era.pl
A może od razu gotowe - kangoo 4x4? Pewnie jednak lepiej jakiegoś pickupa.
Większe koła w aucie bez reduktora i to w dieslu - porażka dla sprzęgła, ale pewnie się trochę da - pewnie nikt nie sprawdzał. Zyszkasz góra 25 mm prześwitu.
Blacha Al 2mm na podwozie do żart - 2mm to minimum dla stalowej, chyba, że ma tylko przed zachlapaniem chronić. Osłonę dostaniesz np. tu: http://www.oslonypodwozia.pl/
Z tyłu jeśli dobrze kojarzę jest po jednym piórze i amory i to wszystko - nie doradzę konkretów, ale stawiam, że tył będzie najłatwiejszy.
Jak 50% jazdy po lesie to nie wierzę w trwałość takiego auta - pewnie po paru miesiącach będzie w strzępach - stracisz więcej niż oszczedzisz na paliwie.
9 cm liftu i dobre właściwości jezdne w przy samoróbce - patrz http://www.era.pl

A może od razu gotowe - kangoo 4x4? Pewnie jednak lepiej jakiegoś pickupa.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
- apede
-
- Posty: 3873
- Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
- Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
- Kontaktowanie:
Re: podwyższenie fiata doblo
Z tylu przy sztywnej belce to lift nie da zadnej poprawy przeswitu. A tak w ogole to tak jak @alfik prawi kangoo 4x4.
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...
Re: podwyższenie fiata doblo
bez przesady - zobacz ilu leśniczych jeździ osobówkami po lasach i nie przesiadają się na terenówki ze względu na ekonomiczność. Sam wybrałbym takie rozwiązanie, ale potrzebuje większe auto. Oczywiście nie mam na myśli wielkich utrudnień, zwykłe leśne drogi - centralna polska.alfik pisze:Jak 50% jazdy po lesie to nie wierzę w trwałość takiego auta - pewnie po paru miesiącach będzie w strzępach - stracisz więcej niż oszczedzisz na paliwie.
co do kangoo, parnerów itp. to nie podoba mi się tylna zawiecha z drążkami, a wersje 4x4 z tego co czytałem nie cieszą się popularnością i zaufaniem. Części do nich są inne, droższe i trudniej dostępne niż do normalnych francuzów tego typu.
Mój wybór padł na doblo bo ma tył na resorze, a to dobre rozwiązanie. Ma go jeszcze caddy ale ten jest poza zasięgiem mojego portfela, zresztą nie chciałbym wydawać mnóstwa kasy na auto do targania po lesie, skoro po 6-ciu miechach będzie wydrapane prawie do żywej blachy, wygląd to ostatnia rzecz na której mi zależy w tym aucie.
dzięki za link do osłon - na pewno się przyda

terenówka naprawdę odpada - jak czytam o spalaniu, cenach napędów i zawieszeń to mnie skręca.

może przesadziłem z tym 7-9 cm, najbardziej boje się o michę
co do tych sprężyn to może wystarczą wzmocnione które będą maksymalnie trzymały auto w górze. tył w sumie jest dość wysoko (oczywiście nie porównuje do terenowych), zresztą tam poza przewodami nic się raczej nie spier......... przy szorowaniu spodem.
o tym sprzęgle fakt - nie pomyślałem.
byłby to tani koszt usztywnienia, ale czy to ma sens, czy to jakaś lipa?
http://moto.allegro.pl/item852970947_gu ... aniej.html
no i co? nie da się?


te gumy do sprężyn to chyba niezły shit! zmiania się charakterystyka pracy sprężynki.
Re: podwyższenie fiata doblo
To doblo co pokazałeś na zdjęciu to jest akurat fabryczna wydumka fiata, więc raczej nie licz na taki efekt tanim kosztem i w domowym garażu.
Co do gum między zwoje sprężyn to nie służą one do podwyższania auta tylko do usztywnienia. Mam coś takiego w swoim "terenowym" maluchu bo mam za duże koła w stosunku do nadkoli i przy wykżyżach mi obcierało, po zastosowaniu gum jest wszystko ok.
A to, że duzo leśników jeździ osobówkami do lasu, to nie wiem czy wiesz jak od strony mechanicznej wyglądają te auta po użytkowaniu po lesie. Ojciec ma seicento, którym jeździł do lasu tylko przez 2 miesiące(tak awaryjnie) i efekt tego taki, że progi są do wymiany bo są powgniatane okrutnie, urwał się amortyzator, a miskę olejową jak zobaczyli na przeglądzie to zaczeli dokładnie sprawdzać czy nie ma nigdzie dziury, bo tak powginana była.
Także się dobrze zastanów.
Co do gum między zwoje sprężyn to nie służą one do podwyższania auta tylko do usztywnienia. Mam coś takiego w swoim "terenowym" maluchu bo mam za duże koła w stosunku do nadkoli i przy wykżyżach mi obcierało, po zastosowaniu gum jest wszystko ok.
A to, że duzo leśników jeździ osobówkami do lasu, to nie wiem czy wiesz jak od strony mechanicznej wyglądają te auta po użytkowaniu po lesie. Ojciec ma seicento, którym jeździł do lasu tylko przez 2 miesiące(tak awaryjnie) i efekt tego taki, że progi są do wymiany bo są powgniatane okrutnie, urwał się amortyzator, a miskę olejową jak zobaczyli na przeglądzie to zaczeli dokładnie sprawdzać czy nie ma nigdzie dziury, bo tak powginana była.
Także się dobrze zastanów.
nie ważne jak! ważne że w teren
Re: podwyższenie fiata doblo
jasna sprawa - to tylko ciekawostkaNumeR pisze:To doblo co pokazałeś na zdjęciu to jest akurat fabryczna wydumka fiata, więc raczej nie licz na taki efekt tanim kosztem i w domowym garażu.
tak się składa że wiemNumeR pisze:A to, że duzo leśników jeździ osobówkami do lasu, to nie wiem czy wiesz jak od strony mechanicznej wyglądają te auta po użytkowaniu po lesie
progi to szczegół, to ma być auto do codziennej roboty, zawiecha wiadomo że będzie dwa razy częściej do wymiany, ale przynajmniej będzie tańsza niż w terenówkach. Znam przypadki gdy cudmiód vitarki siedziały dłużej w warsztatach niż osobówki (biorąc całokształt pod uwagę)
miska? - dlatego chcę założyć solidną osłonę
co do urwanych amorów - to nikt przecież nie każe mi zapier.......... 60 kaemów po wyboistych drogach - można spokojnie i nic się nie urwie, chyba że zdaży się jakaś niespodzianka, o co faktycznie w lesie nietrudno.
Re: podwyższenie fiata doblo
Doblo kosztuje ok. 10.000. W tej cenie kupisz pick-up 2WD -odpada większe spalanie.
Mam firmowe DOBLO, dostaje w dupę (w nawigacji mam uwzględnione drogi gruntowe, czesto też jak obstawiamy trasę jakąś na początku jadę DOBLEM, czy jest sens jechać 4x4).
Efekt wyjazdów leśnymi i gruntowymi drogami:
1. Felgi z przodu pogiętę.
2. Wymiana zawiechy co 10.000 km średnio (sprężyny, amory)
3. Miska olejowa wygląda jak po ataku gradu
4. Sprzęgło wymienione (silnik 1.2 na gazie nie ma za bardzo siły)
5. Porysowana blacha, powyginane progi.
Aha- auto ma z tyłu dołożone dodatkowe pióra, także najazdy lepiej robić dupą niż przodem
Jeżeli byłby to prywatny samochód i miałbym takie dylematy jak ty, celowałbym w jakiegoś taniego pick-upa z 2WD, np. Opel Campo - na pewno więcej wytrzyma niż DOBLO - w końcu to tylko Fiat
EDIT:
Mam Vitarę- gwarantuję większą wytrzymałość od DOBLO i mniejszą częstotliwość wizyt w warsztacie - Vitara jest raz na kwartał, DOBLO raz w miesiącu.
Mam firmowe DOBLO, dostaje w dupę (w nawigacji mam uwzględnione drogi gruntowe, czesto też jak obstawiamy trasę jakąś na początku jadę DOBLEM, czy jest sens jechać 4x4).
Efekt wyjazdów leśnymi i gruntowymi drogami:
1. Felgi z przodu pogiętę.
2. Wymiana zawiechy co 10.000 km średnio (sprężyny, amory)
3. Miska olejowa wygląda jak po ataku gradu
4. Sprzęgło wymienione (silnik 1.2 na gazie nie ma za bardzo siły)
5. Porysowana blacha, powyginane progi.
Aha- auto ma z tyłu dołożone dodatkowe pióra, także najazdy lepiej robić dupą niż przodem

Jeżeli byłby to prywatny samochód i miałbym takie dylematy jak ty, celowałbym w jakiegoś taniego pick-upa z 2WD, np. Opel Campo - na pewno więcej wytrzyma niż DOBLO - w końcu to tylko Fiat

EDIT:
Mam Vitarę- gwarantuję większą wytrzymałość od DOBLO i mniejszą częstotliwość wizyt w warsztacie - Vitara jest raz na kwartał, DOBLO raz w miesiącu.
Re: podwyższenie fiata doblo
Zapoznany leśniczy to miał nawet trzy samochody - wszystkie takie same wartburgi - do kościoła, do lasu i do rozbiórki na części
- ale wartburg to prawie terenówka - rama, brak miski i zawias godny range rovera
Inny leśniczy - po lesie wyłącznie chodził - ciężko znaleźć coś, co by przejechało jego rewir. A tak w ogóle wszystko zależy - gładkie szutrówki nie wymagają żadnych modyfikacji, a trudne drogi - raczej 4x4.


Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
Re: podwyższenie fiata doblo
dobra przekonaliście mnie
o campo już myślałem wcześniej i chyba będzie to najrozsądniejsze, w sumie te diselki isuzu są ok, ale na stację to się będe bał wjeżdżać
a swoją drogą to ile trzeba będzie dołożyć do takiego campo po zakupie żeby doprowadzić go do stanu używalności???
dzięki za pomoc i pozdrawiam

o campo już myślałem wcześniej i chyba będzie to najrozsądniejsze, w sumie te diselki isuzu są ok, ale na stację to się będe bał wjeżdżać
a swoją drogą to ile trzeba będzie dołożyć do takiego campo po zakupie żeby doprowadzić go do stanu używalności???
dzięki za pomoc i pozdrawiam
Re: podwyższenie fiata doblo
Powiem ci, że progi to nie taki szczegół bo w nadwoziach samonośnych to część struktury nośnej, a mogą wyglądać tragicznie. O pogiętych felgach nawet nie wspominam bo to standard. A amor nie urwał się od zap...dalania po dziurach tylko od normalnej jazdy(auto służy na codzień matce więc ostra jazda odpada). Zawieszenie gwarantuje ci, że w terenówce wytrzyma dłużej, robisz remont raz na dłuższy czas niż co chwila, a koszty są takie same lub nawet na korzyść terenówki. Spalaniem też się tak nie przejmuj, bo jak przyjdzie ci 2 godziny wydostawać się z opresji tym doblem to myślisz, że mało spali, a terenówka jedziesz i luz. Poza tym jeżdżąc po lesie i tak osobówka potrafi sporo wziąść. No i kwestia komfortu psychicznego - nie musisz uważać na każdej dziurze czy koleinie, czy starczy prześwitu czy nie, czy opony dadzą radę po pełnym załadunku paki(przód się wtedy odciaża i szybko buksuje). A do duzo większych kół to doblo też nie za bardzo jest przystosowane(większe obciążenia, wspomniane sprzęgło itd.).cichy28 pisze:jasna sprawa - to tylko ciekawostkaNumeR pisze:To doblo co pokazałeś na zdjęciu to jest akurat fabryczna wydumka fiata, więc raczej nie licz na taki efekt tanim kosztem i w domowym garażu.tak się składa że wiemNumeR pisze:A to, że duzo leśników jeździ osobówkami do lasu, to nie wiem czy wiesz jak od strony mechanicznej wyglądają te auta po użytkowaniu po lesie
progi to szczegół, to ma być auto do codziennej roboty, zawiecha wiadomo że będzie dwa razy częściej do wymiany, ale przynajmniej będzie tańsza niż w terenówkach. Znam przypadki gdy cudmiód vitarki siedziały dłużej w warsztatach niż osobówki (biorąc całokształt pod uwagę)
miska? - dlatego chcę założyć solidną osłonę
co do urwanych amorów - to nikt przecież nie każe mi zapier.......... 60 kaemów po wyboistych drogach - można spokojnie i nic się nie urwie, chyba że zdaży się jakaś niespodzianka, o co faktycznie w lesie nietrudno.
A i tak w koncu zrobisz jak będziesz chciał

nie ważne jak! ważne że w teren
Re: podwyższenie fiata doblo
wiesz.. terenówka więcej spali ale rzadziej będziesz serwisował.. kup starego hiluxa i będziesz jeździł wiecznie
Re: podwyższenie fiata doblo
I jeszcze o spalaniu. Jechałem ostatnio dwa razy tą samą drogą (gruntowa ulica w Warszawie - dziury, ale bez kolein i błota) - passatem - pierwszy bieg - najwolniej jak się da i po kilku dniach Kyronem - 40-50km/h trzeci bieg , z tyłu spało dziecko w foteliku. Które auto pali więcej w takich warunkach? I muszę dodać, że nie narzekam na komfort Passata, zawieszenie jest super, tylko na nierównościach szybko się kończy jego zakres pracy. Myślę, że podobna różnica będzie między doblo a pickupem, szczególnie po obciążeniu.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
Re: podwyższenie fiata doblo
Witaj,słuzbowo śmigam 4 lata fiatem doblo z gazem 1.2-auto z 2004 roku,
i szczerze nie polecam Ci go jako auto na złe drogi.
Jak go wytrzepiesz raz,drugi ,trzeci to zaczyna skrzypieć coś na pace i plastyki w środku.Jest "dość długi" łatwo powgniatać progi i przywalić w kamyk miską olejową,skrzywić felgę jak ktoś wcześniej napisał.
Zawias z przodu,to co roku coś wymieniane.Amorki jeszcze nawet trzymaja po 100.000km
Mozna załadować na to auto 600kg,po asfalcie jeszcze pojedziesz,ale poza nim sprzegło zniszczysz szybko.
pozdrawiam-
acha- zrobiony jest z jakieś miętkiej blachy
i szczerze nie polecam Ci go jako auto na złe drogi.
Jak go wytrzepiesz raz,drugi ,trzeci to zaczyna skrzypieć coś na pace i plastyki w środku.Jest "dość długi" łatwo powgniatać progi i przywalić w kamyk miską olejową,skrzywić felgę jak ktoś wcześniej napisał.
Zawias z przodu,to co roku coś wymieniane.Amorki jeszcze nawet trzymaja po 100.000km

Mozna załadować na to auto 600kg,po asfalcie jeszcze pojedziesz,ale poza nim sprzegło zniszczysz szybko.
pozdrawiam-
acha- zrobiony jest z jakieś miętkiej blachy
Wj/Wg
- Bernard_er
-
- Posty: 175
- Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
- Lokalizacja: Staszów
Re: podwyższenie fiata doblo
Użytkuję 6 rok Doblo 1,2 + gaz sekw. Do jazdy bez ciężaru jest to lepsze rozwiązanie. Podobno przednie zawieszenie nie wytrzymuje obciążenia z 1,9 JTD. Co do "liftu", to zakładamy zimówki 185 R 14 C i jeździ się świetnie (właściwie to większą część roku). Rozwiązanie jest tanie i proste i samochód się b. dobrze prowadzi. Do jazdy po lesie powinno wystarczyć. Problemu długości nie stwierdzam, chyba że w wersji przedłużonej.
VAZ 21214
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości