SSangyong Musso 2.9 TD 120km
Moderator: Marcin-Kraków
SSangyong Musso 2.9 TD 120km
co sądzicie o Ssangyong Musso 2.9TD 120 km
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
musiałbym to znaleźć albo do gazety musieliby dodawać..
ale wiem, wiem, silnik mercedes, 8 litrów w mieście, niezawodność jak w123

ale wiem, wiem, silnik mercedes, 8 litrów w mieście, niezawodność jak w123

Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
MUSSO jak najbardziej, szukaliśmy LR Disco w tym przedziale cenowym i po obejrzeniu kilku egzemplarzy daliśmy spokój, kupiliśmy MUSSO z 1999 r.
Spalanie 10l/100km
Masz klasyczny napęd, reduktor, buda na ramie. Założyłem ręczne sprzęgi przy przednich kołach, więc problemy z napędem odpadają.
Nie psuje się jakoś bardzo. Przez pół roku przejechałem 5000 km (jako drugi pojazd w rodzinie) i nie narzekam.
Odpala przy -20 stopniach.
Zrobiłem lift zawieszenia - około 8cm tył, 5 cm przód. Teraz jeszcze oponki AT 31x10,5x15 i będzie git!
Pozdro!
Spalanie 10l/100km
Masz klasyczny napęd, reduktor, buda na ramie. Założyłem ręczne sprzęgi przy przednich kołach, więc problemy z napędem odpadają.
Nie psuje się jakoś bardzo. Przez pół roku przejechałem 5000 km (jako drugi pojazd w rodzinie) i nie narzekam.
Odpala przy -20 stopniach.
Zrobiłem lift zawieszenia - około 8cm tył, 5 cm przód. Teraz jeszcze oponki AT 31x10,5x15 i będzie git!
Pozdro!
- Ryszard Giedrojć
-
- Posty: 986
- Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
- Lokalizacja: Kozielec
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
Miałem Musso i zdecydowanie odradzam. Silnik 2,9 rzeczywiście z mesia i to zaleta, ale jakoś nikt nie wspomina, że skrzynia biegów to meksykański Tremec z gównolitu. Oczywiście licencja Borg Warner, ale u nas części nie ma, choć kiedyś ten badziew wkładali do Honkera. W warsztacie pod Warszawą, robiącym Musso stało kilka nieruchomości z powodu skrzyni.
W naprawy tej skrzyni wpakowałem kupę kasy i w końcu odpuściłem. Mechanik na wsi rozebrał i orzekł, że to jest zrobione z plasteliny. Potem przytaszczył skrzynię od zezłomowanej beczki i pokazał różnicę w jakości materiału. Skończyło się tak, że dorobił flanszę i Musso nareszcie ruszył. Szczęśliwie pozbyłem sie klamota.
W Bydgoszczy jeździ Musso na wojskowych blachach. Nie wiem jak im sie udaje utrzymać go na chodzie. Może mają zapas części z honkerów.
W naprawy tej skrzyni wpakowałem kupę kasy i w końcu odpuściłem. Mechanik na wsi rozebrał i orzekł, że to jest zrobione z plasteliny. Potem przytaszczył skrzynię od zezłomowanej beczki i pokazał różnicę w jakości materiału. Skończyło się tak, że dorobił flanszę i Musso nareszcie ruszył. Szczęśliwie pozbyłem sie klamota.
W Bydgoszczy jeździ Musso na wojskowych blachach. Nie wiem jak im sie udaje utrzymać go na chodzie. Może mają zapas części z honkerów.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
Bylo, minelo...traker007 pisze:co sądzicie o Ssangyong Musso 2.9TD 120 km
jezdzilem tym 6 lat, troche sie sypalo, ale nie jakos strasznie.
wymienilem:
-sprzegielka na reczne Warn'y bo przod nie dzialal jak trzeba
-tylny most na gwarancji przy przebiegu kolo 46kkm
-wywalony zostal elektrozawor od immobilzera bo jak sie powiesil to auto stanelo i kicha, pasuje od VW Golfa mechaniczny
a poza tym jezdzilo, zrobilem nim 175kkm, teren tez ogladalo,
jak nie masz zaplecza w postaci lebskiego warsztatu to sie w Musso nie pchaj. Z czesciami jest problem, zamiennikow jak na lekarstwo trzeba szukac i dobierac czy cos nie przypasuje.
Silnik z MB tez nie do konca bo na licencji ale skosni tam swoje 3gr wsadzili i nie caly osprzet od MB pasuje.
Chyba tyle...
PS. Ja Musso lubilem, fajny samochodzik generalnie.
Y61 GU4
http://airman.org.pl
http://airman.org.pl
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
a u nas na wiosce mówiło się "lamusso w musso"


the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
podłączę się do tematu
jak z jakością i trwałością silnika
pompa mechaniczna czy nie
i jakie spalanie
generalnie chodzi o to czy warto kupować dla silnika


jak z jakością i trwałością silnika





- Ryszard Giedrojć
-
- Posty: 986
- Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
- Lokalizacja: Kozielec
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
Starsze roczniki warto kupowac dla silnika, bo to jest mercedes 290, ale z czasem koreańczycy rozpoczeli proces dalszego doskonalenia. Ja miałem chyba 96 rok. Pompę wody kupowałem w sklepie z częściami mesia. Mechanik mówił, że wszystko będzie pasowało. Jak trafisz na sztukę z dobrym motorem, to warto. Pali 9-10. Jeździ ok , ale sprzęgiełka trzeba wsadzic manualne, bo automaty szybko padają. Jak padnie skrzynia to nie kombinuj z naprawa tylko szukaj mesiowej od busa i majstra, który będzie to umiał zasadzić.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
dziękiRyszard Giedrojć pisze:Starsze roczniki warto kupowac dla silnika, bo to jest mercedes 290, ale z czasem koreańczycy rozpoczeli proces dalszego doskonalenia. Ja miałem chyba 96 rok. Pompę wody kupowałem w sklepie z częściami mesia. Mechanik mówił, że wszystko będzie pasowało. Jak trafisz na sztukę z dobrym motorem, to warto. Pali 9-10. Jeździ ok , ale sprzęgiełka trzeba wsadzic manualne, bo automaty szybko padają. Jak padnie skrzynia to nie kombinuj z naprawa tylko szukaj mesiowej od busa i majstra, który będzie to umiał zasadzić.


to jest silnik OM 602

- Ryszard Giedrojć
-
- Posty: 986
- Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
- Lokalizacja: Kozielec
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
Nie znam się na numeracji. Występował w sprinterach i geniach.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
Tak, to motor OM602
Nie wydaje mi się żeby koreańce jakoś bardzo kombinowali z tym silnikiem. No może poza dołożeniem turbo i intercoolera (ale na tych elementach też jest logo mercedesa...)
Silnik raczej nie do zajechania (bardzo podobny jak w spinterach, chyba montowali go też w klasie G).
Zużycie paliwa: ciężko przekroczyć 10l/ przy jeździe szosowo - miejsko - terenowej.
Ma 120 KM, to trochę mało żeby sprawnie napędzić musso na trasie. Ale w terenie absolutnie nie przeszkadza.
Tak jak wyżej kolega stwierdził - sprzęgiełka z przodu najlepiej od razu wymienić na manualne (np. AVM koszt ok. 500 zł), bo rozwiązanie Ssangyonga z podciśnieniowym jest awaryjne i zawsze jest loteria - załączy się napęd czy nie..
Nie wydaje mi się żeby koreańce jakoś bardzo kombinowali z tym silnikiem. No może poza dołożeniem turbo i intercoolera (ale na tych elementach też jest logo mercedesa...)
Silnik raczej nie do zajechania (bardzo podobny jak w spinterach, chyba montowali go też w klasie G).
Zużycie paliwa: ciężko przekroczyć 10l/ przy jeździe szosowo - miejsko - terenowej.
Ma 120 KM, to trochę mało żeby sprawnie napędzić musso na trasie. Ale w terenie absolutnie nie przeszkadza.
Tak jak wyżej kolega stwierdził - sprzęgiełka z przodu najlepiej od razu wymienić na manualne (np. AVM koszt ok. 500 zł), bo rozwiązanie Ssangyonga z podciśnieniowym jest awaryjne i zawsze jest loteria - załączy się napęd czy nie..
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
Na forum ssangyonga właśnie te sprzęgiełka oraz silniczek sterujący reduktorem są głównym tematem awarii, ale ponoć te sprzęgiełka to wydumka WARNa, zaś w nowszych modelach (Kyron) działają już odwrotnie - tzn. jak się rozszczelnią ro zostają włączone, a nie wyłączone, bo podciśnienie je wyłącza - dodatkowo ciekawostka z dziś - Nissan złożył ofertę wykupienia Ssangyonga.
Muszę jednak zaznaczyć, że Ssangyongi mają jedną wspólną cechę, która utrudnia użycie w terenie - długie dzioby (przednie zwisy) oraz kilka innych cech: słaby wybór akcesorów, stosunkowo niskie podwozie, zapas pod podwoziem (poza Korando). Mają też kilka zalet - niską cenę, małą atrakcyjność dla złodziei, przyzwoite wnętrza i kufry. Klasyczną konstrukcje suva lat 80-tych - rama, most, ifs, reduktor.
Silnik 2,9 to bym wolał niż posadane 2.0.
Muszę jednak zaznaczyć, że Ssangyongi mają jedną wspólną cechę, która utrudnia użycie w terenie - długie dzioby (przednie zwisy) oraz kilka innych cech: słaby wybór akcesorów, stosunkowo niskie podwozie, zapas pod podwoziem (poza Korando). Mają też kilka zalet - niską cenę, małą atrakcyjność dla złodziei, przyzwoite wnętrza i kufry. Klasyczną konstrukcje suva lat 80-tych - rama, most, ifs, reduktor.
Silnik 2,9 to bym wolał niż posadane 2.0.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
od jakiego busa skrzynia podejdzie? od Mercedesa 207d ?Ryszard Giedrojć pisze:Jak padnie skrzynia to nie kombinuj z naprawa tylko szukaj mesiowej od busa i majstra, który będzie to umiał zasadzić.
- gebels
-
- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Re: SSangyong Musso 2.9 TD 120km
Ryszardzie, czy twoja psycha się już odbudowała po okresie posiadania Ssangjunga ? 

Czwarte serce 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości