Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

RX01
 
 
Posty: 263
Rejestracja: sob lip 28, 2007 7:08 am
Lokalizacja: Laskowice

Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: RX01 » pt cze 17, 2011 10:24 am

Jak w temacie - brat mój wymyślił sobie auto.
To, że to amerykaniec z napędem od opla, to już wiemy.
Ze strony napędu chyba wsio jasne jest dla nas, ale co z resztą jest nadal zagadką.
Jakby ktoś coś wiedział na temat, to proszę niech się podzieli informacjami.
GR long :)
Urzędy w Polsce to wielki ciężar, dlatego kładzie się go na barki osłów :D

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: ramzes » pt cze 17, 2011 11:53 pm

en siedmioosobowy, duży van był produkowany w USA. Zadebiutował w roku 1996, a jego produkcja zakończyła się zaledwie 4 lata później. W Polsce nie zrobił kariery. Przyczyną była oczywiście bariera celna - jego cena nie byłaby konkurencyjna. W Europie też poszło mu nie najlepiej. Krytykowano fatalne wyniki prób zderzeniowych oraz zbyt miękkie zawieszenie.
Na rynku wtórnym Sintra prezentuje się zaskakująco korzystnie. Jakość wykonania nie budzi zastrzeżeń - niektórzy uważają, że auto jest mniej awaryjne od innych, bardziej popularnych modeli Opla. Nie bez znaczenia są także relatywnie niskie ceny egzemplarzy używanych.
Na korzyść Sintry przemawia także oplowski silnik 2,2 1, który pasuje tu znakomicie. Cieszą niskie zużycie paliwa i niezła kultura pracy. Samochód spala 6,5-11,51/100 km.
Po montażu instalacji gazowej (silnik wymaga sekwencyjnego wtrysku) auto staje się naprawdę ekonomiczne.

Pora na gorsze wiadomości. Amerykański rodowód redukuje dość poważnie zaopatrzenie w zamienniki do napraw blacharskich. W katalogach głównych importerów części znajdziemy tylko lampy czy szkła do lusterek.
Szukając elementów zawieszenia, warto odwiedzić sklepy specjalizujące się w autach z USA. Sintra to bliźniak min. Pontiaca Trans Sport i Chevroleta Venture. Ratunkiem w sytuacjach podbramkowych jest oczywiście rynek wtórny. Podaż nie jest zbyt wielka, ale i popyt ograniczony, stąd ceny utrzymują się na rozsądnym poziomie.

Zawieszenie Sintry jest proste - z tyłu belka prowadzona na wahaczach wzdłużnych, którą stabilizuje jeden wahacz poprzeczny. Z przodu klasyczne kolumny MacPherson. W dolnych wahaczach można oddzielnie wymieniać sworznie.
Warto dbać o pasek rozrządu, który - według instrukcji - należy wymieniać co 120 tys. km, ale dla bezpieczeństwa lepiej skrócić ten okres, np. do 75-90 tys. km.
Na zakup Sintry wystarczy od 18 do 25 tysięcy zł. Nie jest to zatem samochód drogi. Zamiast wersji z silnikiem 2.2 można wybrać model 3.0 V6 o mocy 201 KM lub Diesla.
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

Awatar użytkownika
Qbartx
Posty: 1672
Rejestracja: pt maja 18, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Konstancin

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: Qbartx » sob cze 18, 2011 12:03 am

Ramzes, ale zrodlo to sie podaje :)21
Xj renix 4.0 pickup 2door,springi tyl, besterlocker, 35"
ZJ 4.0 up3.5" 31x10.5 mt

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: Piotrul » sob cze 18, 2011 8:28 am

Właśnie za te krasztesty bym ją odradzał, składa się jak maluch :)3 Choć sylwetka dość przyjemna i obszernie w środku, i cena zachęcająca.
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

ramzes
 
 
Posty: 5834
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: *Wawa*

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: ramzes » sob cze 18, 2011 10:37 am

niech bedzie .. onet.pl ... :)21


ale tak trudno sobie wpisac poszukac i poczytac ??
era Hdi :)21

BYŁ-> Samurai, Y60 ..

Awatar użytkownika
kacper44
Posty: 1530
Rejestracja: wt mar 15, 2005 10:57 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: kacper44 » sob cze 18, 2011 10:44 am

Jak patrzę na te ceny to nawet warte grzechu.
Te 2,2 całkiem udane silniki tylko czy przy takiej masie dadzą radę... i jak z korozją?
Pajero 2,8TD LWB, bodylift 2'' i MT 33x12,5''

RX01
 
 
Posty: 263
Rejestracja: sob lip 28, 2007 7:08 am
Lokalizacja: Laskowice

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: RX01 » sob cze 18, 2011 11:09 am

ramzes pisze:niech bedzie .. onet.pl ... :)21


ale tak trudno sobie wpisac poszukac i poczytac ??
To ja sobie też wygooglałem i jeszcze parę innych. Tyle że chciałem jakichś info z pierwszej, no może z 3 ręki...
GR long :)
Urzędy w Polsce to wielki ciężar, dlatego kładzie się go na barki osłów :D

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: Mroczny » sob cze 18, 2011 11:20 am

a nie lepiej kupić voyagera?

popularne, tanie, sprawdzone i niegłupie. Skrzynia co 200tys i tyle

RX01
 
 
Posty: 263
Rejestracja: sob lip 28, 2007 7:08 am
Lokalizacja: Laskowice

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: RX01 » sob cze 18, 2011 12:42 pm

Mroczny pisze:a nie lepiej kupić voyagera?

popularne, tanie, sprawdzone i niegłupie. Skrzynia co 200tys i tyle
Chce diesla, a tam jest 2,5 td od VMa :)3
GR long :)
Urzędy w Polsce to wielki ciężar, dlatego kładzie się go na barki osłów :D

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: Mroczny » sob cze 18, 2011 12:50 pm

laboga - po co w aucie ropa?

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: Piotrul » sob cze 18, 2011 2:33 pm

RX01 pisze:
Mroczny pisze:a nie lepiej kupić voyagera?

popularne, tanie, sprawdzone i niegłupie. Skrzynia co 200tys i tyle
Chce diesla, a tam jest 2,5 td od VMa :)3
3,3 benzyna+automat :)2 świetnie znosi gaz. A tak będziesz kręcił tego bidnego 2,2 dizelka coby coś wykrzesać :)21
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
witson
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: czw maja 21, 2009 10:19 pm
Lokalizacja: Jędrzejów / Świętokrzyskie

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: witson » sob cze 18, 2011 3:58 pm

Mój tata ma sintre 2.2 benz z gazem, zbiera sie nieźle, auto pakowne, zawieszenie rzeczywiście komfortowo zestrojone ale na zakrętach trzyma się dobrze bo stoi dość szeroko, jak na razie obeszło się bez większych napraw, części mechaniczne bez problemu są dostępne, przednie fotele obracane, wyposażenie super rok 1997 ma czujnik cofania i podrzewane fotele, klima itd. Ojciec stwierdził że w życiu nie kupi już małego auta :)

RX01
 
 
Posty: 263
Rejestracja: sob lip 28, 2007 7:08 am
Lokalizacja: Laskowice

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: RX01 » pn cze 20, 2011 6:14 am

Mroczny pisze:laboga - po co w aucie ropa?
No jakby to powiedzieć dla celów podatkowo-skarbowych :)21
witson pisze:Mój tata ma sintre 2.2 benz z gazem, zbiera sie nieźle, auto pakowne, zawieszenie rzeczywiście komfortowo zestrojone ale na zakrętach trzyma się dobrze bo stoi dość szeroko, jak na razie obeszło się bez większych napraw, części mechaniczne bez problemu są dostępne, przednie fotele obracane, wyposażenie super rok 1997 ma czujnik cofania i podrzewane fotele, klima itd. Ojciec stwierdził że w życiu nie kupi już małego auta :)
O takie info mi chodziło - dzięki i proszę o jeszcze :)2
GR long :)
Urzędy w Polsce to wielki ciężar, dlatego kładzie się go na barki osłów :D

przem81
 
 
Posty: 2802
Rejestracja: czw lut 17, 2011 6:25 pm
Lokalizacja: podkarpacie/austria

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

Post autor: przem81 » czw lip 14, 2011 12:27 pm

Szukasz info jeszcze?
Ja mam Trans Sport'a jest większy od Sintry tzn. dłuższy więcej miejsca dostępny silnik to tylko 3.4 V6 188KM
benzyna spalanie średnie u mnie nie przekracza 10 l/100 km. Wygodny duży popierdalacz jest szybki i ma zajebiste przyśpieszenie. Nie wiem jak z gazem ja jeżdże tylko na benzynie przejechane ma 312tkm i jest ok.Z rudą nie ma tragedi . Tylne zawieszenie regulowane pneumatycznie,wyposażenie powiem tylko amerykański komfort mam ponad 190cm i jeżdzi mi się nim zajebiście.Jak masz jakięś pytania to na pw
W260 2.8D 32MT/32M+S

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości