Strona 1 z 1
Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: pt cze 17, 2011 10:24 am
autor: RX01
Jak w temacie - brat mój wymyślił sobie auto.
To, że to amerykaniec z napędem od opla, to już wiemy.
Ze strony napędu chyba wsio jasne jest dla nas, ale co z resztą jest nadal zagadką.
Jakby ktoś coś wiedział na temat, to proszę niech się podzieli informacjami.
Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: pt cze 17, 2011 11:53 pm
autor: ramzes
en siedmioosobowy, duży van był produkowany w USA. Zadebiutował w roku 1996, a jego produkcja zakończyła się zaledwie 4 lata później. W Polsce nie zrobił kariery. Przyczyną była oczywiście bariera celna - jego cena nie byłaby konkurencyjna. W Europie też poszło mu nie najlepiej. Krytykowano fatalne wyniki prób zderzeniowych oraz zbyt miękkie zawieszenie.
Na rynku wtórnym Sintra prezentuje się zaskakująco korzystnie. Jakość wykonania nie budzi zastrzeżeń - niektórzy uważają, że auto jest mniej awaryjne od innych, bardziej popularnych modeli Opla. Nie bez znaczenia są także relatywnie niskie ceny egzemplarzy używanych.
Na korzyść Sintry przemawia także oplowski silnik 2,2 1, który pasuje tu znakomicie. Cieszą niskie zużycie paliwa i niezła kultura pracy. Samochód spala 6,5-11,51/100 km.
Po montażu instalacji gazowej (silnik wymaga sekwencyjnego wtrysku) auto staje się naprawdę ekonomiczne.
Pora na gorsze wiadomości. Amerykański rodowód redukuje dość poważnie zaopatrzenie w zamienniki do napraw blacharskich. W katalogach głównych importerów części znajdziemy tylko lampy czy szkła do lusterek.
Szukając elementów zawieszenia, warto odwiedzić sklepy specjalizujące się w autach z USA. Sintra to bliźniak min. Pontiaca Trans Sport i Chevroleta Venture. Ratunkiem w sytuacjach podbramkowych jest oczywiście rynek wtórny. Podaż nie jest zbyt wielka, ale i popyt ograniczony, stąd ceny utrzymują się na rozsądnym poziomie.
Zawieszenie Sintry jest proste - z tyłu belka prowadzona na wahaczach wzdłużnych, którą stabilizuje jeden wahacz poprzeczny. Z przodu klasyczne kolumny MacPherson. W dolnych wahaczach można oddzielnie wymieniać sworznie.
Warto dbać o pasek rozrządu, który - według instrukcji - należy wymieniać co 120 tys. km, ale dla bezpieczeństwa lepiej skrócić ten okres, np. do 75-90 tys. km.
Na zakup Sintry wystarczy od 18 do 25 tysięcy zł. Nie jest to zatem samochód drogi. Zamiast wersji z silnikiem 2.2 można wybrać model 3.0 V6 o mocy 201 KM lub Diesla.
Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: sob cze 18, 2011 12:03 am
autor: Qbartx
Ramzes, ale zrodlo to sie podaje

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: sob cze 18, 2011 8:28 am
autor: Piotrul
Właśnie za te krasztesty bym ją odradzał, składa się jak maluch

Choć sylwetka dość przyjemna i obszernie w środku, i cena zachęcająca.
Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: sob cze 18, 2011 10:37 am
autor: ramzes
niech bedzie .. onet.pl ...
ale tak trudno sobie wpisac poszukac i poczytac

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: sob cze 18, 2011 10:44 am
autor: kacper44
Jak patrzę na te ceny to nawet warte grzechu.
Te 2,2 całkiem udane silniki tylko czy przy takiej masie dadzą radę... i jak z korozją?
Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: sob cze 18, 2011 11:09 am
autor: RX01
ramzes pisze:niech bedzie .. onet.pl ...
ale tak trudno sobie wpisac poszukac i poczytac

To ja sobie też wygooglałem i jeszcze parę innych. Tyle że chciałem jakichś info z pierwszej, no może z 3 ręki...
Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: sob cze 18, 2011 11:20 am
autor: Mroczny
a nie lepiej kupić voyagera?
popularne, tanie, sprawdzone i niegłupie. Skrzynia co 200tys i tyle
Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: sob cze 18, 2011 12:42 pm
autor: RX01
Mroczny pisze:a nie lepiej kupić voyagera?
popularne, tanie, sprawdzone i niegłupie. Skrzynia co 200tys i tyle
Chce diesla, a tam jest 2,5 td od VMa

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: sob cze 18, 2011 12:50 pm
autor: Mroczny
laboga - po co w aucie ropa?
Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: sob cze 18, 2011 2:33 pm
autor: Piotrul
RX01 pisze:Mroczny pisze:a nie lepiej kupić voyagera?
popularne, tanie, sprawdzone i niegłupie. Skrzynia co 200tys i tyle
Chce diesla, a tam jest 2,5 td od VMa

3,3 benzyna+automat

świetnie znosi gaz. A tak będziesz kręcił tego bidnego 2,2 dizelka coby coś wykrzesać

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: sob cze 18, 2011 3:58 pm
autor: witson
Mój tata ma sintre 2.2 benz z gazem, zbiera sie nieźle, auto pakowne, zawieszenie rzeczywiście komfortowo zestrojone ale na zakrętach trzyma się dobrze bo stoi dość szeroko, jak na razie obeszło się bez większych napraw, części mechaniczne bez problemu są dostępne, przednie fotele obracane, wyposażenie super rok 1997 ma czujnik cofania i podrzewane fotele, klima itd. Ojciec stwierdził że w życiu nie kupi już małego auta

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: pn cze 20, 2011 6:14 am
autor: RX01
Mroczny pisze:laboga - po co w aucie ropa?
No jakby to powiedzieć dla celów podatkowo-skarbowych
witson pisze:Mój tata ma sintre 2.2 benz z gazem, zbiera sie nieźle, auto pakowne, zawieszenie rzeczywiście komfortowo zestrojone ale na zakrętach trzyma się dobrze bo stoi dość szeroko, jak na razie obeszło się bez większych napraw, części mechaniczne bez problemu są dostępne, przednie fotele obracane, wyposażenie super rok 1997 ma czujnik cofania i podrzewane fotele, klima itd. Ojciec stwierdził że w życiu nie kupi już małego auta

O takie info mi chodziło - dzięki i proszę o jeszcze

Re: Opel Sintra - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
: czw lip 14, 2011 12:27 pm
autor: przem81
Szukasz info jeszcze?
Ja mam Trans Sport'a jest większy od Sintry tzn. dłuższy więcej miejsca dostępny silnik to tylko 3.4 V6 188KM
benzyna spalanie średnie u mnie nie przekracza 10 l/100 km. Wygodny duży popierdalacz jest szybki i ma zajebiste przyśpieszenie. Nie wiem jak z gazem ja jeżdże tylko na benzynie przejechane ma 312tkm i jest ok.Z rudą nie ma tragedi . Tylne zawieszenie regulowane pneumatycznie,wyposażenie powiem tylko amerykański komfort mam ponad 190cm i jeżdzi mi się nim zajebiście.Jak masz jakięś pytania to na pw