Grubosc blachy w ramie
Moderator: Marcin-Kraków
- Szarbia
-
- Posty: 3626
- Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
- Lokalizacja: Powiat Wolomin
- Kontaktowanie:
Grubosc blachy w ramie
Przymierzam sie do przerobienia ramy w mojej bryce.
I teraz zastanawiam sie, czy uzyc profilu o grubosci scian 3 czy 4mm.
Wiadomo, ze 4mm jest mocniejsza ale :
- ja przykrecam rame bezposrednio do samonosnego i zamknietego nadwozia
- z blachy 3mm bedzie wazyc o 30kg mniej.
W Gazie jest chyba 2.5 lub 3mm i uchodzi za slaba.
W Uazie jest chyba 4mm i uchodzi za mocna.
Co o tym sadzicie?
Jaka jest np. w G
a jaka w GR?
Pozdro
I teraz zastanawiam sie, czy uzyc profilu o grubosci scian 3 czy 4mm.
Wiadomo, ze 4mm jest mocniejsza ale :
- ja przykrecam rame bezposrednio do samonosnego i zamknietego nadwozia
- z blachy 3mm bedzie wazyc o 30kg mniej.
W Gazie jest chyba 2.5 lub 3mm i uchodzi za slaba.
W Uazie jest chyba 4mm i uchodzi za mocna.
Co o tym sadzicie?
Jaka jest np. w G
a jaka w GR?
Pozdro
- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
W uazie absolutnie nie ma ramy 4 mm! Normalny profil 3 mm grubości ścianki. To, że gazowa rama jest słaba wynika ze sposobu jej skonstruowania - jest to koryto o przekroju c z wywiniętymi na zewnątrz brzegami, do których na płasko przygrzany jest od spodu pas blachy, tworzacy razem z tym korytem profil zamknięty. Zgrzewy te symaptycznie obgniwają od zbierającej się pomiędzy tymi blachami wody i rama się rozłazi. Tym bardziej, że źle skonstruowane są stężenia poprzeczne - nie zapewniają wystarczającej sztywności. Uazowa rama wykonana jest mądrzej - są to dwa ceowniki zachodzące w siebie i razem zespawane, co daje o wiele wyższą wytrzymalość i sztywność. Zaś rama żuka wykonana jest z zamkniętych profili hutniczych - i uwierzcie - stawiam że jest z tych trzech konstrukcji najmocniejsza.
I taka uwaga odnośnie ram konstruowanych we własnym zakresie: To nie jest tak, że rama ma być nieodkształcalna, sztywna jak kamień. Przesztywnienie spowoduje pękanie w najbardziej obciążonych miejscach. Rama musi się uginać, przekazująć obciążenia na całą swoją długość i wszystkie stężenia możliwie jak najbardziej proporcjonalnie. Jako ciekawostkę mogę podać historię autobusów Berliet, które przed zakupem licencji testowano w Polsce. Okazało się że na słabych polskich drogach kratownice pękają, podczas gdy we Francji nic się nie działo... Polscy konstruktorzy przeliczyli ramę i... wycięli część stężeń! Problem znikł
I taka uwaga odnośnie ram konstruowanych we własnym zakresie: To nie jest tak, że rama ma być nieodkształcalna, sztywna jak kamień. Przesztywnienie spowoduje pękanie w najbardziej obciążonych miejscach. Rama musi się uginać, przekazująć obciążenia na całą swoją długość i wszystkie stężenia możliwie jak najbardziej proporcjonalnie. Jako ciekawostkę mogę podać historię autobusów Berliet, które przed zakupem licencji testowano w Polsce. Okazało się że na słabych polskich drogach kratownice pękają, podczas gdy we Francji nic się nie działo... Polscy konstruktorzy przeliczyli ramę i... wycięli część stężeń! Problem znikł

- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
nie wiem czy rumuni mają kalkulatory i czy umieją wyliczyć ramę. Ale ja polecam ramę od muscela. Jest atomowa i przede wszystkim to są dwie proste szyny. bez wygibasów, co ułatwia prace przy robieniu zmoty.
I powiem szczerze że mam jedną zbendną ramę i zaczyna mi po głowie chodzić plan co by coś zamotać...
I powiem szczerze że mam jedną zbendną ramę i zaczyna mi po głowie chodzić plan co by coś zamotać...
- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Jakbyś miał zbędną parę mostów z tego sympatycznego syfa - to daj mi cynk...opaopa pisze:nie wiem czy rumuni mają kalkulatory i czy umieją wyliczyć ramę. Ale ja polecam ramę od muscela. Jest atomowa i przede wszystkim to są dwie proste szyny. bez wygibasów, co ułatwia prace przy robieniu zmoty.
I powiem szczerze że mam jedną zbendną ramę i zaczyna mi po głowie chodzić plan co by coś zamotać...
- Szarbia
-
- Posty: 3626
- Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
- Lokalizacja: Powiat Wolomin
- Kontaktowanie:
Jaki tam jest profil i grubosc blachy?opaopa pisze:nie wiem czy rumuni mają kalkulatory i czy umieją wyliczyć ramę. Ale ja polecam ramę od muscela. Jest atomowa i przede wszystkim to są dwie proste szyny. bez wygibasów, co ułatwia prace przy robieniu zmoty.
I powiem szczerze że mam jedną zbendną ramę i zaczyna mi po głowie chodzić plan co by coś zamotać...
- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
niestety nie wiem jaka jest grubość ramy w muscelu ale w weekend mogę pomierzyć jak ci na tym zależy.
gdybym wiedział jak, to mogł bym zamieścić jakieś fajne zdjęcie.
sebastians, jak chcesz to mam zbędne obudowy (śrdków się nie pozbywam).
Do tyłu mam nowe obudowy, a na przód może się znajdzie używka w średnim stanie.
gdybym wiedział jak, to mogł bym zamieścić jakieś fajne zdjęcie.
sebastians, jak chcesz to mam zbędne obudowy (śrdków się nie pozbywam).
Do tyłu mam nowe obudowy, a na przód może się znajdzie używka w średnim stanie.
- SebastianS
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: sob wrz 20, 2003 12:14 am
- Lokalizacja: Gliwice
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości