Jak samemu naprawić turbo ???
Moderator: s3R
- mustangPL
- jestem tu nowy...
- Posty: 32
- Rejestracja: sob sty 21, 2006 10:37 pm
- Lokalizacja: Mazowieckie Milanówek
Jak samemu naprawić turbo ???
Jak mozna samemu naprawic turbo w rockim 2.8TD 87r. Robił ktoś coś takiego? jest to opłacalne? czy lepiej oddac do profesjonalnej regeneracji.Ma ktoś moze jakies zdjecia z takiej naprawy?
GG 8735687
Maqlinka pisze:Majzel i młotek .......... uniwersalny zestaw do wszystkiego - profesjonalna nazwa brzmi : impulsator kinetyczny z naprowadzaniem trzonkowym


a turbinę posmaruj łojem z czarnego kota złapanego 5min. po północy


Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
- mustangPL
- jestem tu nowy...
- Posty: 32
- Rejestracja: sob sty 21, 2006 10:37 pm
- Lokalizacja: Mazowieckie Milanówek
Fajnie
Wiekszość napraw wszyscy przeprowadzaja sami a to jest niewykonalne, tak? i czytajcie całe pytanie a nie pierd*licie bzdury. Pytam sie czy ktos próbował to zrobic samemu.
GG 8735687
proponuję przanalizować budowę witraczków na patyku dla dzieci potem nabyc czteropaka browca powycinać łopatki i zmontować
na serio to daj sobie spokój, podobno połowa firm parających się regeneracją robi to źle, u mnie w kuj pom są podobno 2 firmy robiące to na poziomie
najlepiej wyluzuj i daj sobie spokój, a na przyszłość to zadawaj troszku bardziej przemyślone pytania
na serio to daj sobie spokój, podobno połowa firm parających się regeneracją robi to źle, u mnie w kuj pom są podobno 2 firmy robiące to na poziomie
najlepiej wyluzuj i daj sobie spokój, a na przyszłość to zadawaj troszku bardziej przemyślone pytania
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team
LR disco 200
5 o'clock offroad team
- Krzysiek-74
- Posty: 1853
- Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
- Lokalizacja: Oława
- Kontaktowanie:
Re: Fajnie
Samemu można, ale do pewnego stopniamustangPL pisze:Wiekszość napraw wszyscy przeprowadzaja sami a to jest niewykonalne, tak? i czytajcie całe pytanie a nie pierd*licie bzdury. Pytam sie czy ktos próbował to zrobic samemu.





Podsumowywując - NIE MOŻNA
Generalnie przerabiałem problem z turbo w plaskaczach.
Nie baw się w regeneracje, Nikt, powtarzam nikt nie zrobi ci tego w Naszym kochanym kraju tak jak powinno być. Zrobią, przejedziesz z 10000km
i padnie. A módl się przy tym aby ci nie wyssała oleju z miski i nie wpompowała do cylindrów.
Kup używkę , pewniejsza i taniej cię wyjdzie.
Chyba że masz dostęp do nówki sztuki.
Ja za nówkę garetta GT1749VA zapłaciłem 1000zł, ale miałem niezłe dojście do ASO.
Nie baw się w regeneracje, Nikt, powtarzam nikt nie zrobi ci tego w Naszym kochanym kraju tak jak powinno być. Zrobią, przejedziesz z 10000km
i padnie. A módl się przy tym aby ci nie wyssała oleju z miski i nie wpompowała do cylindrów.

Kup używkę , pewniejsza i taniej cię wyjdzie.
Chyba że masz dostęp do nówki sztuki.
Ja za nówkę garetta GT1749VA zapłaciłem 1000zł, ale miałem niezłe dojście do ASO.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 10
- Rejestracja: śr sie 22, 2007 10:01 pm
- Lokalizacja: się bierze woda sodowa
Panowie czytam i pistolety mi opadają
Wyżywacie się na chłopaku a sami nie specjalnie macie pojęcie o czym mówicie - pytanie dotyczyło naprawy a nie regeneracji.
Można samemu naprawić turbinę - nie każdą i nie wszystko - bez części zamiennych, narzędzi i doświadczenia nie zlikwiduje się luzów na wirniku czy padniętego uszczelnienia - ale można bez większej filozofii ożywić kierownice powietrza a w ponad połowie "zepsutych" turbin to jest właśnie przyczyną (przynajmniej w VW/Audi). Często pada siłownk podciśnieniowy sterujący kierownicą turbiny co też jest do zrobienia w przydomowym garażu.
Jeśli chodzi o kompleksową regenerację turbiny (zatartej, pijącej olej, z połamanymi łopatkami lub padniętą tuleją łożyskującą) to zgadzam się z przedmówcami - droga i nie zawsze skuteczna - z doświadczenia moge polecić firme MOTO-REMO (http://www.motoarena.pl/kontakt/index.htm)
Mają w ofercie nowe i regenerowane z gwarancją w przyzwoitych cenach.
Wyżywacie się na chłopaku a sami nie specjalnie macie pojęcie o czym mówicie - pytanie dotyczyło naprawy a nie regeneracji.
Można samemu naprawić turbinę - nie każdą i nie wszystko - bez części zamiennych, narzędzi i doświadczenia nie zlikwiduje się luzów na wirniku czy padniętego uszczelnienia - ale można bez większej filozofii ożywić kierownice powietrza a w ponad połowie "zepsutych" turbin to jest właśnie przyczyną (przynajmniej w VW/Audi). Często pada siłownk podciśnieniowy sterujący kierownicą turbiny co też jest do zrobienia w przydomowym garażu.
Jeśli chodzi o kompleksową regenerację turbiny (zatartej, pijącej olej, z połamanymi łopatkami lub padniętą tuleją łożyskującą) to zgadzam się z przedmówcami - droga i nie zawsze skuteczna - z doświadczenia moge polecić firme MOTO-REMO (http://www.motoarena.pl/kontakt/index.htm)
Mają w ofercie nowe i regenerowane z gwarancją w przyzwoitych cenach.
lysy74 pisze:pytanie dotyczyło naprawy a nie regeneracji.
Jak widać pytający nie sprecyzował czego dotyczy pytanie. Stąd koledzy wywnioskowali, że pytający nawet nie wie co padło w turbinie, i stąd również wypłynęły dalsze wnioski.mustangPL pisze:Jak mozna samemu naprawic turbo w rockim 2.8TD (...) czy lepiej oddac do profesjonalnej regeneracji.
To nie jest VW/Audi.lysy74 pisze:(przynajmniej w VW/Audi)
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość