Daihatsu - Maroko tam i z powrotem

Feroza, Wildcat, Rocky

Moderator: s3R

Awatar użytkownika
barteks
 
 
Posty: 895
Rejestracja: pt gru 17, 2004 2:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Daihatsu - Maroko tam i z powrotem

Post autor: barteks » wt maja 22, 2007 10:59 pm

Hopla, melduje ze Daihatsu z forum bylo na pustyni marokanskiej i w gorach Atlas. Obylo sie bez strat, oprocz szyby przedniej, niestety dostalismy serią kamieni i mamy kilka pajaczkow.
Na wyprawie bylismy jednym samochodem we dwojke. W czesci zapasowe zaopatrzylismy sie w Poznaniu, ale zadne sie nie przydaly tam po drodze. Bo resorow ze soba nie zabieralismy a to wlasnie sie zlamalo. W gorach Atlasu wysokiego mielismy dosc spore wykrzyze, jedno z pior pomocniczych nie wytrzymalo, naprawa zajal sie miejscowy kowal.

Pare fotek:
Obrazek
Najwyzsze wydmy w Maroku, Erg Chebbi

Obrazek
WIelkie wyschniete jezioro, albo kawalek pustyni pomiedzy Erg Chebbi A Zagora, gdzies za quedi z duza iloscia pudru

Obrazek
Zjazd z najwyzszej przeleczy wyjazdu 2900m w wąwozie Dades
Ostatnio zmieniony czw maja 24, 2007 10:27 am przez barteks, łącznie zmieniany 1 raz.
poległ pod Jesionem: Daihatsu Wildcat F75 2,8TD

Awatar użytkownika
profesorr
Posty: 788
Rejestracja: czw gru 07, 2006 8:16 am
Lokalizacja: małopolska

Post autor: profesorr » śr maja 23, 2007 6:51 am

też tam chcę :D
tel660675798

Awatar użytkownika
daniel sto
 
 
Posty: 1044
Rejestracja: czw mar 02, 2006 11:33 pm
Lokalizacja: KOŚCIERZYNA miasto z którego pochodził J-23

Post autor: daniel sto » śr maja 23, 2007 7:17 am

Jak trzeba przygotować auto do takiej wyprawy?Jakie wziąść części zamienne?
4x4 FULL-GAZ KASZUBY
DAIHATSU ROCKY na mostach PATROLA
"DANIELO"

Awatar użytkownika
Ojo
 
 
Posty: 210
Rejestracja: pn sie 14, 2006 6:51 pm
Lokalizacja: Warmia

Post autor: Ojo » śr maja 23, 2007 7:56 am

Oczekujemy bardziej szczegółowej relacji. :)
Wrażenia, przygody, wnioski.
Strona logistyczna przedsięwżięcia.... koszty!!!
Borowiackie Stowarzyszenie Driftingu Polnego

Awatar użytkownika
Pawelec_wawa
 
 
Posty: 271
Rejestracja: śr kwie 26, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Pawelec_wawa » śr maja 23, 2007 8:07 am

Gratulacje! Dawaj wiecej szczegółów jak odeśpisz :)
pozdr,
Pawelec gg25932
http://www.warfs.org
Daihatsu Feroza '94

Awatar użytkownika
Slawek04
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 92
Rejestracja: śr lut 22, 2006 3:16 pm
Lokalizacja: Stasi Las k/Serocka

Post autor: Slawek04 » śr maja 23, 2007 8:23 am

Dołączam się do gratulacji :D Musiało być świetnie :)2
Było Białe Daihatsu Feroza!! :D
Jest Teriosik ;)

Awatar użytkownika
IWO_FERCIA
 
 
Posty: 871
Rejestracja: śr mar 21, 2007 12:43 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: IWO_FERCIA » śr maja 23, 2007 11:23 am

No naprawdę musiało by super !!!!!! Gratuluję wycieczki proszimy o relację i instrukcję przygotowania samochodu na taką przeprawę
Rrakieta Rakieta
Arkę Noego zbudował jeden amator Titanica armia profesjonalistów
Noe był kobietą

Awatar użytkownika
barteks
 
 
Posty: 895
Rejestracja: pt gru 17, 2004 2:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barteks » śr maja 23, 2007 2:07 pm

Obrazek
JEszcze Erg Chebbi
Ostatnio zmieniony czw maja 24, 2007 10:28 am przez barteks, łącznie zmieniany 1 raz.
poległ pod Jesionem: Daihatsu Wildcat F75 2,8TD

Awatar użytkownika
barteks
 
 
Posty: 895
Rejestracja: pt gru 17, 2004 2:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barteks » śr maja 23, 2007 2:12 pm

NA wyprawę do Gruzji nie zabrałem żadnych części zamiennych i tez było OK, wtedy zrobiliśmy 11 tys km, bez awarii, teraz zabrałem alternator, pompę wody, łożyska tylnego kola, bo szumiały jak wyjeżdżaliśmy, krzyżaki walu, paski klinowe, olej, filtr paliwa, oleju i powietrza.
Tym razem przejechaliśmy 10 tyś km, odpuściliśmy sobie powrót przez Hiszpanie, czyli 1300 km mniej, popłynęliśmy do Sete.
Części zabrałem głownie z powodu planowanego przejazdu przez pustynię, ale szczęśliwie udało się przejechać bez awarii.

Auto musi być po prostu sprawne a jego właściciel powinien wiedzieć kiedy się zepsuje : - ))
Zapylenie jest na pustyni poważnym problemem, ale w filtrze nie było wiele pyłu, pewnie głównie dzięki temu że jechaliśmy sami.
Mechanicy w Maroko są wstanie wszystko naprawić, a bardziej skomplikowane części można zawsze sciągnąć z Poznania : - ))
poległ pod Jesionem: Daihatsu Wildcat F75 2,8TD

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Post autor: s3R » czw maja 24, 2007 7:45 am

Jak długo jechaliście i którędy ?
Zdrapek i poharatka

Awatar użytkownika
Colorado
 
 
Posty: 968
Rejestracja: śr mar 22, 2006 4:43 pm
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Colorado » czw maja 24, 2007 9:11 am

Szacun :)2
Cholerna sprezynka

Awatar użytkownika
barteks
 
 
Posty: 895
Rejestracja: pt gru 17, 2004 2:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barteks » czw maja 24, 2007 10:14 am

W sumie byliśmy 4 tygodnie w podroży, z czego 3 dni na dojazd do Algeciras i 3 na powrót.
Po Maroko zrobiliśmy coś kolo 4,5 tyś km.
Dojazd - przez Niemcy, Francję, Hiszpanię (Madryt), Granda, Algeciras.
W Maroko wielka pętla zgodnie z ruchem wskazówek zegara.
Powrót z Francji przez Niemcy i Czechy do Polski. W Czechach jest już super autostrada przez cały kraj, nie warto jechać do Niemiec.
W ciągu kilku dni podam ceny aktualne w Maroko na paliwo jedzenie i noclegi, a także promy do i z Maroko.
poległ pod Jesionem: Daihatsu Wildcat F75 2,8TD

Awatar użytkownika
barteks
 
 
Posty: 895
Rejestracja: pt gru 17, 2004 2:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barteks » czw maja 24, 2007 10:45 am

Obrazek
Falszywa droga przez pustynie, prawidlowy szlak odbija w lewo

Obrazek
To obrazuje problemy z kurzem na pustyni
Ostatnio zmieniony czw maja 24, 2007 2:10 pm przez barteks, łącznie zmieniany 2 razy.
poległ pod Jesionem: Daihatsu Wildcat F75 2,8TD

Awatar użytkownika
barteks
 
 
Posty: 895
Rejestracja: pt gru 17, 2004 2:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barteks » czw maja 24, 2007 11:12 am

Obrazek
drzewa w Atlasie Wysokim gdzies w poblizu kaskad Doozou
Obrazek
Marrakesz
Obrazek
Najwyzsza wydma na jaka udalo sie wjechac
Obrazek
Atlas wysoki, Anerguil
Obrazek
Nad mozem w Sidi Ifni
Obrazek
Jedziemy do Imilchil
Obrazek
Na pustyni
Obrazek
W wawozie Dades, to zieloe to zboze
Obrazek
Hamada, przelecz przed Zagora
Obrazek
Jeszcze widoki na Dades z gory
Obrazek
Farbiarnie i garbiarnie w Fezie
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
poległ pod Jesionem: Daihatsu Wildcat F75 2,8TD

Awatar użytkownika
romankr
 
 
Posty: 140
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 6:06 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: romankr » pt maja 25, 2007 9:06 am

Bartek rewela, kończe z przeprawami :)21
Daihatsu Rocky 2,8 td 87r dawca
Daihatsu Rocky 2,8 td 86r gotowy

Awatar użytkownika
barteks
 
 
Posty: 895
Rejestracja: pt gru 17, 2004 2:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barteks » pt maja 25, 2007 3:18 pm

EEE nie dramatyzuj : - )))

Masz dwa, z jednego zrob wyprawe z drugiego przeprawe i bedzie Git!

Bagaznik w sumie by sie przydal ten dachowy jak ma Maciek, bo kolo to jeszcze mozna wrzucic, ale karnistry, to juz lipa.
poległ pod Jesionem: Daihatsu Wildcat F75 2,8TD

Awatar użytkownika
grzes
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: pt lip 16, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: grzes » pt maja 25, 2007 8:15 pm

gratulacje, tez mi sie takie cos marzy.
Ale sam sie nie odwaze, ale juz w 2-3 auta to czemu nie, tylko jeszcze dzieciaki musza podrosnac.

Gratuluje jeszcze raz ... :)2 :)2 :)2 :)2 :)2 :)2 :)2

Awatar użytkownika
romankr
 
 
Posty: 140
Rejestracja: ndz lut 27, 2005 6:06 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: romankr » sob maja 26, 2007 9:54 am

barteks pisze:EEE nie dramatyzuj : - )))

Masz dwa, z jednego zrob wyprawe z drugiego przeprawe i bedzie Git!

Bagaznik w sumie by sie przydal ten dachowy jak ma Maciek, bo kolo to jeszcze mozna wrzucic, ale karnistry, to juz lipa.



jeden zostaje dawcą :lol: za jakieś 3 tyg. zapraszam na oglądnięcie tego co powstało, ale dam wcześniej znać
bagażnik też zamówiony :)21 całość naprawdę robi wrażenie
Daihatsu Rocky 2,8 td 87r dawca
Daihatsu Rocky 2,8 td 86r gotowy

Awatar użytkownika
daihatsu_rocky_evo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 80
Rejestracja: pn lut 12, 2007 8:34 pm
Lokalizacja: SUCHA BESKIDZKA

Post autor: daihatsu_rocky_evo » ndz maja 27, 2007 5:39 pm

Noo... taka wyprawa to jest cos. Ja mam bardziej przyziemne marzenia, np Rumunia albo troszkę dalsze Norwegia. Muszę jednak poczekać przynajmniej do Września. Wcześniej nie da rady.
...najważniejsze żeby obrotomierz był na czerwonym...
Rocky2.8TD,Niva(?),ExplorerII4.0

Awatar użytkownika
daihatsu_rocky_evo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 80
Rejestracja: pn lut 12, 2007 8:34 pm
Lokalizacja: SUCHA BESKIDZKA

Post autor: daihatsu_rocky_evo » ndz maja 27, 2007 5:44 pm

Ale tak sobie myślę że wyprawa w kilka Daihatsu to by była niezła sprawa i do tego tańsza bo nie trzeba by było kupować tyle częsci. Każdy zabrał by coś z zapasów i mielibyśmy niezły serwis. Do tego S3r był już 2 razy w Rumunji to wie o co biega....... O rany ale się zagalopowałem, to zabrzmiało jak jakieś zaproszenie na impreze... :wink: Ale kto wie może po wakacjach..... :roll:
...najważniejsze żeby obrotomierz był na czerwonym...
Rocky2.8TD,Niva(?),ExplorerII4.0

Awatar użytkownika
profesorr
Posty: 788
Rejestracja: czw gru 07, 2006 8:16 am
Lokalizacja: małopolska

Post autor: profesorr » ndz maja 27, 2007 6:26 pm

to wpisz mnie już na liste :)21 ,tylko się odezwij a jutro wpłacam zaliczke na to samo konto :D
tel660675798

Awatar użytkownika
DziadekRocky
 
 
Posty: 117
Rejestracja: wt lut 06, 2007 10:33 pm
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: DziadekRocky » ndz maja 27, 2007 6:35 pm

Ja bym też reflektował ale w sierpniu. Moja żona uczy w szkole :oops: Ale druga połowa sierpnia, wchodzę w ciemno :)2 :)2
Cztery łapy, cztery łapy!

Voyagerix
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: pn paź 08, 2007 8:00 pm

Post autor: Voyagerix » pn paź 08, 2007 9:54 pm

barteks pisze: W ciągu kilku dni podam ceny aktualne w Maroko na paliwo jedzenie i noclegi, a także promy do i z Maroko.
Super wyprawa.
Bardzo by mi zalezalo.Please. Jade w marzec-kwiecien 2008.

Awatar użytkownika
barteks
 
 
Posty: 895
Rejestracja: pt gru 17, 2004 2:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barteks » pn paź 22, 2007 12:38 pm

No znalazłem notatki, podaję ceny w dirhamach lub w złotych, różnie:
Kurs wtedy 1 zł - 2-2,5 DH
1 EUR 4 zł
Noclegi na trasie w europie, tanie hotele lub pensjonaty około 120-140 zł za noc za 2 osoby.

Prom z Algeciras do Tanger 2 osoby + terenówka liczona jak zwykły samochód (była promocja płaciło się tylko za samochód) 332 zł czyli około 83 EUR

Noclegi w Maroko od 40 DH za pokój do 80 DH za pokój w Fezie (mikro klitka na dachu hotelu, łazienka 2 piętra niżej) Warunki sanitarne w większości tanich miejsc w Maroko są mierne.
Nocleg w naszym namiocie w Merzouga 16 zł czyli około 40 DH
Oferowali nam namiot Berberów za 2 razy wyższą cenę.
Mandat za prędkość 400 DH czyli ok 160 zł
Nocleg w Marakeszu w pokoju z oknem na patio wewnątrz budynku (takie są w większości hoteli, patio może być większe lub mniejsze w zalezności od klasy hotelu, ew. Pokój może mieć okno na korytarz 40 zł czyli 100 DH
Taxi w obrębie marakeszu 55 zł
Bilety na prom Tanger - Sete: 2 osoby w fotelach pod pokładem, pies, samochód (spaliśmy na dachu promu, na najwyższym pokładzie, trochę piździło, ale przynajmniej nie śmierdziało) prom płynie 36 godzin 1664 zł 4157 DH (oszczędzasz jakieś 1- 2 dni jazdy i paliwo na 1500 km, noclegi w hiszpani lub francji, opłatę za niewielki kawałek autostrady) Warto zarezerwować ten prom dużo wcześniej, lub wykupić bilety na promocyjne miejsca, wtedy cena może być nawet 40% niższa. Te bilety kończą się (jest ich np. 40 na każdy prom) o czym nas nie poinformowano i potem sprzedają już tlko drożej - jak w tanich liniach.

Papryka zielona 8,5 DH/kg
Bakłażan 4,5 DH/kg
pomidory 6 DH/kg
Melon 10 lub 15 DH/kg
Banany 12 DH/kg
Pomarańcze 6 DH/kg
Bagietka 2 DH
Truskawki 7 DH
Daktyle 32 - 40 DH/kg
Kola 4-6 DH za butelkę
Najlepsza mapa Maroka to Michelin 742 National z 2003 roku, do dostania w Marakeszu i Essauira za 56 zeta czyli 140 DH.
Sok wyciskany z pomaranczy 6 DH za dużą szklankę
Jedzenie najlepsze jest w knajpach na targu lub tam gdzie jedzą taksówkarze, jest tanie i świerze. W restauracjach nastawionych na turystów czesto dostawaliśmy stare ryby.
Najlepsza opcją w miejscowościach nadmorskich jest kupowanie ryb na targu i smazenie ich w knajpie które są na to nastawione za ryby i skorupiaki na 2 osoby płaci się około 10-20 DH i tyle samo za smażenie + sałatka i + 6 DH za colę.

W maorko Alkohol dostępny jest tylko w sieci sklepów Marianne, te sklepy sa tylko w dużych miastach, np. Marakesz, Tanger, Casablanca.
Fajny sklep z winem i piwem jest w Tinerhir przy główej bliżej wyjazdu na Warzazat. Tam też polecam kemping na wysokim poziomie prowadzony przez Marokańczyka który był w Niemczech. (zaraz za targiem owiec przed ostatnią stacją benzynową w mieście)
poległ pod Jesionem: Daihatsu Wildcat F75 2,8TD

Awatar użytkownika
Gierek
 
 
Posty: 824
Rejestracja: śr paź 31, 2007 11:51 pm
Lokalizacja: Skoczów

Post autor: Gierek » sob lis 03, 2007 10:26 pm

Cześć.Tak sobie czytam o fajnych wyprawach i przypominam sobie jak jeżdziłem dwa dni LC po Saharze :D :)2 Jedyny szkopuł w tym że za kierownicą siedział jakiś tubylec - ni w ząb po angielsku i kółka nie chciał oddać-niedobry :cry: :wink:
Jestem na odwyku!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Daihatsu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość