Wyciągarka mechaniczna do Rockyego
Moderator: s3R
- daniel sto
-
- Posty: 1044
- Rejestracja: czw mar 02, 2006 11:33 pm
- Lokalizacja: KOŚCIERZYNA miasto z którego pochodził J-23
Wyciągarka mechaniczna do Rockyego
Zakładam nowy temat. Wiem, że była o tym mowa i na tym się skończyło.
Ma ktoś w Rockym taką wyciągarke? Może podzieli się doświadczeniami?
Ma ktoś w Rockym taką wyciągarke? Może podzieli się doświadczeniami?
4x4 FULL-GAZ KASZUBY
DAIHATSU ROCKY na mostach PATROLA
"DANIELO"
DAIHATSU ROCKY na mostach PATROLA
"DANIELO"
- daniel sto
-
- Posty: 1044
- Rejestracja: czw mar 02, 2006 11:33 pm
- Lokalizacja: KOŚCIERZYNA miasto z którego pochodził J-23
Pomysł mamdaniel sto pisze:Może ktoś ma jakiś pomysł - Gierek może ty? Motasz potwora to masz może pomysł na wyciągarke mech.?


Zrób tak:
1-kup wciągarkę elektryczną ze spalonym silnikiem
2-sprzedaj silnik na złom - bedzie na flaszkę

3-wciągarkę zamocuj z przodu z przesunięciem w stronę z której nie było silnika
4-pobierz napęd od wału za pośrednictwem przekładni ślimakowej 90 stopni i podłącz do miejsca gdzie był silnik el.
Jako przekładni kątowej można by użyć małego dyfra z zaspawanymi satelitami. Bardzo mały jest np.w Suzuki Swift 4x4.No i jeszcze sprzęło elektromagnetyczne , coby to załączać jednym guziczkiem.Mogę ci takie dać

Jak sam wszystko zmotasz to nie powinno przekroczyć ceny elektryka 8000.
Nieźle głupi pomysł , nie


Chyba za dużo piję...
Jestem na odwyku!
- daniel sto
-
- Posty: 1044
- Rejestracja: czw mar 02, 2006 11:33 pm
- Lokalizacja: KOŚCIERZYNA miasto z którego pochodził J-23
Pomysł nie jest złyGierek pisze:Pomysł mamdaniel sto pisze:Może ktoś ma jakiś pomysł - Gierek może ty? Motasz potwora to masz może pomysł na wyciągarke mech.?Tylko nie wiem czy nie głupi
![]()
Zrób tak:
1-kup wciągarkę elektryczną ze spalonym silnikiem
2-sprzedaj silnik na złom - bedzie na flaszkę![]()
3-wciągarkę zamocuj z przodu z przesunięciem w stronę z której nie było silnika
4-pobierz napęd od wału za pośrednictwem przekładni ślimakowej 90 stopni i podłącz do miejsca gdzie był silnik el.
Jako przekładni kątowej można by użyć małego dyfra z zaspawanymi satelitami. Bardzo mały jest np.w Suzuki Swift 4x4.No i jeszcze sprzęło elektromagnetyczne , coby to załączać jednym guziczkiem.Mogę ci takie dać![]()
Jak sam wszystko zmotasz to nie powinno przekroczyć ceny elektryka 8000.
Nieźle głupi pomysł , nie![]()
![]()
Chyba za dużo piję...

Tylko jak wyprowadzić (przerobić) reduktor na PTO

4x4 FULL-GAZ KASZUBY
DAIHATSU ROCKY na mostach PATROLA
"DANIELO"
DAIHATSU ROCKY na mostach PATROLA
"DANIELO"
Zle się wyraziłem.Pisząc z wału miałem na myśli korbowy , czyli koło pasowe. Przykręcasz przegub gumowy(taki z wału tylno napędowego plaskacza) do koła pasowego , potem sprzęgło el. , następnie przekładnie/dyferek a do niego w miejsce wału wyciągarkę.Wał korbowy w miejsce półosi
Nie wiem ile ma obrotów silnik el. wyciągarki , ale pewnie ze 3500. Po zastosowaniu dyferka na wolnych obr.silnika powinna mieć ok 1500 i dość delikatny start
Jest jedna wada.
Ręczne rozwijanie.No chyba że zamiast dyferka dasz całą skrzynię - 5 biegów i wsteczny

Nie wiem ile ma obrotów silnik el. wyciągarki , ale pewnie ze 3500. Po zastosowaniu dyferka na wolnych obr.silnika powinna mieć ok 1500 i dość delikatny start

Jest jedna wada.




Jestem na odwyku!
- daniel sto
-
- Posty: 1044
- Rejestracja: czw mar 02, 2006 11:33 pm
- Lokalizacja: KOŚCIERZYNA miasto z którego pochodził J-23
Niezły patent.Gierek pisze:Zle się wyraziłem.Pisząc z wału miałem na myśli korbowy , czyli koło pasowe. Przykręcasz przegub gumowy(taki z wału tylno napędowego plaskacza) do koła pasowego , potem sprzęgło el. , następnie przekładnie/dyferek a do niego w miejsce wału wyciągarkę.Wał korbowy w miejsce półosi
Nie wiem ile ma obrotów silnik el. wyciągarki , ale pewnie ze 3500. Po zastosowaniu dyferka na wolnych obr.silnika powinna mieć ok 1500 i dość delikatny start
Jest jedna wada.Ręczne rozwijanie.No chyba że zamiast dyferka dasz całą skrzynię - 5 biegów i wsteczny
![]()
![]()




Da się coś wykombinować

4x4 FULL-GAZ KASZUBY
DAIHATSU ROCKY na mostach PATROLA
"DANIELO"
DAIHATSU ROCKY na mostach PATROLA
"DANIELO"
Ale się czepiłeś tego reduktoradaniel sto pisze:Niezły patent.Gierek pisze:Zle się wyraziłem.Pisząc z wału miałem na myśli korbowy , czyli koło pasowe. Przykręcasz przegub gumowy(taki z wału tylno napędowego plaskacza) do koła pasowego , potem sprzęgło el. , następnie przekładnie/dyferek a do niego w miejsce wału wyciągarkę.Wał korbowy w miejsce półosi
Nie wiem ile ma obrotów silnik el. wyciągarki , ale pewnie ze 3500. Po zastosowaniu dyferka na wolnych obr.silnika powinna mieć ok 1500 i dość delikatny start
Jest jedna wada.Ręczne rozwijanie.No chyba że zamiast dyferka dasz całą skrzynię - 5 biegów i wsteczny
![]()
![]()
Ale jak wyjść z PTO z reduktora
![]()
![]()
![]()
Da się coś wykombinować

Napęd będzie od wału silnika.Zapalasz silnik , skrzynia na luz , pstryczek elektryczek od sprzęgła elektromagnetycznego , które zapnie wciągarkę z wałem silnika , but do oporu i wciągasz

Jestem na odwyku!
Gierek pisze:Napęd będzie od wału silnika.Zapalasz silnik , skrzynia na luz , pstryczek elektryczek od sprzęgła elektromagnetycznego , które zapnie wciągarkę z wałem silnika , but do oporu i wciągasz


Wyciagarkę masz przykręconą na sztywno do ramy, a silnik elastycznie na poduszkach. Jak sobie wyobrażasz połączenie tych elementów wałem, który bedzie miał kilka tysiecy obrotów na minutę


No , po to właśnie ten przegub elastycznyAdamo pisze:Gierek pisze:Napęd będzie od wału silnika.Zapalasz silnik , skrzynia na luz , pstryczek elektryczek od sprzęgła elektromagnetycznego , które zapnie wciągarkę z wałem silnika , but do oporu i wciągaszo ja pier...
![]()
Wyciagarkę masz przykręconą na sztywno do ramy, a silnik elastycznie na poduszkach. Jak sobie wyobrażasz połączenie tych elementów wałem, który bedzie miał kilka tysiecy obrotów na minutę![]()








Ostatnio zmieniony pt gru 14, 2007 11:59 am przez Gierek, łącznie zmieniany 1 raz.
Jestem na odwyku!
To już by nie była winda mechaniczna tylko spalinowaGierek pisze:No , po to właśnie ten przegub elastycznyAdamo pisze:Gierek pisze:Napęd będzie od wału silnika.Zapalasz silnik , skrzynia na luz , pstryczek elektryczek od sprzęgła elektromagnetycznego , które zapnie wciągarkę z wałem silnika , but do oporu i wciągaszo ja pier...
![]()
Wyciagarkę masz przykręconą na sztywno do ramy, a silnik elastycznie na poduszkach. Jak sobie wyobrażasz połączenie tych elementów wałem, który bedzie miał kilka tysiecy obrotów na minutę![]()
To na razie lużne myśli są...albo...
![]()
zamiast zapinać do wału dać silniszek splinowy ze skutera - mały , moc 7-8KM i elektryczny rozrusznik
Może by robiło

Jak juz coś motać ze spalonego elektryka to można zrobić windę hydrauliczną. Dobrać sensowny silnik hydrauliczny + popmpa napedzana od silnika i zawory sterujace. Przynajmniej bedzie można zmnienć kierunek przepływu oleju i rozwijać linę. Bardzo przydatna funkcja. Wyobraź sobie sytuację, że wciagasz sie windą pod górę. Zatrzymujesz się i nie możesz zluzować liny. Zostajesz tam na zawsze


Tak.... zjedzieGierek pisze:Nie no , możesz... Jak odepniesz napęd to samo zjedzie
Ta hydraulika to dobra myśl , ale drogie części.

Jak Mikołaj w zeszłym roku odpiał zaklinowanego mechanika to zjechał tyłem do wąwozu....z dwoma dachami po drodze...

Poza tym pod obciążeniem nie odepniesz i zostaje tylko cięcie liny...
Hydraulika wcale nie wychodzi aż tak drogo jeśli nie chcesz robić jakiejś super szybkiej windy, a ma wiele zalet w porównaniu do elektryka

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość