Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
Moderator: s3R
Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
Wczoraj przyjechał do mnie znajomy swoją ferozą z pytaniem o totalną przeróbkę zawieszenia. nie chce sprzedawać auta i kupować innego, bo włożył w naprawy mechaniczne ok 6 tyś zł i auto w dobrej kondycji. Z tyłem nie ma problemu aby przerobić na wahacze i sprężyny, ale zastanawiam się nad przodem - wielowahaczówka z drążkami skrętnymi. Rozważam dwie opcje: przeróbka górnych wahaczy + amorki ze zintegrowaną sprężyną lub totalna demolka i wstawienie sztywnego mostu. Czy ktoś ma jakieś sugestie co do przeróbki? Tylko proszę nie wstawiać kasztanów o treści: niech sobie kupi inne bo ... czytaj wyżej
Seaside Customs Garage --> seasidecustomsgarage.com
Mój blog --> seasidecustoms.blogspot.com
Mój blog --> seasidecustoms.blogspot.com
-
-
- Posty: 101
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 9:18 pm
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
ale po co? na tył nie sobie włoży wieszaki rewolwerowe a przodu nie ruszać też będzie jeździć, albo kupić inne auto 

Re: Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
Szczerze to chyba bez sensu.
Motor średni jest więc wielkiego koła nie wsadzisz a przełożenia też nie najlepsze chyba.
Feroza do letkiego terenu się nada ale motanie jej jest trochę karkołomne.
Była w ogłoszeniach kiedyś feroza na mostach z uaza. Normalnie miał radiusy zdaje się wsadzone z jakiegoś większego auta. Tyle że jeszcze wał trzeba przerobić zdaje się...
Motor średni jest więc wielkiego koła nie wsadzisz a przełożenia też nie najlepsze chyba.
Feroza do letkiego terenu się nada ale motanie jej jest trochę karkołomne.
Była w ogłoszeniach kiedyś feroza na mostach z uaza. Normalnie miał radiusy zdaje się wsadzone z jakiegoś większego auta. Tyle że jeszcze wał trzeba przerobić zdaje się...
Zdrapek i poharatka
Re: Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
http://allegro.pl/daihatsu-feroza-4x4-o ... 63790.html
Tu jest feroza na sprężynach, też się zastanawiam czy przeróbka warta zachodu bo wygląda na nieskomplikowaną, a że warsztat chce 400zł za samo przełożenie resorów, które jeszcze trzeba kupić to może warto?
tak przy okazji, do czego to służy? Bo to chyba nie jest odpowiednik sprężyn o których mówimy? To jest chyba jakiś wspomagacz czy co?
http://bodeos4u.com.au/daihatsu-feroza.html
Tu jest feroza na sprężynach, też się zastanawiam czy przeróbka warta zachodu bo wygląda na nieskomplikowaną, a że warsztat chce 400zł za samo przełożenie resorów, które jeszcze trzeba kupić to może warto?
tak przy okazji, do czego to służy? Bo to chyba nie jest odpowiednik sprężyn o których mówimy? To jest chyba jakiś wspomagacz czy co?
http://bodeos4u.com.au/daihatsu-feroza.html
Fercia`93
606297666
606297666
Re: Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
Mieszki powietrzne które dajesz między most a ramę.
Wspomaga działanie resora. Nie głupi patent.
Wspomaga działanie resora. Nie głupi patent.
Zdrapek i poharatka
Re: Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
witam. podłączam się do tematu. Przerabiał ktoś może resory na wahacze i sprężyny? Chciałbym zrobić coś takiego u siebie w ferozie i nie wiem czy przypasuję coś z innego auta, czy trzeba kombinować i może samemu dorabiać wahacze? Bo jednak resory to resory nie mają zbyt dobrych właściwości.
Re: Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
Mam również jeszcze jedno pytanie, polecacie może jakiś silnik na swapa? Ponieważ jak każdy chyba wie fabrycznej jednostce brakuje trochę mocy a moim zdaniem modyfikacja seryjnego silnika bawienie się głowicą ostry wałek itd mija się z celem. Wsadzał ktoś może inną jednostkę niż 1.9tdi albo 1.8is z bmw? Zastanawiam się nad 2.4 240km t5 z volvo co o tym sądzicie?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
wy to serrrrrio?
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
Re: Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
A co Ci może przypasować z czegokolwiek jak ani most ani rama nie mają mocowań wahaczy ani gniazd sprężyn?
Sam wahacz możesz dać z czegokolwiek, ale to i tak rzeźba od zera.
Re: Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
ludzie przecież pierwsza ciut poważniejsza kolizja albo nie daj boże wypadek i kierownik leży jak zastrzelona świnia w kukurydzy
ale co tam szukać tak daleko, pierwszy ogarnięty diagnosta (a zaraz będą zmuszeni do robienia zdjęć miedzy innymi układu jezdnego i zawieszenia przy przeglądach, zatem również ten leniwy czy nie ogarnięty) nie przepuści czegoś takiego za żadne skarby czy znajomosci.
ale co tam szukać tak daleko, pierwszy ogarnięty diagnosta (a zaraz będą zmuszeni do robienia zdjęć miedzy innymi układu jezdnego i zawieszenia przy przeglądach, zatem również ten leniwy czy nie ogarnięty) nie przepuści czegoś takiego za żadne skarby czy znajomosci.
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania
Re: Przeróbka Ferozy na sprężyny - ktośto robił?
Wszystko się da zrobić. Pytanie po co.
Gdzie chcesz tym autem jeździć ?
Jeżeli w rajdach no to trzeba zrobić auto od podstaw.
I tu silnik z Volvo raczej nie jest chyba dobrą opcją.
Jeżeli na niedzielne popierdółki to to nie ma sensu tym bardziej.
Gdzie chcesz tym autem jeździć ?
Jeżeli w rajdach no to trzeba zrobić auto od podstaw.
I tu silnik z Volvo raczej nie jest chyba dobrą opcją.
Jeżeli na niedzielne popierdółki to to nie ma sensu tym bardziej.
Zdrapek i poharatka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości