RODZAJE NAPĘDU W Ferozce

Feroza, Wildcat, Rocky

Moderator: s3R

krys1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: pn wrz 01, 2008 3:24 pm

Post autor: krys1 » pn wrz 01, 2008 3:55 pm

A ja też jestem nowy i mam pytanie dotyczące napędów. Kupiłem feroze z 92r. i byłem pewny że wszystko działa do czasu aż wjechałem w piach i okazało sie że przód nie ciągnie. Powiedzieli mi w warsztacie że przedni most oraz półosie z przodu się kręcą więc mam kupić sprzęgiełka bo chyba to jest zepsute. Teraz mam sprzęgiełka automatyczne. W związku z tym proszę o porade:
1. Jakie kupic sprzęgiełka manualne czy automatyczne (ponoć manualne są trwalsze)
2. Czy zawsze po zredukowaniu z 4 na 2 trzeba cofać do tyłu bo ja tak nie robiłem ( bo nie wiedziałem) i czy to mogło spowodować że one się zepsuły.
3. Czy takie sprzęgiełka da sie wogóle naprawić czy poprostu trzeba wymienić bo koszt samych sprzegiełek to około 700zł za kpl. Moze wiecie gdzie można kupić je taniej.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » wt wrz 02, 2008 1:14 pm

sprzęgiełka automatyczne psują się już na półce sklepowej
naprawić się da, trzeba rozebrać i zobaczyć co się stało - wymagany zmysł mechaniczny w stopniu wysokim
700zł to cena normalna za manualne firmy AVM - najtańsze na rynku, jakość też najgorsza
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Post autor: chiquito83 » wt wrz 02, 2008 3:45 pm

Damian pisze:sprzęgiełka automatyczne psują się już na półce sklepowej
naprawić się da, trzeba rozebrać i zobaczyć co się stało - wymagany zmysł mechaniczny w stopniu wysokim
700zł to cena normalna za manualne firmy AVM - najtańsze na rynku, jakość też najgorsza
dlaczego najgorsza? do uaza robia najlepsze

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » wt wrz 02, 2008 3:58 pm

może nie najgorsza - kiepska, przynajmniej tych dedykowanych do japońców
na różnych forach zagranicznych (UK, USA, AUS) nie mają najlepszych opinii
a z mojego bliskiego otoczenia jeden z kolegów zakatował takowe dość szybko
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

krys1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: pn wrz 01, 2008 3:24 pm

Post autor: krys1 » czw wrz 04, 2008 6:08 pm

Dzięki za pomoc. Znalazłem kogoś kto będzie próbował to naprawić. Moze się uda. Mam takie pytanie , jak kupie ewentualnie sprzęgiełka manualne i nastawie je na pozycje napęd na cztery to po zredukowaniu biegu na napęd tylko na tylną os czy będe musiał sprzęgiełko przestawić. Co się stanie jak tego nie zrobie, przedni napęd będzie wtedy przecież wyłączony. Jeżeli to możliwe to czy te automatyczne możnaby było tak na stałe nastawić (przerobić) że napęd z przodu by był? No i rozumiem że zawsze do tyło trzeba cofnąć i tak bo jeżeli nie cofne to przód będzie się kręcił. Proszę o wyrozumiałosć bo możliwe ze pytam o coś co jest dla Was banalne a ja jestem zupełnym nowicjuszem w tych sprawach. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » czw wrz 04, 2008 6:43 pm

Jak zostawisz sprzęgiełka na 4x4 to nic złego się nie stanie.. po prostu przedni most się będzie swobodnie kręcił..
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
blueman1
 
 
Posty: 116
Rejestracja: czw lut 08, 2007 1:23 pm
Lokalizacja: WAWA
Kontaktowanie:

Post autor: blueman1 » pt wrz 05, 2008 9:45 am

Tu jest wszystko o sprzęgięłkach:

http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=12439
DISCO '98 - OME 2", blokada ARB-tył, zderzak przedni UP z winchem, opony MT 235/85/16, automat

krys1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: pn wrz 01, 2008 3:24 pm

Post autor: krys1 » czw wrz 11, 2008 7:25 pm

Dzięki za porady. Naczytałem się bardzo dużo i jestem juz trochę madrzejszy w temacie sprzegiełek choć wiele jeszcze nie wiem. Przed zakupem nowych manualnych postanowiłem jednak sprawdzic co z tymi moimi automatami. Diagnoza mechanika jest dla mnie zaskakująca. Rozebrał oba koła i stwierdził że wszystko wygląda jak nowe, nic nie pourywane itd. Zauwałył jednak że jedna półośka się kręci a druga nie łapie. Szukając dalej stwierdził że koło od tej która się nie kręci ma spory luz i trzeba wymienić łożysko. Podejrzewa że luz na kole może powodować ze sprzęgiełko na kole nie załącza. A jeżeli nie załącza któraś ze stron to napędu nie ma w przodzie wcale. Czy ktoś z Was moze mi napisać czy taki przypadek jest możliwy i wszystkiemu winne jest łożysko?
Czy w ferce jest mechanizm różnicowy który powoduje iż jeżeli jedno koło nie zasprzęgli to napęd w przodzie nie działa? Pozdrawiam

Awatar użytkownika
kubolMB
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: sob sie 30, 2008 12:33 pm
Lokalizacja: Pyrlandia

Post autor: kubolMB » sob wrz 13, 2008 4:08 pm

witam,
zaczynam zabawę z 4x4. Mam na oku jedną ferkę, już ją oglądałem i nią jeździłem. Wiem że ma sprzęgiełka automatyczne. Napędy 4H i 4L działają, a więc zakłdam, że sprzęgiełka są sprawne. Ciekawi mnie jedna rzecz, a mianowicie po jeździe 4H, włączeniu 2H i cofnięciu ok. 1 metra, gdy ruszyłem dalej do przodu z przednich kół słychać było jakby terkotanie. Podejrzewam, że sprzęgiełka się nie wyłączyły (za krótko cofnąłem). Po ponownym zatrzymaniu się i cofnięciu ok. 2-3 metry terkotanie ustało. Czy ktoś potwierdzi moją teorię o za któkim cofnięciu?
Ponadto po skręceniu kół na max. w prawo coś trzeszczy z lewego przodu, a po skręceniu w lewo trzeszczy z prawej. Słychać to podczas jazdy na dziurach oraz na postoju, gdy mocno bujam przodem. Czyżby były to sworzenie? Smarowanie wystarczy czy wymiana konieczna?
Kuba
ex: Suzuki Samurai cabrio 1.3 '91
ex: Pajero II 2.5 TD '92
ex: Feroza Limited 1.6i 16V '92

DanielFeroza
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 12:20 pm

Post autor: DanielFeroza » pt wrz 19, 2008 8:28 pm

Witam. Mam pytanie. Uprzedzam że jestem początkujący w tym temacie:) Mianowicie jeśli sprzęgiełka (automaty lub manualne) to to coś pod kubeczkami przy kołach, to ja w mojej ferozce ich nie stwierdziłem:) Moje pytanie: Nie mam wogóle sprzęgiełek? Jak w takim razie takie autko jeździ w terenie? Cały czas , nawet przy napędzie 4x4 działają mechanizmy różnicowe? Często spotykacie takie ferozy? Moja jest z 91 roku i sprowadziłem ją z Holandii jako ciężarową (dwa fotele).
Pozdrawiam.
Daihatsu Feroza '91

ODPOWIEDZ

Wróć do „Daihatsu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość