Feroza - spalanie

Feroza, Wildcat, Rocky

Moderator: s3R

Davido
Posty: 327
Rejestracja: czw lip 07, 2005 11:01 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Feroza - spalanie

Post autor: Davido » czw sty 15, 2009 10:04 am

jaciomp pisze:A jednak miękka dupa i kompleksy!
Po czym wnosisz? Gdzie te kompleksy?
jaciomp pisze:Trzeba byo kupić autko w dobrym stanie a nie w "piździkowatym" to byś nie jeździł z duszą na ramieniu.
Po czym wnosisz, że moje auto jest w złym stanie? Moja ferka nie gubi oleju, pompy nie tracą szczelności. Wiem jaki mam poziom płynów, w przeciwieństwie do ciebie.
Jeśli już coś chcesz mi zarzucać, to napisz konkretnie na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski. Ja napisałem uzasadnienie dlaczego nie warto moim zdaniem jeździć przeładowaną ferozą.
Czekam na konkrety, a nie pieprzenie o kompleksach, twardości dupy i domniemaniach o stanie technicznym mojego auta.
Na marginesie dodam, że feroza ma ładowność 470kg, ale tego jesteś oczywiście świadom, jako użytkownik?
Feroza '95

Davido
Posty: 327
Rejestracja: czw lip 07, 2005 11:01 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Feroza - spalanie

Post autor: Davido » czw sty 15, 2009 10:53 am

jaciomp pisze:A jednak miękka dupa i kompleksy!
Po czym wnosisz? Gdzie te kompleksy?
jaciomp pisze:Trzeba byo kupić autko w dobrym stanie a nie w "piździkowatym" to byś nie jeździł z duszą na ramieniu.
Po czym wnosisz, że moje auto jest w złym stanie? Moja ferka nie gubi oleju, pompy nie tracą szczelności. Wiem jaki mam poziom płynów, w przeciwieństwie do ciebie.
Jeśli już coś chcesz mi zarzucać, to napisz konkretnie na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski. Ja napisałem uzasadnienie dlaczego nie warto moim zdaniem jeździć przeładowaną ferozą.
Czekam na konkrety, a nie pieprzenie o kompleksach, twardości dupy i domniemaniach o stanie technicznym mojego auta.
Na marginesie dodam, że feroza ma ładowność 470kg, ale tego jesteś oczywiście świadom, jako użytkownik?
Feroza '95

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Re: Feroza - spalanie

Post autor: chiquito83 » czw sty 15, 2009 3:32 pm

Davido pisze: Czekam na konkrety, a nie pieprzenie o kompleksach, twardości dupy i domniemaniach o stanie technicznym mojego auta.
Na marginesie dodam, że feroza ma ładowność 470kg, ale tego jesteś oczywiście świadom, jako użytkownik?
ta dyskusja nie ma sensu, kolega kupil sobie auto wyzsze od trabanta i nagle wydaje mu sie ze tirem jedzie

jak jechalem feroza z uk do pl to wladowalem na tyl skrzynie do lr serii, 4 oponki, troche swoich rzeczy i nic wiecej nie wlazlo, jechalem sam

lbs5
 
 
Posty: 108
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 4:17 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Feroza - spalanie

Post autor: lbs5 » sob sty 24, 2009 6:35 pm

Nie wnikając w szczegóły podróżowania Ferką- powiem tylko tyle ,że moja Feroza jest rejestrowana na 5 osób 8)
http://www.youtube.com/user/lbs5
Szukaj mnie w garażu - nie na Facebooku.

Awatar użytkownika
nes421
 
 
Posty: 1483
Rejestracja: czw mar 02, 2006 5:19 am
Lokalizacja: Europa

Re: Feroza - spalanie

Post autor: nes421 » ndz sty 25, 2009 8:53 am

Trabant zacne auto - wygodnie się siedziało w fotelach

Natomiast zagadką XX wieku pozostanie to w jaki sposób Fiat 126p zyskał miano auta 4-osobowego

Może to era fascynacji kosmitami albo zamiary ostrego wejscia Fiata w japoński segment Kei-Car.. :roll:
Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)

Awatar użytkownika
Mad Max
 
 
Posty: 264
Rejestracja: pn lis 19, 2007 8:00 pm
Lokalizacja: Porąbka

Re: Feroza - spalanie

Post autor: Mad Max » ndz sty 25, 2009 1:55 pm

Kolega Jaciomp się napiął jak przysłowiowa plandeka na żuku... niepotrzebnie bo trzeba słuchać bardziej doświadczonych.
A kolega nes niech nie dolewa oliwy do ognia. Oczywiście że można tylko jak napisał Davido, "po co".
Zapewniam że podróż w 4 osoby z bagażami na dalsze dystanse to masakra. Wszystko jest pięknie jak się wyjeżdża i bagaże są ładnie poupychane. po którymś z kolei biwaku bagaże zaczynają się sypać pasażerom na głowę przy każdym zakręcie bądź dziurze. Nie mówiąc o tym że zawieszenie dostaje zajebiście w dupę szczególnie resory. Przejeżdżałem długie trasy jako pasażer samurajem (który bądź co bądź miejsca dla pasażerów ma tyle co ferka. nie oszukujmy się) Byłem też na długich 2 tygodniowych wyprawach rakietą nie jest wiele lepiej szczególnie w terenie.
Ale jak to mówią co kto lubi. Więc co do miękkości dupy to proszę tu nie chojrakować. Pojedziesz sam stwierdzisz. :)21
Hawk!!!
"Żywot Briana"

-Mamo, czy ja mam duży nos??
-Przestań myśleć o seksie!

Awatar użytkownika
nes421
 
 
Posty: 1483
Rejestracja: czw mar 02, 2006 5:19 am
Lokalizacja: Europa

Re: Feroza - spalanie

Post autor: nes421 » ndz sty 25, 2009 6:05 pm

A kolega nes niech nie dolewa oliwy do ognia
Alez Dlaczemuz? Przeciez dzieki temu temat zostaje lepiej wyczerpany

Postaram sie juz moze wiecej nie ogladac "John Cleese on How To Irritate People", 1968
Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)

Awatar użytkownika
Mad Max
 
 
Posty: 264
Rejestracja: pn lis 19, 2007 8:00 pm
Lokalizacja: Porąbka

Re: Feroza - spalanie

Post autor: Mad Max » ndz sty 25, 2009 11:01 pm

Zdecydowanie brytyjskie poczucie humoru a szczególnie Cleesa i Latającego Cyrku odpada :)21
"Żywot Briana"

-Mamo, czy ja mam duży nos??
-Przestań myśleć o seksie!

kacmil
 
 
Posty: 211
Rejestracja: sob cze 02, 2007 3:28 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Feroza - spalanie

Post autor: kacmil » pn sty 26, 2009 11:49 am

Jaka Fercia jest ,każdy widzi ! Dyskusja , więc akademicka zmierza w kierunku kasztanów od których forum Dajhajcu skutecznie wolne do tej pory było.
Auto na drążkach i z zestawem resorów z tyłu komfortowe nie będzie , bo to nie limuzyna. Jeżlei ktoś ma wyższe aspiracje , to musi zmienić samochód , a potem forum.
Fercia dobra jest i ....już :)21
Fercia - była , LR I i pare innych na magnes :)

Awatar użytkownika
IWO_FERCIA
 
 
Posty: 871
Rejestracja: śr mar 21, 2007 12:43 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Feroza - spalanie

Post autor: IWO_FERCIA » wt sty 27, 2009 4:46 pm

popieram... tutaj wszyscy mają twardą dupę - udowodnili jeżdżąc blisko i daleko w rozmaitym składzie swoimi Rakietami i Ferkami no przynajmniej większość z nas potrafila na zlot w Suchej przylecieć ... Ja tez potrafię się przekolibać z Łodzi do np Brennej albo Makowa Podhalanskiego czy też Suchej Beskidzkiej z dodatkowymi 2 osobami na pokładzie i bagażem na dla 3 osób na wyprawkę na weekend i nie marudzę a następnie jadę tam gdzie komandor każą potem wracam do Łodzi i jestem szczęśliwa - przynajmniej nie mam cellulitu :)21 i bynajmniej nie zajmuje mi dojazd 4 dni .........
Rrakieta Rakieta
Arkę Noego zbudował jeden amator Titanica armia profesjonalistów
Noe był kobietą

Awatar użytkownika
chiquito83
Posty: 2321
Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
Lokalizacja: Bytów, Gdynia

Re: Feroza - spalanie

Post autor: chiquito83 » wt sty 27, 2009 5:09 pm

trasa polska - uk, 3 osoby na pokladzie, kupa bagazu, czas nienajgorszy, spalanie w normie :D

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Feroza - spalanie

Post autor: s3R » wt sty 27, 2009 11:04 pm

Nie można oczekiwać spalania samochodu terenowego na poziomie współczesnych ( i nie tylko ) osobówek.
To samo się tyczy komfortu.
Nawet jeżeli założymy że Feroza jest samochodem klasy SUV to została zaprojektowana w latach 80.
Konstrukcja ramowa i resory piórowe z tyłu dają o sobie znać.
Zdrapek i poharatka

jaciomp
Posty: 520
Rejestracja: śr sie 13, 2008 11:44 am
Lokalizacja: Wawa

Re: Feroza - spalanie

Post autor: jaciomp » śr sty 28, 2009 11:47 am

Wszystko prawda... ale jeżdzi się całkiem sympatycznie również załadowaną, niektórym tu to przeszkadza, szukają dziury w całym i starają się utwierdzić w przekonaniu jak to auto się do niczego nie nadaje (bo ani terenówka i w trasie dupa boli), zamiast cieszyć się z jego posiadania :)21
Dość kłótliwy temat wyszedł jak na spalanie :)21

trasa polska - uk, 3 osoby na pokladzie, kupa bagazu,
Szacuneczek! :lol:
Fercia`93
606297666

krzysiek68
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: pn sty 12, 2009 10:06 pm

Re: Feroza - spalanie

Post autor: krzysiek68 » czw mar 12, 2009 12:26 am

Jestem nowy...ale to co tu się dzieje to mnie poraża!!!!
Kiedyś pytałem o chłodnicę..od wspaniałych ludzi dostałem konkretne, uczciwe namiary...i tak powinno zostać..jeden dla drugiego przyjacielem dzielący się doświadczeniem......
....ale pojawił się problem ze spalaniem..(średni ok. 15 na 100 bez exrema, normalna jazda po trasie...po lekkim terenie...) dla mnie to nienormalne...mechanicy rozkładają ręce tekstem "ten typ tak ma)....ludzie!!!...szukam powodu...problemu...może z moja ferką jest coś nie tak....???a zamiast odpowiedzi..czytam...chore wymysły...na przedszkolowe tematy....zmagania nad inteligencją????zmysłem techniki...??? a przecież jest wielu..użytkowników..oczekujących od doświadczonych użytkowników
normalnej porady...życiowej..technicznej...takiej jaka znalazłem w wyborze chłodnicy........Jeśli masz pisać głupoty..to daj sobie spokój ..ja i wielu innych potrzebujemy pewnej pomocy..a nie idiotycznej dyskusji.....na temat kto jest mądrzejszy!!!!!
.......pytam szczerych ..wspaniałych ludzi...-użytkowników...co z moją ferką jest nie tak...może to pierdoła...a dająca po kieszeni?????od tego - tak myślę jest to forum???......szczegóły -Feroza rok 1993LX2, wymieniona sonda lambda, silnik pracuje idealnie..(cicho, spokojnie, stałe obroty ), jazda - lekki teren, od momentu kiedy założyłem terenowe opony (225/70/15 ), nie włączyłem przedniego napędu...nie ma potrzeby...doskonale sobie radzi.......i uważa, że spalanie jest dużo...za duże....(14-17/100):(:(:(:(:(
...jeśli znasz problem to proszę odpisz....poradź..co jest nie tak????nie chciałbym się pozbyć auta..który mi doskonale leży...w każdym fragmencie.......innych tekstów nie zamieszczajcie......poradźcie tym którzy szukają porady a nie idiotycznych dyskusji....
Pozdrawiam serdecznie Krzysztof - Szczecin

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Feroza - spalanie

Post autor: s3R » czw mar 12, 2009 9:05 am

Zamiast lamencić lepiej byś trochę poszukał...
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=25&t=62919
jak chcesz szczerych i życzliwych ludzi to źle trafiłeś... to jest internet i mamy demokrację.
Każdy może pisać co chce (oczywiście w ramach regulaminu forum).
Zdrapek i poharatka

jaciomp
Posty: 520
Rejestracja: śr sie 13, 2008 11:44 am
Lokalizacja: Wawa

Re: Feroza - spalanie

Post autor: jaciomp » czw mar 12, 2009 10:13 am

s3R Dobry jesteś :wink:
Dzięki takim tekstom wątek ten jest chyba najbardziej emocjonujący na forum :)21
Fercia`93
606297666

Awatar użytkownika
Hinek
Posty: 379
Rejestracja: pn sie 28, 2006 11:39 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Feroza - spalanie

Post autor: Hinek » pt mar 13, 2009 4:23 pm

krzysiek68 pisze:..................................................
Zmień ksywkę na wielokropek !! !!
To wyjątkowo wk---iający zwyczaj.
Pozdr
Rocky--->T II --->Samurai--->Jeep XJ 4.0--->Monterey/Galloper :)

Awatar użytkownika
nes421
 
 
Posty: 1483
Rejestracja: czw mar 02, 2006 5:19 am
Lokalizacja: Europa

Re: Feroza - spalanie

Post autor: nes421 » wt mar 17, 2009 1:04 am

krzysiek68 jak na moje niekonkretne oko to albo masz coś z silnikiem (sprawdź kompresję) albo z podawaniem paliwa/zapłonem.
15L to spalają silniki 2.5L z aut ze starszych roczników niż Feroza, więc "ten typ tak ma" jest bez sensu.
Spróbuj też poszukać/zapytać na http://www.klub-charade.asis.pl/ o silnik HD-E i spalanie.

PS. Pozdrowienia również chwilowo ze Szczecina - fajnie tu jest u Was :D Trochę ze stocznią wór, ale oby było dobrze.
Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)

sz-g
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: śr lut 23, 2011 12:23 pm

Re: Feroza - spalanie [ bardzo wysokie ]

Post autor: sz-g » pn lut 28, 2011 5:11 pm

Witam!
Posiadam od niedawna Ferozę, z którą mam nieustannie kłopoty. Postaram się jak najkrócej przedstawić sytuację.
Otóż okazało się wkrótce po kupnie, że samochód ma uszkodzony silnik (dół do wymiany). Kupiłem silnik od Applause'a w bardzo dobrym stanie - mechanicy przełożyli mi go w całości wstawiając w miejsce motoru Ferozy - zmienili jedynie osprzęt na ten ferozowy (miska olejowa, koło zamachowe itp). Silniczek chodzi pięknie, oleju raczej nie bierze, a ten spuszczony wyglądał ładnie - bez płynu chłodniczego, bez opiłków i metalicznego pyłku. Ale zaczęły się problemy z chłodzeniem - silnik bardzo się nagrzewał ponieważ żaden zastosowany termostat się nie otwierał (użyto termostatu od Applause'a, od Ferozy oraz jakiegoś uniwersalnego). Pomogło dopiero zastosowanie termostatu w rurze od Renault 9. No i samochód jest wreszcie (ponad miesiąc od zakupu) zdolny do jazdy - nagrzewa się ładnie, bo wskazówka temperatury wędruje do pionu i tak pozostaje, chłodnica działa, wszystko wygląda chyba w porządku. Wszystko prócz pewnego "szczegółu": okazało się, że samochód w cyklu mieszanym przez pierwsze 200km (60km trasy, 138km miasta i 2km lekkiego terenu z napędem 4x4) spalił 32 litry benzyny (wcale nienajgorszej), a przez następne 100km miasta spalił 17 litrów. W czym może być problem? Samochód wcale nie był wysilany (jeździłem baaardzo spokojnie), co prawda sprzęgiełek brak (nie mam pewności, ale to co można zobaczyć na obrazkach pod tekstem to chyba nie są sprzęgiełka automatyczne, prawda?) więc most zapięty jest na stałe, ale chyba nie stwarza takich oporów by samochód palił 5 czy 7 litrów więcej niż powinien? Czy może niskie temperatury przyczyniły się do takiego spalania? Silnik na biegu jałowym kręci się czasem na troszkę ponad 1000 obr/min (tuż po włączeniu), czasem na 800 obr/min, a potrafi też zejść do około 550-600 obr/min (jak pochodzi dłużej na luzie) - przy tych najniższych obrotach włącza się już kontrolka od smarowania. Opony też raczej nie są paliwożerne - Fulda Multitrac 4x4 195/80R15. Poprzedni właściciel wymienił wydech - katalizatora raczej brak. A może to wina jakiegoś podzespołu z Applause'a? Wiem, że Applause'a ma z tym silnikiem 105 KM, a Feroza z powodu innej przepustnicy 95 KM - a silnik przecież ten sam.
Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie? Jakiś pomysł? Podpowiedź?
Samochód jest fajny, ale nie stać mnie na utrzymanie takiego smoka. Podobno powinien palić w mieście około 10 litrów, a w trasie około 7-8 (przy rozsądnej jeździe) - tak wyczytałem z raportów w internecie. Różnica według mnie jest zbyt znaczna, by uznać to za normalne. Mechanicy powiedzieli, że wymienią wtrysk (całą listwę) na tę z Ferozy - czy to dobre rozwiązanie? Ufam im, ale zawsze lepiej zapytać kogoś kto ma więcej doświadczenia z takim wynalazkiem.

Takie coś zamontowane mam przy przednich kołach:
Obrazek

Obrazek

Dziękuję za uwagę i poświęcony czas, pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Feroza - spalanie

Post autor: s3R » pn lut 28, 2011 7:48 pm

Spalanie z internetu możesz wsadzić między bajki to raz.
Masz "stałki" a nie sprzęgiełka. Zapięte na stałe tak jak piszesz.
Coś to ciśnienie oleju nie jest za dobre jak na niskich obrotach się świeci po mojemu...
Auto chce się samo toczyć ?
Nic nie hamuje ?
Zdrapek i poharatka

sz-g
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: śr lut 23, 2011 12:23 pm

Re: Feroza - spalanie

Post autor: sz-g » wt mar 01, 2011 12:24 pm

Dzięki za odpowiedź :)

Ok, niech raporty spalania w sieci (10 litrów/100 km miasta) będą twórczością bajkopisarzy. Ale chyba trochę przegięciem byłoby zaniżanie ich o 1/3 czyli 5 litrów? A moja Feroza nie pali 15 tylko 17 litrów w mieście. Zresztą, co powodowałoby spalanie 15 litrów w takim samochodzie? Silnik 1600 cm^3, jazda spokojna, samochód trochę obciążony na połowie tego dystansu (250kg wraz ze mną).
Nadmiernych oporów toczenia raczej brak, nie było trudno go przepchnąć.
Hmm, może jakieś jeszcze podpowiedzi?

Awatar użytkownika
Mad Max
 
 
Posty: 264
Rejestracja: pn lis 19, 2007 8:00 pm
Lokalizacja: Porąbka

Re: Feroza - spalanie

Post autor: Mad Max » wt mar 01, 2011 1:58 pm

Jest zima więc może palić trochę więcej. Dwa że jak masz spięty przód też może ciut więcej palić.
Auta mają już swoje lata więc jeden może palić 13 a drugi 15 nic nowego i dziwnego :wink:
"Żywot Briana"

-Mamo, czy ja mam duży nos??
-Przestań myśleć o seksie!

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Feroza - spalanie

Post autor: s3R » wt mar 01, 2011 2:05 pm

17 to trochę jednak za dużo.
Nie rozumie dlaczego termostat się nie chce otwierać niby ?
Zdrapek i poharatka

Awatar użytkownika
Czart1981
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: pt gru 31, 2010 7:43 am
Lokalizacja: Słupsk

Re: Feroza - spalanie

Post autor: Czart1981 » sob mar 10, 2012 6:39 pm

Moja Skleroza spala 5 lpg /25km . Pijaczka z niej okropna , ale potrafi się odwdzięczyć . Mailem kiedyś Samuraia 410 i potrafił chlapnąć i 20 pb . Terenówka = wir w baku - taka prawda . Pozdro !

sylvan
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: ndz lut 18, 2007 12:24 pm
Lokalizacja: beskid niski

Re: Feroza - spalanie

Post autor: sylvan » ndz mar 11, 2012 5:02 pm

He he, jak już taki kotlet na wierzchu to może i ja coś dorzucę do tematu.
Moje spalanie na 30" MT to 9l, w zimie potrafiące dojść do 10l/100km, ON (silnik to 2 litrowy wolnossący diesel). Czy jest na forum ktoś z dieselkiem pod maską, by jakoś zweryfikować moje wyniki?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Daihatsu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości