Tia, ja tez mialem kiedys feroze na 30x9,5jogibabuu pisze:zreszta wiekszosc japonczykow ma stosunek H:L ok. 1:2
i stad na reduktorze z wiekszymi kolami sa za szybkie.
a w lr'ach jest prawie 1:3 i to robi ta roznice.
Mocy brakowalo na podjazdach, to fakt. Trzeba bylo nadrabiac rozpedem, tylko ze czesto nie ma sie gdzies napedzic. Wczesniej mialem mt 235/75 i roznicy jakiejs nie bylo. To w sumie podobne rozmiary. Mimo wszystko, tak jak Ci juz Colorador mowilem - zakladaj 30 cali. Inszego wyjscia nie ma. Widzialem na co sie porywasz i jakie masz ambicje
Zreszta dzis juz tak wiele osob jezdzi na 33 cale, ze jak wjedziesz takimi 225/75 w koleine po duzej oponie to schowasz sie po dach 
Pozniej mialem Ci ja wlasnie krotka pojare i bylo dobrze. No, ale miala MT 31 cali.
Teraz jest to co jest. Na 33 cale robi
Choc w gorach rzeczywiscie czasem jest ciezko, co objawia sie chmura czarnego dymu i zduszeniem silnika. Ale to tylko w gorach mialem, na ciezkim bardzo szlaku. No i raz na baaardzo dlugim i pionowym podjezdzie na jednej z imprez.P.S. Sorki za brak polskich liter
