www.forum4x4.pl

Witam szanownych forumowiczów. Wczoraj, podczas jazdy zacząłem słyszeć dużo głośniejsze niż zwykle klekotanie silnika. Występuje w całym zakresie obrotów, niezależnie czy silnik działa pod obciążeniem czy nie. Czy to może być objaw stukanie panewki czy raczej coś z zaworami? Olej w silniku był, delikatnie powyżej minimum.

U mnie pękł wał (przynajmniej wg mechanika), z tym że klekotanie narastało.

Biadolenie. Klekotać może na różne sposoby i przyczyn przez to może być wiele. Film nagraj i wrzuć tutaj.

Poszedłem do samochodu, odpaliłem, na początku słychać wyraźnie ten klekot i ku mojemu zaskoczeniu potem ucichło i zaczął chodzić jak zwykle

https://youtu.be/Fa8FG2QFFSs

Brzmi to jak wtryskiwacz. Tym bardziej, że przeszło. Podwiesił/przyciął się, albo np. powietrze w przewodzie było.

Wydaje mi się, że chodzi delikatnie głośniej, ale bez porównania z tym dźwiękiem co na początku filmu, wtryski najprawdopodobniej i tak muszę zrobić, bo przy przyspieszaniu samochody za mną nie mają łatwego życia Ale raczej nie jest to dźwięk panewki?

Dzisiaj po odpaleniu znowu stuka, byłem u mechanika i osluchowo twierdzi że niby panewka

Miałem Ci wczoraj pisać, żebyś zlokalizował źródło dźwieku ( góra czy dół silnika) można przez drewienko. Dodatkowo jesli to wtrysk, to dotykając po kolei przewody od wtrysku wyczujesz, który wali. Ale skoro juz mechanior obsłuchał...

Miałem taką cicha nadzieję, że to jednak z góry silnika, ale niestety na 99% jest to dół...

sorry, że się wcinam w dyskusję ale...
... panewka tak z dnia na dzień przytarło, obróciło, pękła.

Wtrysk jak się trzaska to napierd... jak byś młotkiem o silnik klepał.
Tutaj ten dźwięk jest chyba inny... niestety.

Auto ma ze 25-27 lat i nie wiadomo ile rady dostało łomot.

Panewki są ok, w silniku brakowało trochę oleju, jednak po wymianie stukanie nie ustąpiło, przyczyna narazie nie znana...