www.forum4x4.pl

Witam, jestem nowy na forum, wiem że już kilka tematów na temat ramy było ale nic konkretnego niestety.
Od roku posiadam feroze, zdążyłem już zrobić remont silnika i kilka innych drobiazgów, teraz nadszedł czas na konserwację ramy i ewentualnie podwozia.
Proszę o pomoc osoby które już to robiły o podpowiedz jak się za to zabrać. Ściągać nadwozie? Czy dac sobie spokój. Jest kilka miejsc gdzie trzeba łatkę wstawić wiadomo.
Na co uważać. Może to przerost formy nad treścią:/
Może jest ktoś w woj.łódzkim kto ogarnia takie roboty w rozsądnej cenie?

Jak masz czym spawac to sam zrobisz. Najlepiej jest wszystko ściągnąć ale bez sciagania dostep jest do ewentualnych dziur ktore sa przewaznie po bokach i na dole ramy. Ja robilem bez sciagania budy.

Budę sie ściąga,ramę piaskuje i paczy
Może być bardzo róznie,ale po leciwej ferci to bym sie dużo nie spodziewał.Jak przez podłużnice nie widać krajobrazu to nieżle.
Praca jest żmudna i trudna,niemniej...robi się.
Koszty poważne i czasem ownerowi nie warto.