brak mocy w ferozie

[ferozafan]

Witam wszystkich . Od jakiegoś czasu jestem szczęśliwym posiadaczem ferozy 1,6 na gażniku . Z autka jestem nawet zadowolony lecz jest ono strasznie słabe i zjada kosmiczne ilości gazu. Jak ją kupowałem owszem była słaba ale świece i przewody wysokiego napięcia były baaardzo wiekowe wiedz myślałem że wymiana ich poprawi sytuację. autko na oponach AT 215, 70 pożera w terenie ponad 20litrów przy jechaniu po czarnym 17 18l a pod górkę trzeba z chodzić do 3 a czasem nawet do 2 biegu. Silnik pracuje na wszystkie gary nawet równo i na jałowym wkręca się żwawo . Kola na podnośniku kręcą się lużno więc hamulce itp raczej nie trzymają . Poczytałem na forum że gażnik w ferozie to straszna porażka i czasem on powoduje wzrost spalania i spadek mocy . Poradźcie czy myśle we właściwym kierunku ? Z góry dziękuję.

[s3R]

Gaźnikowców to już praktycznie nie ma... poszukaj jakiegoś mechanika w okolicy co jeszcze na gaźnikach może się znać.

[ferozafan]

Poradźcie czego można jeszcze się czepić w sprawie problemów mojej ferozy?

[Marci]

mam serwisówkę całe 300mb raptem

[ferozafan]

Obawiam się że to chyba silnik się pomału kończy , Trzeba się za jakimś Aplausem porozglądać

[vandall1]

Czy masz to samo na benie i na gazie?

[ferozafan]

Czy masz to samo na benie i na gazie?

Tak, tyle że na benzynie troszke mniej pali.

[vandall1]

Kompresję pomierzyli?

[ferozafan]

Kompresję pomierzyli?

Wlasnie w przyszłym tygodniu będę miał manometr wtedy sprawdze ciśnienia

[vandall1]

1/Ściągnij sobie serwisówkę.
2/Kompresja to podstawa.
3/Mi to wyglada na remont,ale nie chcę krakać