COŚ PUKA W FEROZIE!!!
Moderator: s3R
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 1
- Rejestracja: ndz lip 17, 2005 11:12 pm
COŚ PUKA W FEROZIE!!!
Witam. Jestem zainteresowany kupnem Ferozy z początku lat 90. Nawet już taką oglądałem. Bardzo ładnie wygląda, ale coś mnie zaniepokoiło. Podczas jazdy przy skręcaniu w lewo słuchać głośne puknięcie. Czy to coś poważnego? No i druga rzecz. Ile kosztuje przednia szyba do Ferozy? Pozdrawiam.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 30
- Rejestracja: wt maja 07, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Kanie k-Pruszkowa
- Kontaktowanie:
Dokladnie, ogranicznik skretu, to chyba przypadlosc w wiekszosci (moj to samo
)
jest tylko kwestja ze to moze byc spowodowane brakiem zbieznosci
tak twierdza fachowcy, ja caly czas zbieram sie do odwiedzenia geometrii.
jesli chodzi o pukanie to moze to byc mocowanie drazka stabilizujacego, lub swoznie.

jest tylko kwestja ze to moze byc spowodowane brakiem zbieznosci

jesli chodzi o pukanie to moze to byc mocowanie drazka stabilizujacego, lub swoznie.
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
W Twojej była robiona geometria parę lat temu i też skrzeczałodzaGi pisze:Dokladnie, ogranicznik skretu, to chyba przypadlosc w wiekszosci (moj to samo)
jest tylko kwestia ze to moze byc spowodowane brakiem zbierznoscitak twierdza fachowcy, ja caly czas zbieram sie do odwiedzenia geometrii.

Tak jak pisałem, starły się "plastki" na ogranicznikach - przez ruch pionowy prz max skręcie.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Ja mam tez identycznie - ten model widać tak ma:)
Przy okazji, do tych co się skarża na wysokie spalanie (tak jak ja przez parę miesięcy
): sprawdzcie zapłon. U mnie, mimo, że ferozka śmigała dynamicznie i nie była mułowata okazało się, że miałem zapłon chyba na 13 stopni ustawiony. Mechanik nie mógł uwierzyć, że tak jeździło i nie wybuchło
Z manuala pamiętam, że kąt zapłonu powinien mieć 3-4 stopnie.
Efekt taki, że z 17-18 litrow gazu w mieście zrobiło się przyjemne ok. 13 litrow, na trasie z 14 spadło do 10-11. Dodatkowo potrafi wyrywać asfalt przy ruszaniu - takiego ma kopa!
Przy okazji, do tych co się skarża na wysokie spalanie (tak jak ja przez parę miesięcy


Efekt taki, że z 17-18 litrow gazu w mieście zrobiło się przyjemne ok. 13 litrow, na trasie z 14 spadło do 10-11. Dodatkowo potrafi wyrywać asfalt przy ruszaniu - takiego ma kopa!

A mam jeszcze pytanko co do tego kątu nachylenia.Ma być z wyprzedzeniem czy opóźnieniem?lukas23 pisze:Ja mam tez identycznie - ten model widać tak ma:)
Przy okazji, do tych co się skarża na wysokie spalanie (tak jak ja przez parę miesięcy): sprawdzcie zapłon. U mnie, mimo, że ferozka śmigała dynamicznie i nie była mułowata okazało się, że miałem zapłon chyba na 13 stopni ustawiony. Mechanik nie mógł uwierzyć, że tak jeździło i nie wybuchło
Z manuala pamiętam, że kąt zapłonu powinien mieć 3-4 stopnie.
Efekt taki, że z 17-18 litrow gazu w mieście zrobiło się przyjemne ok. 13 litrow, na trasie z 14 spadło do 10-11. Dodatkowo potrafi wyrywać asfalt przy ruszaniu - takiego ma kopa!
Dziś sprawdzałem u elektryka - miałem o 5 stopni za dużo.Teraz jest ok.I chyba z opóźnieniem.
Dznx za odpowiedź i pozdro!
Mam Ferozkę!:)
stuki w ferozie
nowe ograniczniki skretu takie z kulka metalowe sa dostepne po 45zl za szt i po wkreceniu nastaje cisza 

Stuki podczas jazdy na wprost
Stuka Wam (i u mnie) przegub (nie na krzyżaku) lecz w miejscu gdzie jest na nim osadzona tarcza hamulcowa. Jest tam tuleja metalowa, która się wyrabia. Wystarczy chwycić za półoś i poruszać. Wszystko stanie się jasne.
Mam tylko pytanie do wtajemniczonych:czy w tej tulei jest łożysko, które się wymienia, czy wymienia się tą tuleję?
I jeszcze jedno pytanko: W którym miejscu są te nieszczęsne ograniczniki skrętu? U mnie też zgrzytają.
Z góry dzięki.
Mam tylko pytanie do wtajemniczonych:czy w tej tulei jest łożysko, które się wymienia, czy wymienia się tą tuleję?
I jeszcze jedno pytanko: W którym miejscu są te nieszczęsne ograniczniki skrętu? U mnie też zgrzytają.
Z góry dzięki.
- Pawelec_wawa
-
- Posty: 271
- Rejestracja: śr kwie 26, 2006 12:15 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
niewiem czy piszemy o tym samym ale u mnie przy mocnym skrecie w prawo i predkosci pow 10km/h jet takie potezne pier...cie jakby sie cos urywalo . Czy to sa te ograniczniki czy cos innego bo olalem sprawe i nieskrecam mocno a sprawdzic mi sie niechce 

Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość