www.forum4x4.pl

: **ndz kwie 16, 2006 1:23 am**

Jak w tutule ... co lepiej kupic w idealnym stanie Rockiego czy za pol ceny w rownie idealnym stanie Feroze

Daje razde w ogole taka Feroza

Ile takia Feroza pali

Powiedzmy trasa lub/i miasto

: **ndz kwie 16, 2006 8:12 am**

Ten temat byl juz poruszany na forum wielokrotnie

Definicja jest prosta jak do miasta i glownie jazda po drogach to FEROZA, ktora ma zdecydowanie bardziej komfortowe zawieszenie na wachaczach i sprezynach albo ROCKY II (od 08-93) z takim samym juz zawieszeniem ale zdecydowanie mocniejszym w terenie

Jak do terenu to tylko ROCKY na sztywnych mostach i resorach - najtrwalszy i najwytrzymalszy zarowno na asfalcie jak i w terenie za to z mniejszym komfortem na drogach

Z doswiadczenia wiemy wszyscy, ze jak kupi sie juz terenowke to z asfaltu zjezdza sie coraz czesciej i najlepiej jest miec sprzet, ktory sie tego nie boi a wrecz jest do tego stworzony

: **ndz kwie 16, 2006 8:43 am**

Rocky, Rocky, Rocky + resory

: **ndz kwie 16, 2006 11:01 am**

Feroza to taka bulwarówka bardziej(miejskie autko).Rocky natomiast to już bardziej auto terenowe,a mniej szosowe.Jak chcesz się bawić w błocie polecam Rockego, a jak jeżdzisz bardziej po mieście to Feroza.

: **ndz kwie 16, 2006 11:34 pm**

Woody75 pisze:Jak w tutule ... co lepiej kupic w idealnym stanie Rockiego czy za pol ceny w rownie idealnym stanie Feroze
Daje razde w ogole taka Feroza

Ile takia Feroza pali Powiedzmy trasa lub/i miasto

Zakup już dokonany

: **ndz kwie 16, 2006 11:36 pm**

Bng862 pisze:Feroza to taka bulwarówka bardziej(miejskie autko).Rocky natomiast to już bardziej auto terenowe,a mniej szosowe.Jak chcesz się bawić w błocie polecam Rockego, a jak jeżdzisz bardziej po mieście to Feroza.

Osobiście mam rokiego ale znam też ferke co terenu sie nie boi

: **pn kwie 17, 2006 8:55 am**

Jak dobrze podrasujesz to tak,niemówie że seryjna ferka nic niezdziała bo podobno ładnie robi i jak na nią to jest

,ale rocky w terenie wymiata

: **pn kwie 17, 2006 10:24 am**

Koni pisze:
Bng862 pisze:Feroza to taka bulwarówka bardziej(miejskie autko).Rocky natomiast to już bardziej auto terenowe,a mniej szosowe.Jak chcesz się bawić w błocie polecam Rockego, a jak jeżdzisz bardziej po mieście to Feroza.
Osobiście mam rokiego ale znam też ferke co terenu sie nie boi

też znam...

: **pn kwie 17, 2006 10:25 am**

MACIEK KRAKÓW pisze:...FEROZA, ktora ma zdecydowanie bardziej komfortowe zawieszenie na wachaczach i sprezynach ...

Od kiedy na sprężynach

: **pn kwie 17, 2006 10:27 am**

A tak w ogóle to przy zakupie trzeba pamiętać, że oprócz samego samochodu, to jeszcze w "wyścig zbrojeń" trzeba trochę dudków włożyć

: **pn kwie 17, 2006 1:49 pm**

Wołek pisze:
MACIEK KRAKÓW pisze:...FEROZA, ktora ma zdecydowanie bardziej komfortowe zawieszenie na wachaczach i sprezynach ...
Od kiedy na sprężynach

Przepraszam w Ferkach RESORY z tylu

Ponioslo mnie

: **pn kwie 17, 2006 1:50 pm**

Wołek pisze:
Koni pisze:
Bng862 pisze:Feroza to taka bulwarówka bardziej(miejskie autko).Rocky natomiast to już bardziej auto terenowe,a mniej szosowe.Jak chcesz się bawić w błocie polecam Rockego, a jak jeżdzisz bardziej po mieście to Feroza.
Osobiście mam rokiego ale znam też ferke co terenu sie nie boi

też znam...

No Twoja to sie terenu zdecydowanie nie boi

: **pn kwie 17, 2006 1:51 pm**

Wołek pisze:A tak w ogóle to przy zakupie trzeba pamiętać, że oprócz samego samochodu, to jeszcze w "wyścig zbrojeń" trzeba trochę dudków włożyć

No dokladnie i to nie malo bo mniej wiecej drugie tyle

: **pn kwie 17, 2006 8:39 pm**

Wołek pisze:
Koni pisze:
Bng862 pisze:Feroza to taka bulwarówka bardziej(miejskie autko).Rocky natomiast to już bardziej auto terenowe,a mniej szosowe.Jak chcesz się bawić w błocie polecam Rockego, a jak jeżdzisz bardziej po mieście to Feroza.
Osobiście mam rokiego ale znam też ferke co terenu sie nie boi

też znam...

To razem z twoją znam już dwie

: **pn kwie 17, 2006 8:42 pm**

MACIEK KRAKÓW pisze:
Wołek pisze:A tak w ogóle to przy zakupie trzeba pamiętać, że oprócz samego samochodu, to jeszcze w "wyścig zbrojeń" trzeba trochę dudków włożyć
No dokladnie i to nie malo bo mniej wiecej drugie tyle

No ba

Jak sie chce porządnie przerobić i wyposażenie zanabyć właściwe to koszt zakupu auta jest jest kwotą pomijalną

: **pn kwie 17, 2006 9:36 pm**

Koni pisze:
Wołek pisze:
Koni pisze: Osobiście mam rokiego ale znam też ferke co terenu sie nie boi

też znam...
To razem z twoją znam już dwie

Chętnie poznałbym tą pierwszą...

: **pn kwie 17, 2006 9:37 pm**

Koni pisze:
MACIEK KRAKÓW pisze:
Wołek pisze:A tak w ogóle to przy zakupie trzeba pamiętać, że oprócz samego samochodu, to jeszcze w "wyścig zbrojeń" trzeba trochę dudków włożyć
No dokladnie i to nie malo bo mniej wiecej drugie tyle
No ba Jak sie chce porządnie przerobić i wyposażenie zanabyć właściwe to koszt zakupu auta jest jest kwotą pomijalną

Na tyle pomijalną, że należałoby zacząć rozważania na temat zakupu auta od tego, co się do niego i za ile chce włożyć. A później dopiero dobrać do tego samochód...

: **czw kwie 20, 2006 10:31 pm**

No i stalo sie

!!!!!!

Wybor padł na Rocky'ego i szczerze mówiac jestem pod wrazeniem

Dziś jechalem już nim po nierównej łące 60 km /h i to autko po niej poprostu plynelo

: **czw kwie 20, 2006 11:15 pm**

Woody75 pisze:No i stalo sie !!!!!!
Wybor padł na Rocky'ego i szczerze mówiac jestem pod wrazeniem
Dziś jechalem już nim po nierównej łące 60 km /h i to autko po niej poprostu plynelo

GRAAATULACJE

: **ndz kwie 23, 2006 7:11 pm**

Woody75 pisze:No i stalo sie !!!!!!
Wybor padł na Rocky'ego i szczerze mówiac jestem pod wrazeniem
Dziś jechalem już nim po nierównej łące 60 km /h i to autko po niej poprostu plynelo

To dopiero początek, po pierwszym ostrym terenie polubisz jeszcze bardziej

: **ndz kwie 23, 2006 8:38 pm**

To jest jak Alkochol

www.forum4x4.pl

Feroza czy Rocky ??

Feroza czy Rocky ??

Re: Feroza czy Rocky ??