Obroty we Frotce

Feroza, Wildcat, Rocky

Moderator: s3R

Awatar użytkownika
Pawelec_wawa
 
 
Posty: 271
Rejestracja: śr kwie 26, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Obroty we Frotce

Post autor: Pawelec_wawa » pt sie 18, 2006 1:30 pm

no wlasnie... jakie powinny być wolne obroty w Ferozie ??
bo mnie sie cos zdaje ze u mnie cos one za wolne sa... kolo 500 rpm
no i czasem przy parkowaniu zdarza sie zdechnac autku...
podkrecic do 1000?
pozdr,
Pawelec gg25932
http://www.warfs.org
Daihatsu Feroza '94

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » pt sie 18, 2006 1:42 pm

japonskie silniki musza miec od 750 do 950 obr/min z tego powodu ze sa silnikami wysokoobrotowymi
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
Pawelec_wawa
 
 
Posty: 271
Rejestracja: śr kwie 26, 2006 12:15 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Pawelec_wawa » pt sie 18, 2006 2:04 pm

dzieki... to jednak krece :)
pozdr,
Pawelec gg25932
http://www.warfs.org
Daihatsu Feroza '94

Davido
Posty: 327
Rejestracja: czw lip 07, 2005 11:01 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Davido » pt sie 18, 2006 2:47 pm

No ja mam na wolnych jakies 800, na zimnym zaraz po odpaleniu to z 1000
Feroza '95

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » sob sie 19, 2006 1:34 pm

to zalezy tez od stanu silnika , jak wyjechany to zaleca sie wyzsze obroty coby rowniej pracowal
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

piotr_tk
 
 
Posty: 286
Rejestracja: śr paź 11, 2006 8:44 am
Lokalizacja: KIELCE
Kontaktowanie:

Post autor: piotr_tk » śr wrz 26, 2007 9:06 pm

a propos obortów, od jakiegos czasu mam 1200 jak odpala, potem spda na 1000 (jeżdżę tylko na benzynie )
czy jest jakas regulacja oprócz śrubki?
w elektryce nie ma kto pogrzbać bo nie mają u nas kompa do ferozy :(
daihatsu feroza 1.6 - BFG 30", żona-pilot, home-made snorkel, łopata, kinetyk, 2 szekle :)

Awatar użytkownika
zboj
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: ndz wrz 09, 2007 5:03 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: zboj » śr wrz 26, 2007 9:16 pm

W zimę po odpaleniu to mam niecałe 2 tyś rpm. Z tego, co wiem, to jest automatyczne ssanie. Po zagrzaniu spada do 800-900 rpm.
Daihatsu Feroza 91r.

Bandzior st-ce
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:02 pm
Lokalizacja: Starachowice woj.Swietokrzyskie
Kontaktowanie:

Post autor: Bandzior st-ce » śr wrz 26, 2007 9:37 pm

umnie po odpalce na ssaniu jakies 1200 apotem na 900 moze 850 moim zdaniem tak powinno byc ,......
..Kiedys Bylo Inaczej..
BaNdZiOr GaRaGe
SUZUKI SAMURAJ 1.3. Jep GRAND .... 3.1 TD limited ...

Awatar użytkownika
pibis
 
 
Posty: 231
Rejestracja: czw lip 20, 2006 6:14 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: pibis » śr wrz 26, 2007 10:03 pm

Dokadnie tak jak pisze Bandzior. Przynajmniej tak stoi w manualach :D

piotr_tk
 
 
Posty: 286
Rejestracja: śr paź 11, 2006 8:44 am
Lokalizacja: KIELCE
Kontaktowanie:

Post autor: piotr_tk » śr wrz 26, 2007 10:52 pm

mi nie spada poniżej 1000 i mnie drażni, probowałem srubką zminiejszyc ale nie dało rady
silniczka krokowego nie zauważyłem , moze ten czujnik na przepustnicy?
daihatsu feroza 1.6 - BFG 30", żona-pilot, home-made snorkel, łopata, kinetyk, 2 szekle :)

lbs5
 
 
Posty: 108
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 4:17 pm
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: lbs5 » sob maja 31, 2008 11:23 am

Witam ponownie-podciągnę ten temat nieco w związku z zapytaniem.
Ostatnio po odpaleniu Ferki (92' gaz/benz wtrysk) silnik tyka na gazie na poziomie 300 rpm. Wykręca się maxymalnie do 1000 rpm strzela i gaśnie. Na benzynie rzuca nim na wszystkie strony. Co to moze być?
Kable , kopułka,świece, sonda lambda -zostały już wymienione na nowe. Silnik generalnie w ogóle nie wchodzi na obroty.
Z góry dziękuję za sensowne odpowiedzi.

Awatar użytkownika
Mad Max
 
 
Posty: 264
Rejestracja: pn lis 19, 2007 8:00 pm
Lokalizacja: Porąbka

Post autor: Mad Max » ndz cze 01, 2008 11:21 pm

powietrze?
"Żywot Briana"

-Mamo, czy ja mam duży nos??
-Przestań myśleć o seksie!

lbs5
 
 
Posty: 108
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 4:17 pm
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: lbs5 » pn cze 02, 2008 5:58 am

Jak przytykam mu chociaż minimalnie powietrze, to od razu gaśnie. Przy tych obrotach -to się nie dziwię

Awatar użytkownika
Mad Max
 
 
Posty: 264
Rejestracja: pn lis 19, 2007 8:00 pm
Lokalizacja: Porąbka

Post autor: Mad Max » pn cze 02, 2008 11:02 am

Spróbuj odpalić go bez filtra powietrza. Ściągnij cała puszkę.
"Żywot Briana"

-Mamo, czy ja mam duży nos??
-Przestań myśleć o seksie!

lbs5
 
 
Posty: 108
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 4:17 pm
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: lbs5 » pn cze 02, 2008 7:52 pm

Cały czas był palony bez filtra. Ale opanowałem -już chodzi :D .(przebudowa instalacji i zastosowanie modułu i cewki z Poloneza - to tak w skrócie)
Krótkie pytanie nie w temacie.
Czy pompa wody w Ferozie różni się czymś od tej w Applausie?
Dzięki

Awatar użytkownika
piotrh
 
 
Posty: 244
Rejestracja: ndz lut 05, 2006 8:50 pm
Lokalizacja: kołbiel tel 696969025

Post autor: piotrh » śr cze 04, 2008 9:22 am

Pompa wody różni się kołem pasowym

qras
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 58
Rejestracja: śr maja 30, 2007 8:25 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: qras » czw cze 12, 2008 9:15 am

Witam, skoro o obrotach mowa...
Co to jest ??
Silnik zagrzany obroty na gazie w granicach 800-900 ale przy hamowaniu spadają do 500, sprzęgło oczywiście wciśnięte.

Awatar użytkownika
karaś
Posty: 461
Rejestracja: pn paź 17, 2005 11:39 am
Lokalizacja: włocławek

Post autor: karaś » pt cze 13, 2008 12:26 pm

może serwo?
Patrol GR 2.8TD.www.forum4x4.pl '' Patrol Włocławek'' na FB

krys1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: pn wrz 01, 2008 3:24 pm

Re: Obroty we Frotce

Post autor: krys1 » ndz lut 08, 2009 6:40 pm

Mam od niedawna problem z obrotami w Ferozie 92 1.6 benzyna /gaz. Zawsze było tak że po odpaleniu na początku obroty wynosiły ok 1100 potem oscylowały tak około 800. Teraz dzieją się przedziwne rzeczy. Odpalam jest np 1100 za chwile 2200 , silnik się rozgrzeje jest dalej około 2000 na luzie. Potem spadnie np na 1500 ( wszystko w trakcie jazdy gdy wcisne sprzęgło) aby za chwile było znów pona 2000. Niekiedy dodatkowo te obroty delikatnie falują. Dodam że nie ma tu różnicy czy jade na gazie czy benzynie. Pamiętam że problemy zaczeły się ale stosunkowo niwielkie zaraz po założeniu gazu. Wtedy na benzynie gdy miał em już ciepły silnik obroty były około te 800 a na gazie spadało na 500 lub niżej i czasamni mi gasł na skrzyżowaniu. No ale teraz to już takie obroty jak bym w kosmos miał startować. Co moze być przyczyną . Regulacja śrubki przy silniku nic nie daje. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Obroty we Frotce

Post autor: s3R » pn lut 09, 2009 12:37 pm

Nie kojarzę czy tam jest silniczek krokowy ?
To wtrysk czy gaźnik ?
Zdrapek i poharatka

krys1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: pn wrz 01, 2008 3:24 pm

Re: Obroty we Frotce

Post autor: krys1 » wt lut 10, 2009 6:54 pm

U mnie jest gaźnik. Obroty naprawione, chodzi jak zegarek. Problem był z układem chłodzenia.

lbs5
 
 
Posty: 108
Rejestracja: ndz cze 24, 2007 4:17 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Obroty we Frotce

Post autor: lbs5 » wt lut 10, 2009 9:09 pm

Napisz coś więcej . Jaki wpływ miał ten układ chłodzenia na obroty?
http://www.youtube.com/user/lbs5
Szukaj mnie w garażu - nie na Facebooku.

krys1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: pn wrz 01, 2008 3:24 pm

Re: Obroty we Frotce

Post autor: krys1 » wt lut 10, 2009 9:38 pm

Ponieważ naprawiał mi mechanik to napiszę tyle co zrozumiałem z jego opowieści. Najpierw stwierdził że przewodami wodnymi w układzie chłodzenia krąży nieprawidłowo woda. Jest taki wężyk który dochodzi w okolice gaźnika i w nim powinna krążyć woda . Jak silnik jest już ciepły to temperatura odczytana z czujnika pozwala na wyłączenie ssania. U mnie ten przewód był zatkany prawie. woda była czasami nie było. Jak silnik był gorący to ten przewód z wodą raz był zimny raz gorący raz letni itd. Zaczął od spuszczenia płynu z układu i wlaniu wody z środkiem czyszczącym.Nie pomogło. Wtedy rozebrał jak twierdzi gaźnik usunał osadzody kamien wczyścił przewody, wszystko zalał wodą. Dzisiaj odebrałem auto, obroty są tak troche za małe bo 600-700 ale za to stałe. Robiłem próby zawsze na luzie wraca do tej wartości obrotów.Zadnych falować skoków nieregularnych obrotów Jutro zatem zalewam płynem. Opisałem napewno mało precyzyjnie ale mam nadzieje że ogólnie przekazałem o co chodzi. pzdr.

grzes10051977
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 44
Rejestracja: czw lip 07, 2011 10:55 am

Re: Obroty we Frotce

Post autor: grzes10051977 » sob lip 23, 2011 5:22 pm

witam.
a ja dodam na temat obrotow, fera chodzila mi na ok 500 obr fajnie i cichodko a jak przeczyscilem przepustnice obroty poszly na prawidlowo ok 850. silnik na wtrysku.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Daihatsu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości