www.forum4x4.pl

czesc,

w piatek z pompy wspomagania poszlooo, i przy najmniejszym zakrecaniu zaczelo nieprzyjemnie jeczec. Delikatnie dojechalem do domu, wymontowalem pompe, pan Mietek wymienil uszczelniacz i lozyska wymienil.

Teraz pytanie jaki plyn wlac do tego wspomagania i czy trzeba jakos specjalnie odpowietrzac ?

Na stacjach dostepne sa plyny: czerwony, zielony i bialy. To co zlecialo z wezykow jest brazowe i trudno stwierdzic jakie bylo jak Rocki byl jeszcze mlody.

Ja dolewałem czerwony.
A z odpowietrzeniem chyba normalnie,jeśli dolejesz to kierownice na maxa w prawo,potrzymać tak przez chwile,potem odwrotnie,i tak pare razy aż bedziesz czuł że już chodzi normalnie.