Strona 1 z 1

Jak samemu naprawić turbo ???

: wt lip 31, 2007 10:43 am
autor: mustangPL
Jak mozna samemu naprawic turbo w rockim 2.8TD 87r. Robił ktoś coś takiego? jest to opłacalne? czy lepiej oddac do profesjonalnej regeneracji.Ma ktoś moze jakies zdjecia z takiej naprawy?

: wt lip 31, 2007 10:46 am
autor: jpi
samemu to chyba zdemontować i nadać na poczcie paczuszkę do firmy regenerującej

lub zamontować nowe :D :D :D

: wt lip 31, 2007 12:53 pm
autor: jezzz
Powodzenia życze!!

: wt lip 31, 2007 3:30 pm
autor: pbyra
S A M E M U N A P R A W I C ?? ??? :o :o

raczej niemożliwe ale życzę powodzenia :) :)2 :)2

: wt lip 31, 2007 7:15 pm
autor: TomaszRT
Zadający takie pytanie nie powinien raczej nic w aucie samodzielnie naprawiać.

: wt lip 31, 2007 7:54 pm
autor: barteks
eee, trzeba mieć tylko odpowiednie narzędzia. Tylko jakie? :wink:

: wt lip 31, 2007 8:27 pm
autor: Maqlinka
Majzel i młotek .......... uniwersalny zestaw do wszystkiego - profesjonalna nazwa brzmi : impulsator kinetyczny z naprowadzaniem trzonkowym :)21

: wt lip 31, 2007 9:44 pm
autor: klucz13
Maqlinka pisze:Majzel i młotek .......... uniwersalny zestaw do wszystkiego - profesjonalna nazwa brzmi : impulsator kinetyczny z naprowadzaniem trzonkowym :)21
:)2
:)21
a turbinę posmaruj łojem z czarnego kota złapanego 5min. po północy :)25
:)21

: wt lip 31, 2007 10:05 pm
autor: pbyra
ciekaw jestem jak wywnioskował że turbina padła ?? ?? ??

:lol: :lol: :lol:

: wt lip 31, 2007 10:08 pm
autor: klucz13
pbyra pisze:ciekaw jestem jak wywnioskował że turbina padła ?? ?? ??

:lol: :lol: :lol:
To proste nie turbi :)23
:)21

: wt lip 31, 2007 10:13 pm
autor: pbyra
może płyn do wycieraczek się koledze skończył :lol: :lol: :lol:

Fajnie

: wt lip 31, 2007 11:04 pm
autor: mustangPL
Wiekszość napraw wszyscy przeprowadzaja sami a to jest niewykonalne, tak? i czytajcie całe pytanie a nie pierd*licie bzdury. Pytam sie czy ktos próbował to zrobic samemu.

: wt lip 31, 2007 11:11 pm
autor: klucz13
Bujaj się :)3 sam se dłub najlepiej w dup.. kciukiem a jak nabierzesz wprawy to będziesz miał turbo

: śr sie 01, 2007 5:38 am
autor: jpi
proponuję przanalizować budowę witraczków na patyku dla dzieci potem nabyc czteropaka browca powycinać łopatki i zmontować

na serio to daj sobie spokój, podobno połowa firm parających się regeneracją robi to źle, u mnie w kuj pom są podobno 2 firmy robiące to na poziomie

najlepiej wyluzuj i daj sobie spokój, a na przyszłość to zadawaj troszku bardziej przemyślone pytania

: śr sie 01, 2007 6:22 am
autor: pbyra
nikt sam nie naprawia turbiny

EOT

:)

: czw sie 02, 2007 9:47 pm
autor: klucz13
pbyra pisze:nikt sam nie naprawia turbiny

EOT

:)
Taaaaa przewija przekaźniki i regeneruje żarówki oraz ceruje kondomy :)21

: pn sie 06, 2007 10:26 am
autor: pbyra
:)

Re: Fajnie

: śr sie 08, 2007 1:02 pm
autor: Krzysiek-74
mustangPL pisze:Wiekszość napraw wszyscy przeprowadzaja sami a to jest niewykonalne, tak? i czytajcie całe pytanie a nie pierd*licie bzdury. Pytam sie czy ktos próbował to zrobic samemu.
Samemu można, ale do pewnego stopnia :D . Potem co najmniej we dwójkę :P . A tak, trochę poważniej, to narzędzia potrzebne do regeneracji są baardzo drogie, o wiedzy nie wspomnę :)1 !! . Wyważarka do wirników, to nie jest to, co każdy z nas trzyma w piwnicy lub garażu, na czarną godzinę :)26 .
Podsumowywując - NIE MOŻNA

: wt wrz 11, 2007 2:42 pm
autor: tatran
Generalnie przerabiałem problem z turbo w plaskaczach.
Nie baw się w regeneracje, Nikt, powtarzam nikt nie zrobi ci tego w Naszym kochanym kraju tak jak powinno być. Zrobią, przejedziesz z 10000km
i padnie. A módl się przy tym aby ci nie wyssała oleju z miski i nie wpompowała do cylindrów. :lol:
Kup używkę , pewniejsza i taniej cię wyjdzie.
Chyba że masz dostęp do nówki sztuki.
Ja za nówkę garetta GT1749VA zapłaciłem 1000zł, ale miałem niezłe dojście do ASO.

: czw wrz 13, 2007 12:42 pm
autor: lysy74
Panowie czytam i pistolety mi opadają
Wyżywacie się na chłopaku a sami nie specjalnie macie pojęcie o czym mówicie - pytanie dotyczyło naprawy a nie regeneracji.
Można samemu naprawić turbinę - nie każdą i nie wszystko - bez części zamiennych, narzędzi i doświadczenia nie zlikwiduje się luzów na wirniku czy padniętego uszczelnienia - ale można bez większej filozofii ożywić kierownice powietrza a w ponad połowie "zepsutych" turbin to jest właśnie przyczyną (przynajmniej w VW/Audi). Często pada siłownk podciśnieniowy sterujący kierownicą turbiny co też jest do zrobienia w przydomowym garażu.
Jeśli chodzi o kompleksową regenerację turbiny (zatartej, pijącej olej, z połamanymi łopatkami lub padniętą tuleją łożyskującą) to zgadzam się z przedmówcami - droga i nie zawsze skuteczna - z doświadczenia moge polecić firme MOTO-REMO (http://www.motoarena.pl/kontakt/index.htm)
Mają w ofercie nowe i regenerowane z gwarancją w przyzwoitych cenach.

: czw wrz 13, 2007 1:09 pm
autor: TomaszRT
lysy74 pisze:pytanie dotyczyło naprawy a nie regeneracji.
mustangPL pisze:Jak mozna samemu naprawic turbo w rockim 2.8TD (...) czy lepiej oddac do profesjonalnej regeneracji.
Jak widać pytający nie sprecyzował czego dotyczy pytanie. Stąd koledzy wywnioskowali, że pytający nawet nie wie co padło w turbinie, i stąd również wypłynęły dalsze wnioski.
lysy74 pisze:(przynajmniej w VW/Audi)
To nie jest VW/Audi.

: czw wrz 13, 2007 1:13 pm
autor: lysy74
audi to nie jest ale turbina pewnie też garreta czyli podobnie sterowana - od daihatsu jeszcze nie robiłem :wink: