www.forum4x4.pl

CIężko przychodzi mi napisać te słowa. Burza w Krakowie była dziś naprawdę silna, pech sprawił że cała konfiguracja tego dnia skumulowała się w nocy.

Mój Wildcat, którego znacie z opowieści o dalekich wyprawach przyją dizś na siebie silne uderzenie.

Po podmianie opon które nie wyrzymały nacisku, uwolnieniu wentylatora i usunięciu maski która robiła zwarcie na akumulatorze, odpalił i da się nim jeździć. Mam nadzieję, że geometria ramy się nie zmieniła. Jest postanowione że będzie odbudowany. Jeszcze nie wiadomo jak, ale będzie : - )))
http://miasta.gazeta.pl/krakow/51,35798 ... .html?i=24

Fundusze na odbudowę zbieramy tu: 61 1140 2017 0000 4102 0402 9369

przykre..
ale odbudowa nadwozia to raczej kiepski pomysł... Kup drugie nadwozie lub drugie auto (to zostawisz na części, jak mechanicznie ok)

Bartek nie wierze

A jeszcze wczoraj wygladal tak :

co pech to pech
i pewnie nie był ubezpieczony.

Popieram Mrocznego. Odbudowa tego auta to szarża. Jak Ci przejdzie wku... to zacznij się rozglądać za jakąś mechaniczną padaką a dobrą blachą i rób przekładkę

UBEZPIECZONY, nie był oczywiście, mozna takie auto kupic za 8 tyś, nie ma ubezpiecznia, ktore zwraca za godziny spedzone nad poprawkami, godzinami w garazu, godzinami jazd do mechanikow, ulepszeniami, patentami... etc.

Bartek moje kondolencje, mam nadzieję że nie stracimy forumowicza i zostaniesz przy rockym, ten samochodzik raczej do odbudowy się nie nadaje szukaj jakiejś budy do przekładki.

pozdrawiam M.R>

Bartku nic dodac i nic ujac...

Bartku, staraj się o odszkodowanie od administratora zieleni w tym mieście w którym miało miejsce takie nieszczęście. Na pewno administrator był ubezpieczony od takich zdarzeń.W poniedziałek uderzaj do urzędu miasta!!!
Jednoczę się z tobą w smutku! Auto przejechało tyle kilometrów i na własnym "podwórku" takie nieszczęście. Brak słów!!!

barteks pisze:A jeszcze wczoraj wygladal tak :
http://img515.imageshack.us/img515/2506 ... 889hh4.jpg
http://img526.imageshack.us/img526/5794 ... 890yn3.jpg

jakaś szemranka...
masz dwie sztuki na jednych tablicach?

przewidział

barteks pisze:

czyżbyś to ty w piątek pojawił się tym autkiem koło skrzyżowania Praskiej i Tynieckiej?? jeśli to ty to widok na "żywo" jest jeszcze bardziej wsrząsający, ... mój Parch minął sie o 2 metry z dachem sąsiada wiec jestem szczęśliwy. Życze owocnej reanimacji autka

Zadní laminátový hartop zasklený tu mám a zadní sklo taky. Kdyby jsi to dával dohromady.

@HONZA.S - que pasa????? Nie rozumiem języka... Jeżeli to oferta darowizny to A jeżeli to jakieś ogłoszenie o sprzedaży to moderator powinien to chyba zaraz wyciąć?

@Barteks - żal patrzeć... Mam nadzieję, że dasz radę go reanimować.

Ten obok mojego to auto kolegi, kupilismy je we wtorek, cieszylismy sie dwoma na raz tylko 1 dzień. : - (((

Szukam danych ubezpieczenia administratora zieleni Gminy Kraków, możliwe jeszcze, że podmiotem odpowiedzialnym może być zarząd dróg. Dam Wam znać czy jakieś ubezpieczenie pokryje straty.

Szukam także kompletnej karoserii do rokiego, środek także uległ zniszczeniu i raczej nic nie jest możliwe do przeniesienia do nowego auta.

Moja karoca była po zrobionej blacharce, lakierowaniu i dwa tygodnie temu pieknie sobie zakonserwowałem w specjalistycznym zakladzie całość auta. Po prostu dopracowane auto, nic już nie było w planach inwestycyjnych.

dopiero dzisiaj dorwalem sie do neta na obczyznie,kondolencje bartku toz to czlonek rodziny nie odpusc im i trzeba wyrwac kase

wyrazy współczucia i życzenia "szybkiego powrotu do zdrowia"

Dzis rano bylem kompletnie zalamany, tyle pracy w niego wlozylem, i po co? Czlowiek sie stara, marnuje czas, zaniedbuje rodzine, staje sie czasami nerwoy kiedy nie moze dostac uszczelki, albo jakiejs blaszki. Juz myslalem ze skoncze z tym calym "hobby". Koniec wydawania pieniedzy w bloto : - ))) Kompletna zalamka...

A teraz mysle ze jednak go odbuduje, drzwi tylne, szyba przednia, ramka przod, slupki A, B i C, hardtop a reszte sie wyprostuje.

barteks pisze:Dzis rano bylem kompletnie zalamany, tyle pracy w niego wlozylem, i po co? Czlowiek sie stara, marnuje czas, zaniedbuje rodzine, staje sie czasami nerwoy kiedy nie moze dostac uszczelki, albo jakiejs blaszki. Juz myslalem ze skoncze z tym calym "hobby". Koniec wydawania pieniedzy w bloto : - ))) Kompletna zalamka...

A teraz mysle ze jednak go odbuduje, drzwi tylne, szyba przednia, ramka przod, slupki A, B i C, hardtop a reszte sie wyprostuje.

lub pare metrów bezszwowej laminat i będziesz miał zapierdzielaka że chej

PS
WSPÓŁCZUJE, szczere kondolencje

Bartek nie chcę cię dobijać ale w twoim aucie nie ma żadnego elementu blacharskiego który by nie ucierpiał. Ze starego auta zostanie tylko rama (jeżeli nie dostała) i mechanika.Rozumię twoje przywiązanie do niego ale przemyśl dobrze swoją decyzję

No niby masz racje pepek, ale koszty zakupu i sprowadzenia czegokolwiek w tej chwili zupelnie nie oplacalne. No chyba ze za pol roku pokaze sie cos nowego.
W dodatku nie ma w polsce oferty wziecia za darmo budy do tego auta... : - ((((

Oddał bym Ci swoją karoserię nawet z paroma naklejkami ale mam f70, ale jak byś potrzebował jakiejś części to mam rokiego w rozbiórce,dawaj znać

u mnie jest też buda f70 cały dół zgnity ale dach cz obramówka szyby ok jak coś to za free oczywiscie