Strona 1 z 1
Rakietą hen, daleko...(Albania)
: czw lut 28, 2008 12:10 am
autor: Hinek
Witam.
Planuję na początku sierpnia lub września wyprawę Rockym do Albanii.
To miejsce gdzie Rocky będzie mógł rozwinąć skrzydła
i wyprostować resory...Rakieta to nie wyprawówka, ale cóż z tego. Może ktoś ma ochotę na takie szaleństwo? Pojadę we dwie osoby - z synem. Ekstremów nie przewiduję. Za to dużo gór i "dróg" Albańskich.
Plan awaryjny i minimum - to Rumunia..
Pozdrawiam.
: czw lut 28, 2008 8:57 am
autor: barteks
Powodzenia
Jak zasmakujesz to pojedziesz gdzies dalej. Rumunia czy Albania to bedzie malo
: czw lut 28, 2008 9:21 am
autor: Drako
mielismy jechac w tym roku do albani, ale z racji obecnej sytuacji odradzono nam. niby na wsiach jest wszystko super , ale lepiej dmuchac na zimne i jechac do rumuni czy na ukraine
: czw lut 28, 2008 12:30 pm
autor: s3R
Rakieta faktycznie nie jest może zbyt komfortowa ale przy odrobinie samozaparcia spokojnie można ją zaadoptować do długich tras.
Objechałem kawałek Ukrainy i Rumunii w dość miejscami ciężkim terenie i dała radę. Wtedy jeszcze jeździłem wersią cabrio z silnikiem 2.0 benzyna
Więc o wiele bardziej uciążliwa jazda choćby ze względu na chałas i brak bagażnika (butla LPG). Dieslem 2.8 w zamkniętej budzie podróżuje się o wiele wygodniej. Prędkość przelotowa 80 km/h jest optymalna. Spalanie najmniejsze i hałas silnika do wytrzymania.
: czw lut 28, 2008 4:02 pm
autor: Hinek
s3R pisze:Rakieta faktycznie nie jest może zbyt komfortowa ale przy odrobinie samozaparcia spokojnie można ją zaadoptować do długich tras.
Rockyego mam od 4 miesięcy. W tym czasie zrobiłem 8 tys. km.
Z tego jakieś 2 tys w terenie. W miarę upływu czasu mam coraz większe zaufanie do auta. To co przy nim robiłem wynika zasadniczo tylko z tego co zaniedbał poprzedni właściciel. Zresztą wiesz mniej więcej co robiłem.... Jakoś nie widzę możliwości żeby Rakieta stanęła i nie chciała dalej jechać
Główną uciążliwością na dłuższej trasie jest hałas. Ale to się daje łatwo rozwiązać - istnieją przecież stopery!
W sumie powinna się sprawdzić przy takiej wyprawie. Doinwestuję ją jeszcze trochę i będzie OK.
Pozdrawiam
: wt wrz 02, 2008 11:39 pm
autor: nes421
I jak było w Albanii ..?
: śr wrz 03, 2008 5:33 pm
autor: Hinek
nes421 pisze:I jak było w Albanii ..?
Nie udało mi się znaleźć chętnych na taką wyprawę, a na samotną eskapadę Rakietą nie zdecydowałem się. W związku z czym udałem się na Bałkany motocyklem - ale to już inna bajka
Pozdrawiam
: śr wrz 03, 2008 6:20 pm
autor: nes421
Też wypas
Pozdrawiam