Kilka fotek z wytyczania trasy.
Zrobiliśmy gdzieś około 3.5 tysiąca km z czego kilkaset po bułgarskich górach. Piękne tereny, połoniny i nie tylko. Rakieta dała radę mimo codziennej wielogodzinnej telepki po górach.
Oprócz krzyżaka (zmienionego 3 dni przed wyjazdem, pozdro dla machera
