Umiera silnik w Ferozie

Feroza, Wildcat, Rocky

Moderator: s3R

zootech
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: pn mar 17, 2008 2:19 pm
Lokalizacja: Warszawa

Umiera silnik w Ferozie

Post autor: zootech » pn gru 28, 2009 2:42 pm

Witam serdecznie od jakiegos czasu mam Ferozkę z '91.
Ogólnie padaka dziurawa i szykowałem się do remontu blachy i wymiany ramy. Niestety pojawił się nowy problem: najpierw na ciepłym silniku tuz po odpaleniu nie pracowała na wszystkich cylindrach. Wymieniłem swiece ale nic to nie pomogło. Wczoraj chyba puściła uszczelka pod głowicą: biała chmura z wydechu, smród płynu chłodzącego. Mam w związku z tym pytanie: czy warto grzebać w silniku, czy szukać juz jakiejs używki na wymianę w całości? I drugie pytanie, czy znacie kogos w Warszawie, jakiś warsztat co obczaja temat Daihatsu? Poza silnikiem jest kilka rzeczy do zrobienia, a sam po prostu nie mam czasu i miejsca zeby robic (mimo że chęci są).
pozdrawiam

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: s3R » pn gru 28, 2009 4:03 pm

Nie wiem jaki masz budżet ale mam wrażenie że lepiej kupić nowe auto :)21
Zdrapek i poharatka

zootech
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: pn mar 17, 2008 2:19 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: zootech » pn gru 28, 2009 4:17 pm

heh spoko juz sie pogodzilem ze remont przekroczy wartosc auta :) Ramę już mam wiec jest ok. Tak naprawde tylko wyspawac podloge i przełożyć budę. Tylko ten silnik... nie chce oddawac Ferozki do jakiegos warsztatu z przypadku.
Ogolnie przewidziany budzet na remoncik to jakies 10 000 ale w tym kalkulowałem juz totalny remont wszystkiego + lift budy, polibusze, amory mocne itd.

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: s3R » pn gru 28, 2009 4:20 pm

To możesz się zmieścić.
Ten silnik nie ma jakichś zagadek przed dobrym mechanikiem niekoniecznie takim co tylko z terenówkami robi.
To taki motor jak w osobówce Daihatsu Applause.
Czasem lepiej kupić używany właśnie z tego samochodu niż remontować.
Zdrapek i poharatka

zootech
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: pn mar 17, 2008 2:19 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: zootech » pn gru 28, 2009 4:22 pm

no wlaśnie chodzi mi po głowie ten od Applausa. Ale wolę żeby najpierw mechanik zwalił głowicę i wydał wyrok czy warto robić.

Awatar użytkownika
nes421
 
 
Posty: 1483
Rejestracja: czw mar 02, 2006 5:19 am
Lokalizacja: Europa

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: nes421 » pn gru 28, 2009 5:38 pm

Ten silnik nie jest szczególnie skomplikowany ani wyżyłowany, więc lepiej iść do mechanika który ogólnie dobrze naprawia silniki do różnych marek niż szukać "specjalisty". A jak ktoś Ci powie że to bardzo skomplikowany japoński silnik jest to lepiej uciekać bo może zepsuć..
Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: Mroczny » pn gru 28, 2009 7:37 pm

kup trzy używane za grosze - pomierz im tylko ciśnienie wczesniej. zaoszczędzoną kwotą skompensuj przekroczenie budżetu na robotach okołoramowych (licz się z tym, ze czego nie dotkniesz będzie w równie wyśmienitym stanie)

kacmil
 
 
Posty: 211
Rejestracja: sob cze 02, 2007 3:28 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: kacmil » wt gru 29, 2009 11:16 am

Mroczny pisze:kup ... za grosze
:)2 - dobre :)20
Fercia - była , LR I i pare innych na magnes :)

Awatar użytkownika
Robal30
 
 
Posty: 290
Rejestracja: czw mar 08, 2007 7:45 am
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: Robal30 » wt gru 29, 2009 12:14 pm

gdzie te Ferozy za grosze mozna dostac? Tez bym wzial ze 3 :lol:
Daihatsu Feroza 1,6 93' --> Ford Maverick 2,0 02'

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: Mroczny » wt gru 29, 2009 1:59 pm

pisalem o silnikach a nie o calych autach

Awatar użytkownika
Robal30
 
 
Posty: 290
Rejestracja: czw mar 08, 2007 7:45 am
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: Robal30 » śr gru 30, 2009 10:20 pm

silniki za grosze też bym wziął...to gdzie??
Daihatsu Feroza 1,6 93' --> Ford Maverick 2,0 02'

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: Mroczny » śr gru 30, 2009 11:23 pm

allegro widziałeś?

Awatar użytkownika
Robal30
 
 
Posty: 290
Rejestracja: czw mar 08, 2007 7:45 am
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: Robal30 » czw gru 31, 2009 11:52 am

jak 1500-2500 PLN to grosze, to faktycznie, ale dla mnie to nie grosze, a takie ceny sa na allegro, do applausów już też tak śpiewają i sledze to juz jakis czas, wiec nie mow, ze czasem bywaja :lol:
Daihatsu Feroza 1,6 93' --> Ford Maverick 2,0 02'

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: Mroczny » czw gru 31, 2009 12:31 pm

taa

skoro na allegro wisi za 1500 to z powodzeniem po tysiaku i hien znajdziesz.. a jeśli nawet nie to za 1500 i jedno popołudnie masz silnik zmieniony. Możesz remontować oczywiście ale wtedy trzykrotność przekroczysz z powodzeniem a składanie na chińskich tłokach sensu ma niewiele..

pamiętając ile kosztuje cały taki wóz.. kup sobie anglika i przekładaj co popsujesz

Awatar użytkownika
nes421
 
 
Posty: 1483
Rejestracja: czw mar 02, 2006 5:19 am
Lokalizacja: Europa

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: nes421 » czw gru 31, 2009 1:17 pm

a składanie na chińskich tłokach sensu ma niewiele..
Jest jakiś wiarygodny przypadek uszkodzenia się tłoka w silniku z Ferozy ? :roll:
Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: s3R » czw gru 31, 2009 4:38 pm

Jak znajomy leśnik robił 3 (!!!!) remont silnika w ferozie to mówiłem żeby w końcu poszukał innego.
Jak wtedy (jakiś rok temu) przeglądałem allegro to były ze 3 za jakieś 700-1000 plnzł.
To jest realna cena. Albo całego applause za 2000 zł i resztę na teile rozprzedać to się pół zwróci.
Na allegro jest po prostu drogo i tyle. Szukaj aut do rozbiórki a nie samego silnika. Może trafisz na auto które jeszcze można odpalić i posłuchać jak motor gada.
A tak BTW to remont wyszedł coś koło 3.5 tysia. Nie wiem dlaczego tak drogo.
Zdrapek i poharatka

Awatar użytkownika
Ziołek
Posty: 1683
Rejestracja: czw lut 15, 2007 11:44 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: Ziołek » czw gru 31, 2009 5:05 pm

Widziałem że koło mnie na rozbiórce jest Applause (powinien jeszcze być przynajmniej) może udałoby mi się jakąś cenę dobrą wynegocjować za części po znajomości, ale do Pozka masz trochę daleko.
Hakuna matata madafaka!

zootech
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: pn mar 17, 2008 2:19 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Umiera silnik w Ferozie

Post autor: zootech » sob sty 09, 2010 10:07 pm

No to zacząłem długi proces odbudowy i modyfikacji Ferozki. W przyszłym tygodniu powinien być silnik zrobiony. Potem nowa rama do piaskowania i zaczynamy zabawę :) Postaram się dokumentować wszystko na zdjęciach i w osobnym temacie zdawać relację.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Daihatsu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości