Strona 1 z 1
Bicie w kołach..? O co chodzi...
: śr lut 10, 2010 11:02 pm
autor: valdi99
Witam, zauważyłem ostatnio, że przy ponad 70-80kmh czuć jakieś bicie na kołach, aż kierownica wpada w lekki dygot... Tzn. dokładniej: jest tak, że kierownica ma jakiś tam (poprawny) luz, i ruszając nią w trakcie jazdy, na krańcach tego luzu (ale jeszcze bez skręcenia kołami) pojawia się to bicie. Z lewej było to bardziej odczuwalne, pojechałem do warsztatu, stwierdzili że luzy na łożysku piasty, więc wymieniłem. Jest wyraźnie lepiej, ale nie całkiem

W czym może być problem?
Re: Bicie w kołach..? O co chodzi...
: czw lut 11, 2010 9:02 am
autor: Flor
a wyważyłeś koła

Re: Bicie w kołach..? O co chodzi...
: czw lut 11, 2010 9:13 am
autor: s3R
Lód na felgach albo błoto. A jak nie to walnięta opona albo felga jeżeli nie da się wyważyć.
Re: Bicie w kołach..? O co chodzi...
: pt lut 19, 2010 5:56 pm
autor: ajsiorek
jak ostatnio po paru dniach wyjechałem z lasu na czarne to też zamarłem, pomyślałem, że końcówki albo coś innego, i wtedy przypomniałem sobie o tym poście i.....jak przejechałem przez tory wszystko wróciło do normy (wcześniej musiałem zamknąć okna bo bałem się, że kierownica mi przez otwarte wyleci), wyboje na torach "oczyściły mi felgi"

Re: Bicie w kołach..? O co chodzi...
: sob lut 20, 2010 6:15 pm
autor: Robal30
ja mam takie bicie podczas hamowania, jak hamuje dosc ostro tak ze 100-120km/h to chce mi kierownice wyrwać z rąk. Idzie wiosna, czas bedzie zajrzec pod Feroze, bo i rudawizna wyłazi....