
Feroza to jest to!
Moderator: s3R
Feroza to jest to!
Chciałem założyć taki temat w którym umieszczalibyśmy dowody wyzszosci Daihatsu nad innymi autami
Na przykładzie mojego egzeplarza. Jakies 25tkm temu zmieniałem uszczelkę pod głowica w moim silniku. Mechanik po zdjeciu czapki i zagladnieciu w tuleje na podstawie progów oszacował przebieg na jakies 700-1000 tkm. Poza tym pęknieta wzdłuż jedna tuleja. Na szlifie powiedzieli, ze z głowicy nie ma juz co zbierac, szlifowana pare ładnych razy. Przy spozyciu oleju 1l/800km wywnioskowano, ze skladanie tego motoru nie ma sensu, a jednak złożyłem. Uszczelka pod głowica puszczała powietrze niemal od poczatku. Olej w płynie chłodniczym zaczal sie pojawiac jakies 15tkm temu. Ostatnie 5tkm zrobiłem na przedmuchu takim, ze cisnienie powietrza wychodzacego z cylindrów do ukł.chłodniczego zrywa korek na zbiorniku wyrownawczym. Spozycie oleju 1l/400km. Mimo tego wszystkiego auto niezawodne, pali z polobrotu (na zimno chwile chodzi na 3 cylindrach tylko, choc nie zawsze) jezdzi, moc jako tako. Szczegolnym przypadkiem jest to, ze auto sie nie grzeje:) Nowa chłodnica, ktora załozyłem jakies 20tkm temu załatwia sprawy przegrzewania bez wzgledu na wszystko chyba. Jesli mialbym uzywac rekreacyjnie, jezdziłbym tak jeszcze pewnie długo i opisywał tu swe doswiadczenia z długotrwałym konaniem silnika Ferozy, jednak uzywam auta w pracy, wiec zakupilem juz nowy motor, zobaczymy jak bedzie po przeszczepie.

Daihatsu Feroza 1,6 93' --> Ford Maverick 2,0 02'
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 44
- Rejestracja: ndz lis 05, 2006 5:49 pm
- Lokalizacja: Pleszew
Re: Feroza to jest to!
Ja również kupiłem daihatsu - diagnoza uszkodzona uszczelka pod głowicą - po rozebraniu okazało się że głowica jest tak popękana że nie ma co do czego spawać, poza tym 3 tłoki pęknięte. To kupiłem właśnie inny silnik i może dzisiaj zagada. Aha przy przepychaniu coś napierdziela przy przednim lewym kole, jak już odpali to się zobaczy czy to przegub, czy może cały most poleciał. autem przejechałem jakieś 7m jak mnie pchali i jest nieźle
taki post dla równowagi

taki post dla równowagi

Re: Feroza to jest to!
Ale gdzie tu jest wyższość nad innymi markami? Czy silnik padaka w innym aucie, w takim samym stanie już by skapitulował 10tys km wczesniej?
Miałem nadzieje poczytać o wyższości naszych aut w terenie, w pewnych warunkach i ze zdolniejszym kierownikiem
Swoja drogą to lipne te silniki w ferozach bo wszystkim one padają, mój tez już chla 1L/500km i kilku znajomych tez już je wymieniało więc nie ma się czym podniecać. Tylko suzukowcy nam chyba dorównują. Dzięki japońcą za dawcę zwanym applaus
Miałem nadzieje poczytać o wyższości naszych aut w terenie, w pewnych warunkach i ze zdolniejszym kierownikiem

Swoja drogą to lipne te silniki w ferozach bo wszystkim one padają, mój tez już chla 1L/500km i kilku znajomych tez już je wymieniało więc nie ma się czym podniecać. Tylko suzukowcy nam chyba dorównują. Dzięki japońcą za dawcę zwanym applaus

Fercia`93
606297666
606297666
Re: Feroza to jest to!
W Applause się może trafić zepsuty rozrusznik..
http://www.youtube.com/watch?v=ttjGbfOM ... r_embedded
"Lewe lusterko jest ustawione tak żeby się dało włączyć do ruchu na 8 pasmowej autostradzie, a prawe jest do makijażu"
http://www.youtube.com/watch?v=ttjGbfOM ... r_embedded
"Lewe lusterko jest ustawione tak żeby się dało włączyć do ruchu na 8 pasmowej autostradzie, a prawe jest do makijażu"

Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)
Re: Feroza to jest to!
akurat na tym filmie rozrusznik ma się całkiem dobrze.
Przednie zawieszenie mimo, że wychińczone (wyjapończone) jest całkiem pancerne i spotkanie z kamieniem wielkości felgi przy prędkości ok. 60-70km/h nie robią na nim najmniejszego wrażenia, a felga zrobiła się kwadratowa. Poza tym zwrotność ferozy jest nieporównywalnie większa od rockiego (bertone) więc jest dużo lepsza na leśne 'drogi'.
Przednie zawieszenie mimo, że wychińczone (wyjapończone) jest całkiem pancerne i spotkanie z kamieniem wielkości felgi przy prędkości ok. 60-70km/h nie robią na nim najmniejszego wrażenia, a felga zrobiła się kwadratowa. Poza tym zwrotność ferozy jest nieporównywalnie większa od rockiego (bertone) więc jest dużo lepsza na leśne 'drogi'.
Daihatsu Feroza 1.6 '89 6860
Bertone Freeclimber 2.7i '90 1646
Range Rover L322 4.4 V8
Bertone Freeclimber 2.7i '90 1646
Range Rover L322 4.4 V8
Re: Feroza to jest to!
ja śmigam ferką właśnie po lesie (z racji zawodu), jest prawie tak wszędobylska jak maluch (parę lat śmigałem maluchem - prawie niezastąpiony), a ferka... pamiętam jak na śniegu obróciła mi się kiedyś o 180 stopni (w młodniku II kl. wieku)
Re: Feroza to jest to!
No jeszcze tak, ale jak padnie to auto pójdzie do sprzedania (do Polski ?jimmie pisze:akurat na tym filmie rozrusznik ma się całkiem dobrze.


Ciąg dalszy - http://www.youtube.com/watch?v=8GHnrNva3nU&NR=1
Daihatsu 4x4 Fan Klub Polska [ http://daihatsu.glt.pl ] - znów OnLine (2o13r.)
Re: Feroza to jest to!
jaciomp pisze:Ale gdzie tu jest wyższość nad innymi markami? Czy silnik padaka w innym aucie, w takim samym stanie już by skapitulował 10tys km wczesniej?
Miałem nadzieje poczytać o wyższości naszych aut w terenie, w pewnych warunkach i ze zdolniejszym kierownikiem![]()
Swoja drogą to lipne te silniki w ferozach bo wszystkim one padają, mój tez już chla 1L/500km i kilku znajomych tez już je wymieniało więc nie ma się czym podniecać. Tylko suzukowcy nam chyba dorównują. Dzięki japońcą za dawcę zwanym applaus
Tak, mysle, ze silnik z innego auta padłby już parenascie tkm temu. Silniki padaja jak wszystkie. Ten pada z godnościa po prostu i o tym chcialem napisac. O wyzszosci takich czy innych aut w terenie, z takimi czy innymi kierownikami mozna juz tu poczytac wiele. Sa to opinie wielce subiektywne i zalezne od punktu widzenia, doswiadczenia itp. Auta, tak jak u Suzukowców swoje lata maja i normalna rzecza jest to, ze dobry silnik trafic coraz trudniej. Howgh.
Z zalem sobie mysle, ze kiedys trzeba bedzie sie przesiasc do innego auta i naprawde nie widze zmiennika dla Fery w mojej pracy.
Daihatsu Feroza 1,6 93' --> Ford Maverick 2,0 02'
Re: Feroza to jest to!
chyba cię poniosło troszkę z tym tematem 

Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
-
-
- Posty: 101
- Rejestracja: śr gru 03, 2008 9:18 pm
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Feroza to jest to!
wiem że to może wydać się śmieszne
ale dziś moją fercią na kapciach at radziłem sobie lepiej niż patrol na simexach 


Re: Feroza to jest to!
dokladniegri74 pisze:chyba cię poniosło troszkę z tym tematem

SJ 413(gaźnik + LPG) -> Vitara JLX 1.6 8v -> lr Discovery 300TDi
Re: Feroza to jest to!
no dobra troche poniosło, niech Wam bedzie
ale zmiennika dla Ferki ktoś zna takiego, który jechałby 100km za mniej niż 30zł, miał zawieszenie trwałości jak w Ferozie (80 tkm po wiejskich dziurawych drogach bez zaglądania), był tak samo bezawaryjny, moze troche mniej dzielny w terenie, ale za to ciut dłuższy i mniej gnił 
Aha, jeszcze zeby kosztował mniej jak 20tysi i był prosty jak w Feroza w serwisie i miał dostępne manuale


Aha, jeszcze zeby kosztował mniej jak 20tysi i był prosty jak w Feroza w serwisie i miał dostępne manuale

Daihatsu Feroza 1,6 93' --> Ford Maverick 2,0 02'
Re: Feroza to jest to!
Ja znam. PolonezRobal30 pisze:no dobra troche poniosło, niech Wam bedzieale zmiennika dla Ferki ktoś zna takiego, który jechałby 100km za mniej niż 30zł, miał zawieszenie trwałości jak w Ferozie (80 tkm po wiejskich dziurawych drogach bez zaglądania), był tak samo bezawaryjny, moze troche mniej dzielny w terenie, ale za to ciut dłuższy i mniej gnił
Aha, jeszcze zeby kosztował mniej jak 20tysi i był prosty jak w Feroza w serwisie i miał dostępne manuale

Re: Feroza to jest to!
Polonez nie spelnia tylko jednego warunku...gnije 

SJ 413(gaźnik + LPG) -> Vitara JLX 1.6 8v -> lr Discovery 300TDi
Re: Feroza to jest to!
Ale mniej niż FerozaCybm pisze:Polonez nie spelnia tylko jednego warunku...gnije

Re: Feroza to jest to!
kotperski pisze:Ja znam. PolonezRobal30 pisze:no dobra troche poniosło, niech Wam bedzieale zmiennika dla Ferki ktoś zna takiego, który jechałby 100km za mniej niż 30zł, miał zawieszenie trwałości jak w Ferozie (80 tkm po wiejskich dziurawych drogach bez zaglądania), był tak samo bezawaryjny, moze troche mniej dzielny w terenie, ale za to ciut dłuższy i mniej gnił
Aha, jeszcze zeby kosztował mniej jak 20tysi i był prosty jak w Feroza w serwisie i miał dostępne manuale
Czytać, czytać czytać.....pisałem tak samo bezawaryjny z trwałym zawieszeniem i wiele innych rzeczy, polonez spełnia warunek prostoty i taniochy tylko
Daihatsu Feroza 1,6 93' --> Ford Maverick 2,0 02'
Re: Feroza to jest to!
Gdzie tam gaz upchnąłeś? No chyba ze jeździsz na fabrycznych kapciach.no dobra troche poniosło, niech Wam bedzieale zmiennika dla Ferki ktoś zna takiego, który jechałby 100km za mniej niż 30zł
Co do reszty to rakieta na springach idealnie pasuje do opisu.
Fercia`93
606297666
606297666
Re: Feroza to jest to!
paliwowy jest obcięty na poj. ok 15l i obok podwieszona butla 40l. tylne siedzenia wywalone i sie mieszcze z gratami które woże, choc przydałoby sie z 30cm długosci bagaznika. O rakiecie myslałem swego czasu, ale zadbany z konca lat 90 egzemplarz kupic jeszcze trudniej niz w Ferozie, a z czesciami tak samo kazdy handlarz droży sie jak za zboże....
W temacie tym umknęła mi pewna rzecz. Chodziło mi o to, ze dużo sie pisało swego czasu o przegrzewaniu silnika, pojawiały sie opinie, ze winna jest uszczelka pod głowicą. Otóż nic z tych rzeczy, jak widac na moim przykładzie, jest raczej odwrotnie, najpierw auto sie przegrzewa, a potem pada uszczelka pod głowicą. Jak pisałem wyżej wymiana chłodnicy na nową, nie zadna wyjezdzona, co potem na szrocie lezala nie wiadomo ile, załatwia temat na tyle, ze praktyczny brak uszczelki pod głowicą nie powoduje przegrzewania. Ponadto w takich jak dzisiejsze temperaturach termostat ledwie sie uchyla i jest to normalne, wiec rezerwa temperaturowa jest ogromna.
W temacie tym umknęła mi pewna rzecz. Chodziło mi o to, ze dużo sie pisało swego czasu o przegrzewaniu silnika, pojawiały sie opinie, ze winna jest uszczelka pod głowicą. Otóż nic z tych rzeczy, jak widac na moim przykładzie, jest raczej odwrotnie, najpierw auto sie przegrzewa, a potem pada uszczelka pod głowicą. Jak pisałem wyżej wymiana chłodnicy na nową, nie zadna wyjezdzona, co potem na szrocie lezala nie wiadomo ile, załatwia temat na tyle, ze praktyczny brak uszczelki pod głowicą nie powoduje przegrzewania. Ponadto w takich jak dzisiejsze temperaturach termostat ledwie sie uchyla i jest to normalne, wiec rezerwa temperaturowa jest ogromna.
Daihatsu Feroza 1,6 93' --> Ford Maverick 2,0 02'
- komandoslikier
- jestem tu nowy...
- Posty: 28
- Rejestracja: sob sie 28, 2010 9:59 pm
Re: Feroza to jest to!
W temacie przegrzewania: u mnie chłodnica z iveco wmotana w tylną klapę i stały wentylator kierunkowy-przestała się grzać nawet na bardzo stromych podjazdach.
feroza 1,6 89
grand cherokee 4,0 02
grand cherokee 4,0 02
Re: Feroza to jest to!
Łoooomatkooo! Pokaż koniecznie fotkę tego wynalazku.
Rozumiem że to auto przeprawowe a nie cywilne?
Rozumiem że to auto przeprawowe a nie cywilne?
Fercia`93
606297666
606297666
- komandoslikier
- jestem tu nowy...
- Posty: 28
- Rejestracja: sob sie 28, 2010 9:59 pm
Re: Feroza to jest to!
Tak to mniej więcej wygląda:
http://www.hot.jpg.pl/zdjecie/118097/feroza.html
http://www.hot.jpg.pl/zdjecie/118099/feroza_2.html
Maszyna raczej na bezdroża
http://www.hot.jpg.pl/zdjecie/118097/feroza.html
http://www.hot.jpg.pl/zdjecie/118099/feroza_2.html
Maszyna raczej na bezdroża

feroza 1,6 89
grand cherokee 4,0 02
grand cherokee 4,0 02
Re: Feroza to jest to!
Eeee noo oryginalny patent, tylko musisz jechać tyłem zeby się chłodziło 
Wiatraka nie widać. To jest dodatkowa czy jedyna chłodnica?

Wiatraka nie widać. To jest dodatkowa czy jedyna chłodnica?
Fercia`93
606297666
606297666
Re: Feroza to jest to!
to jest chyba niezły pomysł na ogrzewanie paki w pickupie. Kolega wozi leki na pace Navary i zimą mu zamarzają, podrzuce mu pomysła 

Daihatsu Feroza 1,6 93' --> Ford Maverick 2,0 02'
- komandoslikier
- jestem tu nowy...
- Posty: 28
- Rejestracja: sob sie 28, 2010 9:59 pm
Re: Feroza to jest to!
Uwierz na słowo, że daje radę nawet jak jadę do przodujaciomp pisze:Eeee noo oryginalny patent, tylko musisz jechać tyłem zeby się chłodziło
Wiatraka nie widać. To jest dodatkowa czy jedyna chłodnica?

btw. próbowałeś kiedyś wjechać w metrową wodę z załączonym wentylatorem chłodnicy?

Nie prościej tam wmotać nagrzewnicę od żuka?Robal30 pisze:to jest chyba niezły pomysł na ogrzewanie paki w pickupie. Kolega wozi leki na pace Navary i zimą mu zamarzają, podrzuce mu pomysła

feroza 1,6 89
grand cherokee 4,0 02
grand cherokee 4,0 02
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość