www.forum4x4.pl

witajcie

pojawiła sie nowinka na mojej desce; otóż po uruchomieniu samochodu zostają właczone kontrolki: ładowania akumulatora oraz kontrolka informujaca o wodzie w filtrze paliwa...
do tej pory pojawiła sie kilka razy taka kombinacja ale samoczynnie gasły po jakims czasie badz po ponownym uruchomieniu samochodu. Dzisiaj natomiast swieciły sie na tyle skutecznie, że po wyłaczeniu samochodu pod domem juz nie odpalił
jakies pomysły?
alternator był czyszczony poł roku temu wiec zapewne odpada, patrzac po ciemku i na szybko wszystkie kable niby ok. Tak na marginesie- wina aku to tez zapewne nie jest bo przełożyłem od drugiego diesla, Rocky zagadał ale kontrolki nadal sie swieciły...

howk

Z filtra wystarczy odkręcić z dołu kranik i powinno ustać. Albo profilaktycznie wymienić filtr.
A jakie napięcie ładowania masz ?

Seru chcesz mi powiedziec ze przez wode w filterku akumulator sie rozładowywuje?
napiecie jest po modyfikacji manualnej i oscyluje w gornych dopuszczalnych granicach (lub nawet lekko ponad)

Raczej to że masz wodę w filtrze paliwa.

filtr paliwa wymieniony, fakt był zasyfiony niemniej jednak sytuacja nie zmieniła sie ani na jote, po uruchomieniu samochodu swieci kontrolka ładowania oraz kontrolka informujaca o wodzie w filtrze paliwa.
Jakies pomysły macie?

A co z paskiem klinowym?

Ze dwa lata temu zaświeciła mi się kontrolka ręcznego i nie była to wina czujnika pod dźwignią,świeciła tak do dzisiaj.Zdarzyło mi się też kilka razy,że przy dużych obrotach lekko żarzyła kontrolka ładowania i filtra paliwa.Po włączeniu świateł kontrolki gasły;sądzę,że było to spowodowane zbyt dużym napięciem ładowania i może słabą masą wskaźników.

A dzisiaj,po małym ofrołdzie,he,he ,zgasło wszystko na desce:kontrolki i wskaźniki,łącznie z obrotomierzem.Wstępne wieczorne oględziny kabelków i bezpieczników nie wykazały zonka.Ładowanie jest,światła również.Przerabiał ktoś taki temat?

Też tak mam ,że kontrolki mrugają
światełka - gasną
nawet się ostatnio zastanawiałem - co jest grane ?

Dawid,jeśli jeszcze nic Ci nie przyszło do głowy,to służę manualką-body electrical w PDF-ie.
Nie pamiętam,czy to już gdzieś na forum się pojawiło.
Generalnie duży upływ prądu (rozładowanie) powoduje coś,co ma dobre połączenie z masą,np.rozrusznik,radio,lampka wewnętrzna (to u mnie,he,he),czasem wskaźniki końcowe,rzadziej regulator i alternator.
Także wszelkie obejścia na krótko bezpieczników.

Ja już naprawiłem-dogłębne czyszczenia złącz czynią cuda .Takie leśno-bagienne,wieczorem przy latarce już niekoniecznie

szlag mnie trafia...
wszystko wydaje sie byc ok.
ale wczoraj wprawdzałem i faktycznie nie ma ładowania aku- napiecie sprawdzane własnie na akumulatorze podczas uruchomionego samochodu.
Ide teraz sprawdzac bezpieczniki, regulator, alternator i wszystkie łacza po drodze.
wrrrrrrrrrrrrrrrrrr ...... mać- bo samochód stoi na dworze....

aaa
i dzieki za pdf'a- mam cały katalog manuala na pulpicie

no i juz
okazało sie, że winny był regulator napięcia po pierwsze był zamocowany na jednej srubie i sie przekrzywił a po 2 prawdopodobnie miał zasniedziałe styki w kości łaczacej kable-cała była w błocie.
Temat moich kontrolek rozwiazany
moze przyda sie kolejnym do rozwiazywania problemów z "elektryka"