www.forum4x4.pl

Witam
Pytanie jak w temacie.

Znalazłam taka własnie ale martwie sie o spalanie.

Czytam tu i gdzie indziej, kolega ma tez ferozę i wiem, ze na 2 koła palą ok 8-10/100. teraz pytanie czy jest różnica miedzy stałym 4x4 i takim przełaczonym z 2 na 4x4.

Jakiego spalania mogę sie spodziewac na stałym 4x4?

no i jeszcze kwestia tego ile ona pojedzie w trasie? (km/h) na oko oczywiscie, nie biorac pod uwage obciazenia itp.

Dzieki
Agata

nie bierz auta ze stałym napędem na 4 koła bo to jest najgorsza jaka może być opcja. Auto terenowe bez reduktora Bezsensu.

juz lepiej jakies wygodne osobowe/kombi z quatroo ..

forester na ten przyklad czasami lepszym rozwiazaniem jest zeby dojechac na grzyby
klima elektryka dobre audio i do tego tez cztery kolka sie kreca

nie biorę

dzieki

witam.

no ja mam feroze fulltime i musze cie zaskoczyc kolego, uzywam auta w miescie i w terenie (nawet ciezkim), nie jest to patrol ale daje rade spokojnie, ale w tym modelu jak chcesz zaszalec to obowiazkowo musza byc dobre opony, wtedy mozna o czyms pogadac.

Na poczadku probowalem na letnich oponach smigac po lasach i bylo ok dopuki nie wpadlem w slad po ciagniku, i byla klapa,utopilem go po progi ze az drzwi nie szlo otwozyc i trzeba bylo szukac bambra z traktorem. Po zalozeniu opon nie typowo terenowych tylko takie caloroczne 235/70/15 takie od jeepa wybralem sie w to samo miejsce juz z obstawa i o dziwo wyszedl z tego samego bagna na zwyklej blokadzie bez problemu.

Ja nie mam auta przygotowane typowo w teren, tylko troche podniesione na drazkach i podlepane resory.

A wiec niech mi tu nikt nie wydziwia ze to bezsenst takie auto bo albo nigdy nie siedzial w tym albo sie nie zna.

Opony, opony i jeszcze raz opony i jak na takie male autko to mozna poszalec nawet bez reduktora.

Mysle ze jak ktos by sie pobawil w podniesienie auta i poszerzenie to juz wogule moglby kokurowac z innymi terenowkami.

A spalanie w miescie to ok 9, 10l typowo miejskie i terenowe warunki.

Takie moje spostrzerzenia.

dzieki.

Przykro że nie byłeś jeszcze w terenie a myślisz że byłeś

nie raz juz sie taplalem nia w blocie i wyjechalem, no ale tak jak pisalem wyzej, patrol to nie jest...

pozdrawiam.

Po co reduktor , po co opony - można iść w błoto w gumofilcach

posluchalem was i zmienilem skrzynie, bo dostalem akurat tanio, taka 2H 4H i 4L.

musze powiedziec ze roznica jest bo sprzegla nie pale .

ale jesli chodzi o ciezki przejazd to brakuje jednak jakiejs blokady bo jak zawisnie na dwoch kolach to tylko lopata zostaje i dawaj.

pytankoi; ma ktos koncepcje na zalozenie jakiejs blokady do ferci?

dzieki

Zaspawać tylny dyfer jedynie.

ale wtedy mozna pomarzyc o jezdzie po asfalcie?

Da się jeździć ale zużywasz szybciej opony i napęd cierpi bardziej.
Lepiej zainwestuj w terenowe opony.

witam.

tak sobie mysle i mysle o tym zespawaniu tylnego mostu i powoli nabieram checi na to tylko czy nie zedre opon w tydzien? czy to sie nie ukreci na parkingu pod blokiem i w codziennym uzytkowaniu ?

Ma ktos juz moze tak zrobione ?

Prosze o opinie i dzieki z gory.

dowiedz się jak działa dyferencjał.
kup opony terenowe.

dlaczego mam sie dowiedziec?

no i masz racje i ja rozumiem ze opony to podstawa ale jak sie zawiesi na hałdzie zwiru na dwuch kolach to tylko lopata mi zostaje.

1.
2. nie rozumiem co to znaczy na dwuch

na dwuch kolach po przekatnej, np.przednie prawe i tylnie lewe, tak mi sie zdazylo na kupie zwiru i bylo po robocie

To raczej na dwóch

tak przrepraszam

no wiec?

aaa...czyli na lysych gumach na wykrzyżu blokada da rade?
ile to się można rzeczy dowiedziec