[FEROZA] Problem z odpaleniem ciepłego silnika.

[ssnake80]

Hej,

Od pewnego czasu mam problem z odpaleniem ciepłego silnika.
Zimny pali praktycznie za każdym razem, ale ciepły po zgaszeniu już nie chce zapalić.
Czasami się uda dodając gazu przy zapalaniu ale nie zawsze, dodatkowo często podczas jazdy i ruszaniu ze skrzyżowania (dodanie dużo gazu + gwałtowne ruszenie) zapala się na chwilkę kontrolka awarii silnika, po przejechaniu kilku metrów gaśnie.

Wymieniłem świece, kable, kopułkę + palec, sondę lambda....
W chwili obecnej nie mam pomysłu co to może być, macie jakieś sugestie?

P.S.
Jak już sie uda odpalić na ciepłym przez to dodawanie gazu przy rozruchu to później przez chwile strasznie się dusi, trzeba przez chwilę go na wysokich obrotach potrzymać żeby nie zgasł na wolnych.
Czasami też lekko falują wolne obroty, tak między 800 a 1000.

[vandall1]

Sprawdziłeś listę błędów?
http://www.youtube.com/watch?v=wpAjn3rehKo

[ssnake80]

o nie znałem tego,
dzięki, sprawdzę w weekend i dam znać co mi wyszło.

[vandall1]

http://www.warfs.org/daihatsu-manuals/

[ssnake80]

z błędów wyszło mi 4 i 10
4 to coś z czujnikiem temperatury wody? z tego co pamiętam to był wymieniany z 2 lata temu...
a 10 to coś z sygnałem "start"? tutaj to nie wiem o co chodzi :/

[vandall1]

4 to :
-czujnik temp wody
-jego obwód
-sterownik
10 to:
-rozrusznik
-jego obwód
-sterownik
Wydaje mi sie,że uwalony masz ów czujnik Pokazuje złą temperaturę silnika-stąd problemy.
Ogólnie to są tam dwa czujniki: jednopinowy/ na konektorek/ od zegara,dla nas nieistotny i drugi /na wtyczkę dwupinowy/od układu EFI-to ten.
Oba czujniki są pod aparatem zapłonowym.Mozliwe,ze wymienili Ci ten pierwszy czujnik.
Drugi jest dość trudny do zdobycia i nie tani.
Wg manuala możesz sprawdzić oporność w funkcji temperatury.
http://www.warfs.org/daihatsu-manuals/F ... System.pdf
Trzeba to czytać
Co do drugiego błędu, to nie mam pojecia o co chodzi: niby jakas niesprawność rozrusznika

[ssnake80]

hej

W ogóle to zapomniałem podziękować, oczywiście problem był z tym czujnikiem ale nie był on uwalony tylko po prostu kostka z przewodami się z niego zsunęła... po dociśnięciu kostki problem przestał istnieć pali teraz na dotyk nie ważne czy jest ciepły czy zimny silnik

wielkie dzięki za pomoc

P.S.
W jednym z warsztatów zdiagnozowali mi to jako problem z uszczelką pod głowicą....