www.forum4x4.pl

Koledzy mam takie pytanko co kupić do delikatnej zmoty elektryk co byście bardziej polecali miał być parch ale niestety budowa i kaska potrzebna.
Mam możliwość zakupu Daihatsu Rocky 98-99r 2.8TD na wahaczach ale anglik za 4500zł podobno igła. I mam pytanie czy dużo jest zabawy z przekładka i co zmienić na pewno mosty i zawias poleca od RR ale jakie. Co waszym zdaniem trzeba ogarnąć żeby tym autem jechać w teren .

Drugie auto to Samuraj niestety tez kompletnie nieznane mi auto i jego budowa zatem proszę o pomoc jakiego modelu szukać jaki silnik jaka przeróbka coby powiedzmy bez większego problemu jechał. Laikiem nie jestem ale tych modeli kompletnie nie brałem pod uwagę i ich nie znam.
Auta będą w teren na pewno nie chcę puki co wywalać oryginalnej budy może z czasem będzie z rurek . Jakies wskazówki mile widziane co w tych autach zmienić itp.

Suzuka i Rocky to nie jeepy. Nie trzeba nic zmieniać żeby w terenie jeździły

Kuszman niby tak ale z tego co czytam to mosty można wymienić reduktory itp ja w przyszłości chce ARB założyć i rolki przynajmniej te 32-33 . Te auta mają również zawieszenia dwóch wersjach podobno dlatego pytam w terenie da się wszystkim jechać jak ty doskonale wiesz z doświadczenia. Ja tych aut kompletnie nie znam dlatego zanim kupie chciał bym jakas drogie zmotania zaplanować coby zdziwienia nie było że się nie da.

To idź w samurajka. Dużo większe możliwości motania. Dostępne kilka (naście) możliwych przełożeń, dostępna od ręki eksploatacja (tania), bardzo bogaty rynek akcesoriów. Samuraj to klasa lekka. Jedzie pod warunkiem że kierownik ogarnia. Próby jazdy jak patrolem-siłowo kończą się destrukcją sprzętu.

Własnie różne wersje słyszę że rocky że lepszy i deko mocniejszy a znowu samurai ma blachy i ramę słaba już po prostu zgłupiałem. Na pewno myślę o zmotaniu zawiasu czy w jednym czy w drugim coby mocniejsze było i dało się jechać tez deko siłowo na gazie w podlodze. Kumpel ma samuraja wszędołaz mały i ma zmotany zawias .

PLAYAUTO pisze:Własnie różne wersje słyszę że rocky że lepszy i deko mocniejszy a znowu samurai ma blachy i ramę słaba już po prostu zgłupiałem. Na pewno myślę o zmotaniu zawiasu czy w jednym czy w drugim coby mocniejsze było i dało się jechać tez deko siłowo na gazie w podlodze. Kumpel ma samuraja wszędołaz mały i ma zmotany zawias .

każda sroka własny ogon chwali
każde z tych autek ma wady i zalety i każde z nich ma jakąś DZIELNOŚĆ TERENOWĄ
ale to sa pojecia bardzo subiektywne - poświęć sam troche czasu na poznanie a potem zdecyduj
Mój Sami ma u mnie dożywocie ( mam go od 6 lat)

Znając siebie to zmota od razu będzie robiona bo wiem że w ori to za słabe mosty są.

PLAYAUTO pisze:Znając siebie to zmota od razu będzie robiona bo wiem że w ori to za słabe mosty są.

Nie pacz poprzez pryzmat jeepa. Tu nie ma mega motoru i mostów z papieru.

W rakiecie masz dobry i odporny piec oraz solidną ramę i nie za dużą budę.
Nadaje się jako materiał na zmote np z mostami z parcha czy bądź czego.
Z samuraia zostanie Ci tylko... kawałek ramy.
Jak wsadzisz 200 koni motor to nic nie zostanie.

Rama w Samuraiu jest całkiem całkiem jeśli chodzi o odporność na korozję. Mosty napędowe w obydwu raczej to nie te Patrolowe ale też nie z gównolitu. Oczywiście jak będziesz go katował to nawet Patrolowe mosty zabijesz, przy jeździe z głową 30" MT w Samuraiu spokojnie ogarnia. Tylko czy jeśli chcesz auto do cięższego terenu to czy IFS jest dobry? Ja bym stawiał na Rakietę na sztywnych lub Samuraia nie na auto z IFS.

Więc tak kolega z Konina ma Suzukie zmote zrobiona która naprawdę idzie jak szalona niedawno na niej zdobył w Elektryk extryme w Dusznie pudło na pierwszej pozycji objechał naprawdę poważne zmoty z czołówki polskiej. I takim odnośnikiem będzie jego Suzuka ale ja chciał bym mieć przynajmniej te 130KM no i rolki na pewno większe niż 31" Założenie jest takie żeby mieć buta i siłę i nie bać się za bardzo urwana czegoś . Z info znajomych wiem że mosty w Suzukach nie są za tęgie a w Rocky wały siadają . Dlatego myślę o układzie jezdnym od RR na sprężynach i przesunąć deko do przodu most coby najazdy lepiej brał . Nie wiem jak bezpiecznie go podnieść lifta coby za bardzo wywrotny nie był. I co najważniejsze Rocky ma diesla mniej wymagający w wodzie da się turbinę uwolnić i wydobyć parę koni więcej zawsze można wstawić coś mocniejszego . Ktoś ma wiedzę co potrzeba do przekładki rocky z anglika i czy są z tym problemy albo zna warsztat co by się podjął.

Link do zmoty kumpla na allegro chciał sprzedać i budować coś innego ale po wygranej będzie dalej latał: http://allegro.pl/suzuki-samuraj-zmota- ... 13811.html

Każde info co do przekładki rocky mile widziane również foty zawieszenia z suzuki i rocky bym prosił na divikom@wp.pl

KUSZMAN ty u Jacka A. robiłeś kiedyś?

Do Rockiego tylko mosty od. patrola y60 jak mial kolega JAROTORO, ja jezdze w turystycznym extrmie na mostach od k260 I tez daja rade

A ktoś wie gdzie przeroobic najlepiej zawias w normalnej kasie.

Dla Jacusia nie robilem ale sami swoi

Kuszman no to się chyba parę razy widzieliśmy jak z Arkiem byłem po landryny.

PLAYAUTO pisze:Więc tak kolega z Konina ma Suzukie zmote zrobiona która naprawdę idzie jak szalona niedawno na niej zdobył w Elektryk extryme w Dusznie pudło na pierwszej pozycji objechał naprawdę poważne zmoty z czołówki polskiej. I takim odnośnikiem będzie jego Suzuka ale ja chciał bym mieć przynajmniej te 130KM no i rolki na pewno większe niż 31" Założenie jest takie żeby mieć buta i siłę i nie bać się za bardzo urwana czegoś . Z info znajomych wiem że mosty w Suzukach nie są za tęgie a w Rocky wały siadają . Dlatego myślę o układzie jezdnym od RR na sprężynach i przesunąć deko do przodu most coby najazdy lepiej brał . Nie wiem jak bezpiecznie go podnieść lifta coby za bardzo wywrotny nie był. I co najważniejsze Rocky ma diesla mniej wymagający w wodzie da się turbinę uwolnić i wydobyć parę koni więcej zawsze można wstawić coś mocniejszego . Ktoś ma wiedzę co potrzeba do przekładki rocky z anglika i czy są z tym problemy albo zna warsztat co by się podjął.

Link do zmoty kumpla na allegro chciał sprzedać i budować coś innego ale po wygranej będzie dalej latał: http://allegro.pl/suzuki-samuraj-zmota- ... 13811.html

Każde info co do przekładki rocky mile widziane również foty zawieszenia z suzuki i rocky bym prosił na divikom@wp.pl

KUSZMAN ty u Jacka A. robiłeś kiedyś?

Odnośnie Duszna i objechania czołówki polskiej, to drugim za suzuką Jarka był właśnie zmotany rocky(niebieski rurak) czas gorszy o 3 sekundy od suzuki, która wykręciła 3.05, rocky 3.08, następny ponad 5 min, i nie był to żaden z klonów grata, które tam startowały Na prologu było bardzo ślisko(od rana padał deszcz) i ciężkie zmoty jadące "ostro" wypadały z trasy albo dachowały.
www.rocky4x4.pl