pytania warsztatowe

czyli to co nie pasuje nigdzie indziej ale wiąże się z offroad'em

Moderator: moralez

Krzysiek_MM
 
 
Posty: 812
Rejestracja: sob lut 23, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: pytania warsztatowe

Post autor: Krzysiek_MM » pn mar 04, 2024 9:23 pm

Akurat większość modeli sprintera np 901 czy 906 ma bardzo sprawnie działający ręczny na tarczobebnach Vito/Viano 639 ma trochę inne i mniejsze wszystko i jest do dupy. A co do problemu to tam nie ma nic nadzwyczajnego. Wątpię że szczęki to tak nagrzewają. Rozbierz wszystko I zobacz który klocek jest przegrzany. Zresztą i bez rozbiórki tarcza powinna mieć inny kolor po przegrzaniu.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: pytania warsztatowe

Post autor: jradek » pn mar 04, 2024 10:01 pm

To nie szczęki. Grzeją się klocki, chyba ten od strony tłoczka był lekko podcięty w trapez.
Mam podejrzenie, że winny jestem ja sam, bo kupiłem dwa zaciski za zawrotną kwotę 80 euro. Te zaciski mają 3.3/5 gwiazdek.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: pytania warsztatowe

Post autor: jradek » pn mar 04, 2024 10:03 pm

goralski pisze:
pn mar 04, 2024 8:50 pm
Ja bym rozruszał stary, obczaj te prowadnice czy lekko chodzą, tam ma być trochę smaru (pasta ATE)

"Stary" zacisk ma 4 miesiące.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Krzysiek_MM
 
 
Posty: 812
Rejestracja: sob lut 23, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: pytania warsztatowe

Post autor: Krzysiek_MM » wt mar 05, 2024 7:20 am

Tam nie ma żadnych cudów techniki. Albo rzeczywiście stoi zacisk lub prowadnice ,albo klocki za ciężko chodzą w jarzmie ale skoro było robione to zakładam że ktoś to palcami włożył a nie wbił młotkiem. Może tak być ze przewód elastyczny do wymiany, lub klocki zamienione miejscami i krzywo biorą trąc cały czas. Bez rozebrania nic zza klawiatury nie wymyślisz.

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: pytania warsztatowe

Post autor: goralski » wt mar 05, 2024 8:32 am

Dokładnie. Tam w oryginale były te blaszki, po których klocek się ślizga? Jak ich fabrycznie nie ma, to trzeba trochę rdze ruszyć, najlepiej brzeszczotem. Szczotka poleruje tylko rdze, brzeszczotem da się zrobić przylgnie
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: pytania warsztatowe

Post autor: goralski » wt mar 05, 2024 8:40 am

Krzysiek_MM pisze:
pn mar 04, 2024 9:23 pm
Akurat większość modeli sprintera np 901 czy 906 ma bardzo sprawnie działający ręczny na tarczobebnach Vito/Viano 639 ma trochę inne i mniejsze wszystko i jest do dupy. A co do problemu to tam nie ma nic nadzwyczajnego. Wątpię że szczęki to tak nagrzewają. Rozbierz wszystko I zobacz który klocek jest przegrzany. Zresztą i bez rozbiórki tarcza powinna mieć inny kolor po przegrzaniu.
W poprzedniej firmie był sprinter (niepomnę modelu, obstawiam ok 2000r.) była tragedia, w w203 tak samo, w204 trochę lepiej. W bmw podobnie - u żony w e83 pomimo wymiany wszystkich flaków (szczęki, sprężyny, gwoździe, tarczobebny...) i regulacji, trzyma mocno tak sobie. W e61 jeszcze nie robiłem, ale też szału nie ma Za to nie ma problemu jak w ręcznym na tłoczku, który lubi się w środku zatrzeć (często przez wywalenie tulei sworznia cylinderka). Kilka razy to robiłem, ale problem dopiero ustaje po wymianie zacisku (teraz na szczęście to już nie są takie koszta, mówimy o uczciwym producencie, nie podrzędnym pakowaczu).


Radek, zagadaj z tym warsztatem, w którym dłubiesz przy tych kamperach i spytaj o cenę przez nich uczciwego zacisku
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: pytania warsztatowe

Post autor: jradek » wt mar 05, 2024 11:10 am

Zacisk kupiłem nowy (ori po regeneracji), absolutnie nic to nie zmieniło.
Auto jak wpadnie w lekką dziurę, zakołysze się to zaczyna napier...ć.
Po mocnym hamowaniu przestaje.
Klocek i tarcza nadal się grzeją.
Prowadniczki chodzą idealnie.
Może za mocno podciągnąłem ręczny?
Tylko skąd to grzanie?
#samjużkurwaniewiem
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: pytania warsztatowe

Post autor: goralski » wt mar 05, 2024 11:36 am

Łożysko?
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: pytania warsztatowe

Post autor: Krees » wt mar 05, 2024 5:10 pm

Koła dokręć
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: pytania warsztatowe

Post autor: Takayuki » wt mar 05, 2024 7:35 pm

jradek pisze:
wt mar 05, 2024 11:10 am
Zacisk kupiłem nowy (ori po regeneracji), absolutnie nic to nie zmieniło.
Auto jak wpadnie w lekką dziurę, zakołysze się to zaczyna napier...ć.
Może napiertentego na dziurach bo masz jakiś nieoczywisty luz w zawieszeniu, a hamowanie ten luz kasuje naprężając zawieszenie?

A grzeje się bo cośtam, i jest to zupełnie niezależna przyczyna?

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: pytania warsztatowe

Post autor: jradek » wt mar 05, 2024 7:38 pm

Dokładnie.
Zmieniłem prowadniczki i przestało grzać. Napier...a dalej, ale dźwięk idzie z kołem.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: pytania warsztatowe

Post autor: goralski » wt mar 05, 2024 8:10 pm

Może amor się skończył, czasem niesie po całej budce tak, że nieoczywista jest diagnostyka. Te trzepaczki na stacjach są kija warte, trupa zdiagnozuje ale te procenty sobie można wsadzić...
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: pytania warsztatowe

Post autor: jradek » wt mar 05, 2024 8:21 pm

Nie Kamil.
To idzie z kołem, dosłownie jakbyś grubego patyka docisnął do szprych w rowerze. Po wyhamowaniu do zera znika, wraca po wpadnięciu koła w nierówność.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: pytania warsztatowe

Post autor: goralski » wt mar 05, 2024 9:09 pm

Jest opcja, że pogiąłeś tarczę, nawet nowa przy źle działającym zacisku może się szybko skończyć
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: pytania warsztatowe

Post autor: jradek » wt mar 05, 2024 9:21 pm

Tak by napieprzała?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: pytania warsztatowe

Post autor: goralski » wt mar 05, 2024 9:23 pm

Mi przy 70-80 waliło całym autem
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4038
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: pytania warsztatowe

Post autor: minizbowid » śr mar 06, 2024 11:16 am

jradek pisze:
wt mar 05, 2024 9:21 pm
Tak by napieprzała?
Jak cegła w prace. Albo jak odkręcone koło.
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
suziXL
 
 
Posty: 5219
Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:16 pm
Lokalizacja: Wrocław/Maidstone

Re: pytania warsztatowe

Post autor: suziXL » śr mar 06, 2024 1:21 pm

Jest jeszcze opcja, ze jezeli miales troche korozji na piascie, to tarcza sie poczatkowo lekko krzywo ustawila i teraz jest juz na smietnik.
Zastanow sie czy powierzchnia piasty byla idealnie rowna gdy zakladales tarcze.
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).

Awatar użytkownika
tasior
Posty: 320
Rejestracja: pt lut 15, 2008 3:40 pm
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontaktowanie:

Re: pytania warsztatowe

Post autor: tasior » śr mar 06, 2024 7:17 pm

Może masz za długie śruby i obcierają
Aro 243d 2.5D
Tarpan Honker 2.5d

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: pytania warsztatowe

Post autor: goralski » śr mar 06, 2024 7:53 pm

suziXL pisze:
śr mar 06, 2024 1:21 pm
Jest jeszcze opcja, ze jezeli miales troche korozji na piascie, to tarcza sie poczatkowo lekko krzywo ustawila i teraz jest juz na smietnik.
Zastanow sie czy powierzchnia piasty byla idealnie rowna gdy zakladales tarcze.
:)2 uznałem, że wyczyścił. Ale błąd pojawia się przy wymiana klocków, zwłaszcza przy przylgni klocka do jarzma.

Radek, co było z tymi prowadnicami? Zamienione miejscami czy zapieczone?
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: pytania warsztatowe

Post autor: jradek » czw mar 07, 2024 6:30 am

Nic nie było.
Serio
Na mój rozum działały poprawnie.
Zmiana na nowe zmieniła wiele.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: pytania warsztatowe

Post autor: goralski » czw mar 07, 2024 6:34 am

Nowe czy kolejne stare regenerowane?
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: pytania warsztatowe

Post autor: jradek » czw mar 07, 2024 6:47 am

Nowe.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: pytania warsztatowe

Post autor: jradek » czw mar 07, 2024 6:49 am

tasior pisze:
śr mar 06, 2024 7:17 pm
Może masz za długie śruby i obcierają
Może nie śruby, ale zdałem sobie sprawę, że te sprężynki co są w poprzek szczęk gdyby były dłuższe to mogło by tak napier...ć.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: pytania warsztatowe

Post autor: jradek » czw mar 07, 2024 3:57 pm

Sytuacja opanowana.
Okazał się, że jak regulowałem ręczny to naciągnąłem go najmocniej jak się da. Łapał od pierwszego ząbka. Cud, miód i malinki, tylko że napier...ł.
Zluzowałem linkę, ręczny jest iluzoryczny, ale przynajmniej jest cicho.

Teraz tylko TUV musi to przełknąć.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość