Gwiezdnosmalcowniki

[goralski]

Kiedyś mi się zdarzyło brać udział w slalomie retro, załatwione narty miałem, drewniane ale z metalowymi krawędziami...w ogóle śmieszne to było, filmik kiedyś z tego popełniłem, ten co co chwilę gleby zalicza to mój ojciec wszak mówili, najważniejsze to przed zawodami posmarować...zapomniał o nartach
https://youtu.be/lI0_qrf9qJY?si=GlYPPioIwZ60pDdr

[lysy76]

I tak po serii głupich wypadków na boazerii doszliście do ściany...



Snołbord wyniesie was na nowe, niezbadane tereny urazów.

[goralski]

Oho, pokonał bariery i się zalogował...
Snowboardy to zdaję się większe urazy górnych kończyn, narty rozwalają te dolne...za to na dętkach udało nam się to połączyć i dodać jeszcze ogólne poturbowania i lekkie wstrząśnienia mózgów

[Kabal]

Ja to w sumie przez snowboard jeżdżę na nartach. I przez nie nie jeżdżę na snowboardzie w efekcie
Próbowałem z córką ze trzy lata temu, ale coś nie mam śmiałości do tej zabawy. Boazeria jakoś siadła bardziej niż parapet.

[lysy76]

Zapamiętajcie:
Najbardziej nieporadny na desce, popełnia błędy z większą gracją niż zsuwający się pługiem na większym spadku stoku.

[lbl78]

ja tam nie wiem, używam jednego i drugiego od pewnie ponad 40/30 lat i jakoś żyje i mam się dobrze, ba nawet niczego se nie zepsułem
a oprócz wodnych to chyba wszystkich próbowałem

[Krees]

Zapamiętajcie:
Najbardziej nieporadny na desce, popełnia błędy z większą gracją niż zsuwający się pługiem na większym spadku stoku.

Dlatego nie zsuwasz się pługiem, tylko zasłaniasz oczy rękami, zaczynasz wrzeszczeć i tniesz przed siebie

[Kabal]

No przecież tu sami hardmadafaka i każdy umie ściankę śmigiem

[lysy76]

Dlatego nie zsuwasz się pługiem, tylko zasłaniasz oczy rękami, zaczynasz wrzeszczeć i tniesz przed siebie

To na pierwszej lekcji. Na drugiej forsujemy zabezpieczenia sobą.

[Krees]

Dlatego nie zsuwasz się pługiem, tylko zasłaniasz oczy rękami, zaczynasz wrzeszczeć i tniesz przed siebie

To na pierwszej lekcji. Na drugiej forsujemy zabezpieczenia sobą.

Na pierwszej. Pamiętam kolegę, co zgodnie z instrukcją zapiął narty, chwycił kije, ustawił się i już poza protokołem usiadł. Prawie nie było go słychać jak ze 200m niżej przekazywał energię kinetyczną kontrukcji płotu ośrodka

[lysy76]

Na szkoleniu zawsze jest jednostka ze sporymi ambicjami. Należy przyzwolić na elementy freestajlu i płynnie przejść do lekcji: Aplikacja "Ratunek" w praktyce.

[Krees]

On wcześniej się nie wyróżniał. Eskalacja ambicji była w okolicach 120 metra, poznaliśmy po lekkiej zmianie tonacji

[lysy76]

Efekt Dopplera.

[goralski]

No przecież tu sami hardmadafaka i każdy umie ściankę śmigiem

Ścianka zjadła mojego acl-a, mojej cioci 2 kolana na raz, bratu pękła rzepkę, ojcu łamała kończyny, kumplowi kręgosłup (jeździ dalej)...ta trasa ma potencjał

[Adamo]

Co się teraz z nart kupuje ?
Po kilku latach przerwy okazało się, że w ortezach da się jeździć mimo sfatygowanego kolana.
Mają być do w miarę spokojnej jazdy po przyzwoicie przygotowanych stokach.
Gabaryt kierownika to 190 cm i 115 kg.
Poradźcie coś, bo przez jakieś 10 lat nie kupowałem nart i nawet nie oglądałem co się teraz używa...

[goralski]

Gdzie chcesz na tym jeździć?karkonosze czy dolomity? Przy takim wzroście celujesz w 170 na nasze pagórki albo 180+ w Alpy.
Jak lubisz pokręcić to coś z miękkich slalomówek np, producent mniej istotny. Taliowane są wszystkie, im mniejszy promień tym łatwiej idzie na krawędzi ale też mało stabilna na krechę. Im twardsza tym lepiej trzyma na ubitym ale wymaga więcej siły, miękkie do wożenia dupy ok ale nie dociśniesz na twardym i stromym stoku. Dlatego ważne jest gdzie tym będziesz się ślizgał, sudety mało mają szerokich tras, dlatego mniejszy promień (długość dech)ma znaczenie.

[Adamo]

Głównie Alpy. Może czasem Czechy w naszych okolicach.

[Adamo]

No i ogólne zasady znam. Jakieś 25 lat na nartach było jeżdżone.
Bardziej chodziło o to co teraz produkują sensownego.
Czy dalej rdzeń drewniany czy już jest coś lepszego itp.

[goralski]

To zależy jak jeździsz, czy wyczujesz różnice w budowie i czy Ci to w ogóle potrzebne
Marketingowy bełkot wdarł się do każdej dziedziny, wszędzie przeczytasz że praktycznie każda jest superduper wszechstronna. Ja zwykle rozpatruję slalomki, bo dają mi najwięcej funu i dynamiki przy skrętach, od ponad 20 lat jeżdżę tylko na fischerach-były nawet swego czasu komórki na zawody (mega sztywne ale zabiłem je w 3 sezony, właściwie to przy zawodach takie narty wytrzymują zwykle pół sezonu dla zawodowców). Teraz mam rc4 wc sc (najtwardszy model z cywilnych, potem komórki tylko), kiedyś przepiąłem się na jeden zjazd na identyczne (długość) ale race-do wożenia dupy ok ale uciekały przody przy dociskaniu w skręcie. Z firm warto rozważyć jeszcze Stöckle, zdaje się że lasery są odpowiednikiem rc4 w fischerze.
A skoro nie wiesz co konkretnie potrzebujesz to polecam wybrać się do dużego ośrodka w Czechach (spindl, jańskie, paseky, petz, rokietnice) często mają centra testowe różnych firm, da się potestować w tych samych warunkach różne modele. Można też brać z wypożyczalni ale to często dojechane sprzęty, zwłaszcza w oczekiwanej długości...

[Kabal]

Ja miałem jak goralski. Stare Beta Race'y tłukłem do ich zdechu. Aż mi instruktorka nie podała konkretnej długości i promienia, poszedłem do wypożyczalni i już trzeciego dnia wiedziałem dokładnie co mi pasuje. Jakiś model Atomic taki lepsiejszy rekreacyjny a nie twardo sportowy. Ależ to było cudne. Odkryłem narty na nowo. Ale tak, że wróciłem z gruzem w kolanach to był mój ostatni raz z nartami.
Jedyne co negatywnego w tych nartach - po przekroczeniu pewnej bardzo nierozsądnej prędkości wpadały w bardzo dziwne wibracje i zaczynały myszkować i to nie było komfortowe muszę grzebnąć, mam gdzieś zarchiwizowane co to za narta.
Atomic Nomad to był. I tylko mi umkło, że to w 2016, więc chwilę już nie jeżdzę

[Laska]

ja co roku sobie obiecuję, że wrócę coby spróbować skiturów...bo jakoś te składane parapety mnie jakoś nie przekonują...także ja nart nie miałam na nogach znacznie dłużej...jakieś ze 20 będzie

[goralski]

Ja na nasze postawiłem-majesty. Dość fajny stosunek jakość/cena/fun

[goralski]

Może komuś się przyda - zbiorcze info o warunkach narciarskich w Czechach - czynne trasy, wyciągi, pokrywa śnieżna, kamery, linki do ośrodków. Wszystko w jednym miejscu.
https://www.czeskiegory.pl/warunki-narciarskie/

Jeśli ktoś chce pobiegać (@Kabal z pewnością namówi ) to najlepiej zainstalować sobie mapy.cz i w profilu mapy zimowej jest aktualny stan ratrakowanych tras biegowych. Na lato też są tam rowerowe trasy mtb

Jest jeszcze opcja wejść na https://bilestopy.cz i tam patrzeć, ale to samo jest w mapy.cz

W ten weekend otwarcie sezonu pewnie będzie, dupniko-sanki już tydzień temu rozpoczęte, teraz biegówki/tury, jak odpalą blisko jakiś ośrodek (czekam na Prochovice, "u Capa",.oprócz fajnej górki, spoko cen jeszcze swój browar ma ) zjazdówki...

[lbl78]

Jeśli ktoś chce pobiegać (@Kabal z pewnością namówi ) to najlepiej zainstalować sobie mapy.cz i w profilu mapy zimowej jest aktualny stan ratrakowanych tras biegowych. Na lato też są tam rowerowe trasy mtb

dodać trzeba, że jest to również jedna z najlepszych map offline na droge jeśli ktoś potrzebuje przejechać kawałek bez dostępu do neta
ogarnia wszystkie gpxy i tym podobne, działa na większości telefonów

[goralski]

Gdzieś trafiłem ostatnio info o tripie dziewczyny na koniu z Norwegii do Polski, jechała na mapach.cz bo najdokładniejsze były