Mali czy Mauretania ?

czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie

Moderator: Misiek Bielsko

namib
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: pn maja 21, 2007 10:59 pm

Mali czy Mauretania ?

Post autor: namib » wt sty 08, 2008 8:21 pm

Witam
Do tej pory wydawalo mi sie ze droga przez Maroko i Mauretanie jest najprostsza i najbezpieczniejsza (w porownaniu z trasami Algieria/Niger i Algieria/Mali) droga do Afryki... Jednak po "ostatnich" wydarzeniach w Mauretani (najpierw turysci, potem zolnierze, choc pewnie jedno z drugim nie mialo nic wspolnego, no i odwolanie Paryz-Dakar ze wzgledu na grozby) zaczynam sie zastanawiac czy Route de Tanzerouft nie jest jednak lepszym wyjsciem ? Czy ktos uwaznie sledzi sytuacje albo jeszcze lepiej ostatnio przejezdzal ktoras z wymienionych tras ? Z gory dzieki za informacje.
pozdrowienia
piotrek

Awatar użytkownika
MaciekK
 
 
Posty: 1059
Rejestracja: śr cze 19, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: MaciekK » wt sty 08, 2008 10:18 pm

najwięcej podróżników i w miarę aktualnych postów możesz znaleźć na tym forum, polecam:
www.travelbit.pl
Ostatnio zmieniony śr sty 09, 2008 12:03 am przez MaciekK, łącznie zmieniany 1 raz.
cialo nie przyspiesza umyslu,umysł nie ponagla ciała...
www.szachy.org/~maciek/net/pvekstory301.gif

Awatar użytkownika
wupasek
 
 
Posty: 3908
Rejestracja: wt lut 10, 2004 11:28 pm
Lokalizacja: Łódź / Tuszyn
Kontaktowanie:

Post autor: wupasek » wt sty 08, 2008 11:34 pm

w ub. roku bylo zagrozenie terrorystyczne w Mali, dwa lata wczesniej chyba tez cos wspominali, wiec jakby nie patrzec zawsze dupa z tylu ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Post autor: darkman » wt sty 08, 2008 11:45 pm

trzeba być ostrożnym i przyjaznym. tyle.
z krajów w których nie było akurat konfliktów to byłem w bułgarii i rumunii, acha i w czechii jeszcze. reszta to zwsze było coś.
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Awatar użytkownika
Ptak
Posty: 1612
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 6:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ptak » śr sty 09, 2008 9:04 am

darkman pisze:trzeba być ostrożnym i przyjaznym. tyle.
z krajów w których nie było akurat konfliktów to byłem w bułgarii i rumunii, acha i w czechii jeszcze. reszta to zwsze było coś.
To fakt nawet w Niemczech jest niebezpiecznie pod tym względem zwłaszcza jak zamkną jakiegoś działacza np. Kurdów
LR Disco 300
LR SIII reanimacja
Chodój łópiesz

lesio XJ

Post autor: lesio XJ » śr sty 09, 2008 6:18 pm

droga przez Algerie to zaproszenie + Viza + konwoj wojskowy platny
+CDP na auto starsze nisz 3 lata Niger niestety nie wiem co i jak
ale ogolnie to i tak Mauretania czy Mali jest bezpieczniejsze od Polski
jak znasz francuski to mam znajomego ktory mieszka w Gao i prowadzi dom Nomada to znaczy wyglada to jak oboz hipisow z 68 kazdy placi ile moze ma tez 10m piroge i co jakis czas plynie nia do Tombotuku
sa tesz rowerki gorale i trasy duzo piwa i duzo trawki
:)21
ps
poniewaz jest z Marsyli to mowic tylko po francusku i ma alergie na angielski :D

namib
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: pn maja 21, 2007 10:59 pm

Post autor: namib » śr sty 09, 2008 8:16 pm

lesio XJ pisze:droga przez Algerie to zaproszenie + Viza + konwoj wojskowy platny
+CDP na auto starsze nisz 3 lata Niger niestety nie wiem co i jak
ale ogolnie to i tak Mauretania czy Mali jest bezpieczniejsze od Polski
jak znasz francuski to mam znajomego ktory mieszka w Gao i prowadzi dom Nomada to znaczy wyglada to jak oboz hipisow z 68 kazdy placi ile moze ma tez 10m piroge i co jakis czas plynie nia do Tombotuku
sa tesz rowerki gorale i trasy duzo piwa i duzo trawki
:)21
ps
poniewaz jest z Marsyli to mowic tylko po francusku i ma alergie na angielski :D

No to Gao zaczyna wygladac przyjemnie... A ja po przemysleniach i po przeliczeniu funduszy jednak zaczynam sie sklaniac ku podrozy przez Mauretanie... Ale to dopiero za jakis czas, najpierw jednak Benin. A wszystkim dzieki za opinie/uwagi.
powdrowienia
Piotrek

lesio XJ

Post autor: lesio XJ » śr sty 09, 2008 9:57 pm

ma tesz internet dla kasztanow :D mozna kasztanic z nad brzegu Nigru
to jego stronka http://villanomad.com/
polecam wlasnie zrobil Marsyljia Gao w 10 dni starym furgonem

Awatar użytkownika
Cyprian
Posty: 300
Rejestracja: czw gru 15, 2005 12:33 pm
Lokalizacja: Chorzów - Warszawa
Kontaktowanie:

Mali - Mauretania

Post autor: Cyprian » sob sty 12, 2008 2:48 am

wupasek pisze:w ub. roku bylo zagrozenie terrorystyczne w Mali, dwa lata wczesniej chyba tez cos wspominali, wiec jakby nie patrzec zawsze dupa z tylu ;)
Może i było.
Ale podczas naszej podróży nigdzie go nie odczuliśmy.

Za to w mauretańskiej stolicy, w drodze powrotnej, natknęliśmy się na wieczór wyborczy - mimo, że całe miasto wyszło na ulicę, to poza spowolnioną jazdą nic złego się nie działo ...

Rzeczywiście - jeżeli brać pod uwagę pojedyncze zdarzenia - to u nas w kraju chyba nie jest bezpieczniej ...

A dlaczego odwołali Dakar - nie mam pojęcia ...
Podróżuję sobie ...
:)
gg: 3605628
www.cypis.pl

CZOBI
Posty: 545
Rejestracja: pn kwie 18, 2005 5:30 pm
Lokalizacja: wawa
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBI » czw sty 17, 2008 2:59 pm

sa rejony swiata w ktorych "zagrozenie' jest zawsze poprostu wpisane w podrozowanie,tam tak bylo i bedzie.jezeli myslisz i zachowujesz sie czujnie i z wyczuciem a nie jak dewizowy glupi bialuch pojedziesz i wrocisz bez prpoblemu.natknekismy sie kilka razy na kolesi z kalachami w hiluxach,przemytnikow,bojowkarzy, i kimkolwiek byli popatrzyli i pojechali dalej. chlopaki sprawdzaja kto im sie kreci po placu nic wiecej i uwierz ze lepiej od ciebei i gpsow wiedza gdzie i kiedy jestes. nikogo ni spotykasz na pustyni od wielu dni ale oni wiedza bardzo dobrze gdzie sie blakasz...sahara to ich dom.
unikaj rejonow gao i tyle,atlanic road jest bezpieczna.
pojedynczy nawiedzeni podroznicy ich nie interesuja!!
...a dakar to dakar,komercha i duza kasa , komus sie nie spodobalo tym razem, wqrwil sie i tyle
jedz

CZOBI
Posty: 545
Rejestracja: pn kwie 18, 2005 5:30 pm
Lokalizacja: wawa
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBI » czw sty 17, 2008 3:12 pm

btw moj kupel robil te trase 3razy od 2000roku i zawsze bylo tak samo.mszty zawsze odradzaly bo kretyni z orbisu rzecywiscie niie powinni tam jezdzic.
,teraz odwolali dakar i wielkie halo sie zrobilo ze tam strasznie i niebezpiecznie tam jest tak samo od wieluuuuu lat.i bedzie

Siara
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 36
Rejestracja: wt lis 06, 2007 11:31 pm

Post autor: Siara » wt sty 29, 2008 5:00 pm

właśnie wróciłem z Mauretanii i Maroka super było i bezpieczniej niż w Polsce

Awatar użytkownika
BĄKU
Posty: 1579
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: BĄKU » wt sty 29, 2008 6:05 pm

Siara pisze:właśnie wróciłem z Mauretanii i Maroka super było i bezpieczniej niż w Polsce
Pewnie zjarany jesteś jak stacja paliw :roll:
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i Wyprawy niekomercyjne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość