Albania, Macedonia zimą

czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie

Moderator: Misiek Bielsko

cornetto
Posty: 417
Rejestracja: sob kwie 22, 2006 10:03 pm
Lokalizacja: Kraków

Albania, Macedonia zimą

Post autor: cornetto » wt lis 04, 2008 11:39 pm

Jak w temacie.Co sądzicie o wyprawie w te rejony w styczniu/lutym?
warto?

Awatar użytkownika
BĄKU
Posty: 1579
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: BĄKU » wt lis 04, 2008 11:50 pm

Pewnie daleko w zimie tam nie zajedziesz, a jak staniesz w zaspie to cię zara autochtony wyruchają albo YETI.

Dlaczego Yeti nie pokazuje się ludziom........., bo lepiej smakuja nie posrane..... :lol:
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » śr lis 05, 2008 12:03 am

:)20
#noichuj

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Albania, Macedonia zimą

Post autor: A.F. » śr lis 05, 2008 7:31 am

cornetto pisze:Jak w temacie.Co sądzicie o wyprawie w te rejony w styczniu/lutym?
warto?
Byłem w lipcu.
W zimie może być problem, chyba że śniegu nie będzie :roll: :)23
Niby dalej na południe, ale góry.....
Przeczytaj w listopadowym "Off-road" o przejeździe przez Góry Lure latem 8)
Ale....... sam bym chętnie spróbował :)21
( zwłaszcza, gdyby śmigłowiec ratunkowy był do dyspozycji )
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
trawers
 
 
Posty: 1371
Rejestracja: śr lut 15, 2006 8:03 am
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: trawers » śr lis 05, 2008 10:23 am

Zależy gdzie chcesz jechać, jak w góry, to rzeczywiście trza to przemyśleć, bo wysoko, drogi wąskie i pewnie jak sypnie to mało przejezdne.
Byłem we wrześniu i średnia prędkość na poziomie 10-15 km/h była niezłym osiągnięciem, więc nawet nie myślę jak by to wyglądało zimą.
Ale życzę powodzenia :)2
Uaz and GR Y61

Awatar użytkownika
Banzaj_1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 28
Rejestracja: pt paź 05, 2007 9:06 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Banzaj_1 » pt lis 07, 2008 9:18 pm

ja się pisze na styczeń :)2
Najcenniejsze ? święty spokój!!!
Pickup D 21

Awatar użytkownika
Jolietka
 
 
Posty: 210
Rejestracja: wt cze 26, 2007 9:19 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jolietka » sob lis 08, 2008 10:48 pm

BĄKU pisze:Pewnie daleko w zimie tam nie zajedziesz, a jak staniesz w zaspie to cię zara autochtony wyruchają albo YETI.

Dlaczego Yeti nie pokazuje się ludziom........., bo lepiej smakuja nie posrane..... :lol:

nie żyję ze śmiechu :lol:
Ruslana, Ruslana
nieźle oczytana

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » ndz lis 09, 2008 5:00 pm

W Albanii nie ma yeti.... :roll:
Ale są kozy, gorsze jak piranie :evil:
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Masakra
 
 
Posty: 218
Rejestracja: pn cze 16, 2008 7:59 am
Lokalizacja: STA

Post autor: Masakra » ndz lis 09, 2008 5:05 pm

A.F. pisze:W Albanii nie ma yeti.... :roll:
Ale są kozy, gorsze jak piranie :evil:
A co robią?? :o :o :o !! !! !! :)27

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » ndz lis 09, 2008 5:07 pm

Masakra pisze:
A.F. pisze:W Albanii nie ma yeti.... :roll:
Ale są kozy, gorsze jak piranie :evil:
A co robią?? :o :o :o !! !! !! :)27
A żrą wszystko....
Mydło, ręcznik, sweter... 5s i gotowe ....
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Masakra
 
 
Posty: 218
Rejestracja: pn cze 16, 2008 7:59 am
Lokalizacja: STA

Post autor: Masakra » ndz lis 09, 2008 5:55 pm

A.F. pisze:
Masakra pisze:
A.F. pisze:W Albanii nie ma yeti.... :roll:
Ale są kozy, gorsze jak piranie :evil:
A co robią?? :o :o :o !! !! !! :)27
A żrą wszystko....
Mydło, ręcznik, sweter... 5s i gotowe ....
Jak to kozy :)23 :)23

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » ndz lis 09, 2008 5:59 pm

Ale te albańskie to ni ch... po naszemu nie chytają... wołałem - spierd.. ać !! i i nic..... pewnie po ichniemu trzeba :roll:
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » ndz lis 09, 2008 6:07 pm

Może komuś się przyda.
Język albański dla ofrołdowców:

- bira = piwo 8)
- uje = woda
- nuk kuptoj = nie rozumiem
- mierdita = dzień dobry
- mirupawszim = do widzenia
- fale minderit = dziękuję bardzo
- diesel = diesel 8), nafta też mówią
- lavash = automyjnia
- Polonija = no, wiadomo
Nie wiem, jak się pisze, ale tak się mówi.....

No i ofkors, żadna Albania, tylko Republika Shkiperia ( republika szkiperija ).
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz lis 09, 2008 6:27 pm

Masakra pisze:
Jak to kozy :)23 :)23
Dwie kozy (albańskie) żują celuloidową kliszę.

Jedna mówi:
- Niezły ten film, co?
- No niezły, ale książka była lepsza..
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » ndz lis 16, 2008 6:22 pm

A.F. pisze:Może komuś się przyda.
Język albański dla ofrołdowców:
...
Ale nadal nie wiadomo co oznacza gul ... :wink:

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » ndz lis 16, 2008 9:42 pm

Podobno "gul" znaczy: czcigodny, siwy starzec, pełen mądrości życiowej i rozsądku "....
Jest to słowo wyrażające najwyższy szacunek 8)
Hmmm.... :roll:
:)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » ndz lis 16, 2008 11:03 pm

Czcigodny, siwy starzec już o tym wie? :)21

cornetto
Posty: 417
Rejestracja: sob kwie 22, 2006 10:03 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: cornetto » ndz lis 16, 2008 11:22 pm

Jakmacie zamiar pieprzyć to przenieście się na towarzyskie. Ja czekam na konkrety. Zaśnieżenie, dostępność zachwalanych przez balkandrivera tras itp. Z kasztanami dajcie sobie spokój no chyba ze chceie sobie dorobić kolejne gwiazdki

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Post autor: wieprzowina » ndz lis 16, 2008 11:32 pm

No to napisz/zadzwoń i zapytaj Balkandrivera, który z resztą wybiera się tam na sylwestra.

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » pn lis 17, 2008 7:26 am

cornetto pisze:Jakmacie zamiar pieprzyć to przenieście się na towarzyskie. Ja czekam na konkrety. Zaśnieżenie, dostępność zachwalanych przez balkandrivera tras itp. Z kasztanami dajcie sobie spokój no chyba ze chceie sobie dorobić kolejne gwiazdki
Jak to ?? :o
Słowniczek języka albańskiego to nie konkret ?? :o :(
No to się poddaję.... idę pisać o ofrołdzie przyjaznym dla sarenek... :)26
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

wojciech-smol
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: czw gru 18, 2008 6:03 pm

Post autor: wojciech-smol » pt gru 19, 2008 10:10 pm

Byłem w Albanii w tym roku trzy razy i raz w Macedonii. Gorąco polecam, ale zimą to może być kiepski pomysł. W połowie maja w górach było 2 metry śniegu, a w Macedonii na wys. 2300m śnieg leży do pażdziernika. Próbowałem dogadać się z lokalesami kiedy góry są przejezdne-mówili od czerwca do pażdziernika. Podobno jak pada śnieg to w dużych ilościach. Na górskich wąskich drogach będzie bardzo niebezpiecznie, a raczej nieprzejezdnie. Fotki z maja są na mojej stronie na stronie RAYO.

Awatar użytkownika
banano
 
 
Posty: 192
Rejestracja: wt sty 27, 2004 9:45 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: banano » ndz gru 21, 2008 1:21 am

koledzy maja chyba racje...albania jest piekna i ciekawa latem, zima pewnie ejszcze bardziej ale o jezdzie w gorach to zapomnij... we wrzesniu rozmawialem w teath w gorach prokletije z niejaka Rosa i mowila ze zima zeby sie tam poruszac (pieszo oczywiscie) to miejscowi robia sobie cos na wzor rakiet snierznych tyle ze z choinek...i wydaje mi sie ze jesli chcesz atakowac wysokie partie gor zima to raczej na piechote...
Tak czy inaczej...jak masz wizje, pomysl i determinacje to i tak tam pojedziesz, wrocisz a potem nam napiszesz ze cipy jestesmy bo wszystko dalo sie przez glebokie sniegi przejechac :D i tego ci zycze! :)2

good luck!
TOYOTA

Awatar użytkownika
oldtimerradio
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 58
Rejestracja: sob lut 16, 2008 1:36 pm
Lokalizacja: Płock
Kontaktowanie:

Post autor: oldtimerradio » wt gru 23, 2008 4:51 pm

"Kiepskie pomysły ?!"
mogą się okazać czymś nowym, ciekawszym i lepszym od reszty ..

zamiastka jakiegoś hardkoru :))
chyba że to naprawde już hardkor dla niektórych (co zapomnieli o naszych zimach :evil: sprzed paru lat ... tych lat przed pampersami
VW T1 -1966 czyli "bulik"
VW T2b -1,8 "rattomat"


Afrika 2012 bulikiem

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Post autor: Misiek Bielsko » wt gru 23, 2008 7:21 pm

Człowieku, zdaje się, że nie byłeś w górach typu Karpaty, czy Bałkany w zimie i nie wiesz, o czym piszesz... To nie Szczyrk, Brenna, czy nawet Komańcza. Porównania do naszych zim sprzed 20 lat nijak sie mają do tematu.
Zreszta... jedź i spróbuj pokozaczyć... tyle że tam raczej helikopterów gopr nie ma.

Awatar użytkownika
Lenio
Posty: 793
Rejestracja: śr cze 01, 2005 10:11 am
Lokalizacja: okolice Wawy

Post autor: Lenio » śr gru 24, 2008 1:08 am

Misiek Bielsko pisze: Zreszta... jedź i spróbuj pokozaczyć... tyle że tam raczej helikopterów gopr nie ma.
Tam nie ma .... gopr-u, topru-u itp :D Ale latem ich odnajdziemy :lol:
Lenio

HJ60 pożeniony z 1HD-T (Pan Ordynator w końcu złożył :)21) / HZJ105 pożeniony z HDJ100

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i Wyprawy niekomercyjne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość