Maroko Kwiecień

czyli wyjazdy te bliskie i te bardzo dalekie

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Lorry
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 48
Rejestracja: sob sty 22, 2011 12:57 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontaktowanie:

Maroko Kwiecień

Post autor: Lorry » czw mar 01, 2012 5:24 pm

Witajcie
Jak w temacie, jadę zaraz po świętach wybiera się ktoś w tym okresie ?
Lepiej mieć parkinsona i troche rozlać
niż alchajmera i zapomnieć sie napić.

leszek torbicki

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: leszek torbicki » pn mar 05, 2012 9:53 pm

czym jedziesz - kumple aktualnie pomykają jednośladami

Awatar użytkownika
Lorry
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 48
Rejestracja: sob sty 22, 2011 12:57 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Lorry » wt mar 06, 2012 11:41 am

Patrol Y60 4,2
Lepiej mieć parkinsona i troche rozlać
niż alchajmera i zapomnieć sie napić.

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Wojtek_W » wt mar 06, 2012 11:43 am

A nie podczepil bys przyczepki na 2 enduro na dojazd?
Bym Ci w paliwie wynagrodzil.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
Lorry
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 48
Rejestracja: sob sty 22, 2011 12:57 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Lorry » wt mar 06, 2012 12:36 pm

Wojtek_W pisze:A nie podczepil bys przyczepki na 2 enduro na dojazd?
Bym Ci w paliwie wynagrodzil.
Poszło na PW
Lepiej mieć parkinsona i troche rozlać
niż alchajmera i zapomnieć sie napić.

uriuk
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 70
Rejestracja: wt mar 16, 2010 7:36 pm
Lokalizacja: Wrocław latem, Sahara zimą
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: uriuk » czw mar 15, 2012 9:35 pm

Wojtek_W pisze:A nie podczepil bys przyczepki na 2 enduro na dojazd?
Bym Ci w paliwie wynagrodzil.

To nie takie proste, bo te enduro dopisza do deklaracji wwozowej samochodu i potem beda jaja przy wyjezdzie. Albo nie beda chcieli wypuscic samochodu bez motórów, albo beda scigac ptrzy nastepnym przyjezdzie na okolicznosc nieopuszczenia przez motóry terytorium Maroka (bo odchacza wyjazd wylacznie samochodu). Kary za przekroczenie pobytu sa dosc srogie (pierwszy miesiac spoko, ale potem rosnie progresywnie).
Wiem co pisze, bo mam tu w tej chwili 7 szt enduro.
Zreszta chyba zamiast targac wlasne do Maroka taniej ci bedzie wynajac na miejscu ;)


uriuk

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Wojtek_W » pt mar 16, 2012 8:35 am

No, ale ja myslalem tak raczej o opcji w 2 strony. Mnie i tak trzymaja terminy i dluzej jak tydzien nie bede, a moge spokojnie skrocic termin. Wiec z deklaracjami by gralo. Chyba,ze masz kogos na miejscu, kto za rozsadna cene wypozycza. Bo trafilem tylko jakies tours dla niemcow i szwajcarow. Nic za ludzkie pieniadze.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

uriuk
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 70
Rejestracja: wt mar 16, 2010 7:36 pm
Lokalizacja: Wrocław latem, Sahara zimą
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: uriuk » pt mar 16, 2012 9:58 am

Wojtek_W pisze:No, ale ja myslalem tak raczej o opcji w 2 strony. Mnie i tak trzymaja terminy i dluzej jak tydzien nie bede, a moge spokojnie skrocic termin. Wiec z deklaracjami by gralo. Chyba,ze masz kogos na miejscu, kto za rozsadna cene wypozycza. Bo trafilem tylko jakies tours dla niemcow i szwajcarow. Nic za ludzkie pieniadze.
Czy 110 E dziennie za pelny pobyt (hotele, paliwo, hondy transalp i przewodnik) to jeszcze ludzka cena?

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Wojtek_W » pt mar 16, 2012 10:02 am

Dla mnie na granicy, bo motocyklowo to lubie budzetowo latac, ale do przyjacia. :)

Bo jak widzialem jakis tam 5 dniowy trip za 3k euro + jakies dodatkow oplaty to slabo troche.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Drako » pt mar 16, 2012 10:51 am

mozesz sie dogadac ze zdezakiem i pojechac jakos z nimi
Robiac www.sahararally.pl jada calym duzym zestawem ( tiry itd) z maszynami uczestnikow

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Wojtek_W » pt mar 16, 2012 11:02 am

Dzieki!

Ale w marcu to juz nie ogarne tematu. Do tego cena tez dosc zdrowa jak doliczyc dodatki. A mi sie nie usmiecha pycic dzien w dzien kilometrow tylko robic co mi sie podoba. Tak czy inaczej fajny link. Dziekuje.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Drako » pt mar 16, 2012 11:05 am

dlatego ci napisalem zebys sie dogadal z transportem.
Jakby co na pw dam ci namiary ( na stronie pewnie tez sa ) na zdezaka

pzdr

uriuk
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 70
Rejestracja: wt mar 16, 2010 7:36 pm
Lokalizacja: Wrocław latem, Sahara zimą
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: uriuk » pt mar 16, 2012 12:08 pm

Wojtek_W pisze:Dla mnie na granicy, bo motocyklowo to lubie budzetowo latac, ale do przyjacia. :)

Bo jak widzialem jakis tam 5 dniowy trip za 3k euro + jakies dodatkow oplaty to slabo troche.

W tej chwili dysponujemy 4 hondami transalp, jednym KTM 450 i Suzuki DRZ 400.
Z uwagi na to ze 99 % marokanskiej sahary to hammada, czyli pustynia kamienista, to nie jest to czysty offroad, tylko jazda po pistach.
W praktyce wyglada to tak, ze trasa idzie na przemian asfaltem i pistami, sporadycznie jedziemy "na kreche" przez pustynie.
Trasy sa tak dobrane, zeby bylo co ogladac i zeby nie bylo monotonii (praktycznie codziennie jest totalna zmiana charakteru trasy)
Wiecej na www.uriuk.com

Awatar użytkownika
Cajman
 
 
Posty: 801
Rejestracja: wt lis 21, 2006 6:24 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Cajman » śr mar 21, 2012 10:32 am

Ja jeżdże często z motorami do Maroka

W tym roku byłem naewt w Mali i Burkina Faso. W lutym byłem w Maroku

W maju też jadę
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl

Awatar użytkownika
Lorry
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 48
Rejestracja: sob sty 22, 2011 12:57 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Lorry » pn kwie 02, 2012 12:25 pm

Cajman pisze:Ja jeżdże często z motorami do Maroka

W tym roku byłem naewt w Mali i Burkina Faso. W lutym byłem w Maroku

W maju też jadę
A z którego portu pływasz Algaciras czy Tarifa
i jakie są + i - chodzi o cena promu , czas przekroczenie granicy,
+ strefa wolnocłowa w Ceucie i jej brak w Tangerze
Lepiej mieć parkinsona i troche rozlać
niż alchajmera i zapomnieć sie napić.

Awatar użytkownika
Cajman
 
 
Posty: 801
Rejestracja: wt lis 21, 2006 6:24 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Cajman » pn kwie 02, 2012 1:51 pm

Co Ci ze strefy ??

Pływałem i z Algeciras i z Tariffy

Zależy gdzie potem jedziesz??

Ceny podobne - z tym że częściej pływają z Algeciras - Tanger Med- ale stamtąd jak jedziesz w dół - tzn autostradą w kierunku Casy to masz dodatkowo ok 30-50 km - autostrady - płatnej
W Tang Med nie masz zaraz stacji - ok 20 km - tak że nie wjeżdżaj na pustym zbiorniku
W Tangerze masz zaraz w mieście - ok 2 km stację
W Tangerze jest mniejszy bajzel - mniejszy lokalny port - brak cięzarówek
W Tanger Med to bajzel - ostatnio stałem w porcie 4 godziny po zaokrętowaniu się - bo cały czas doładowywali kontenery - miał wypłynąć o 9 a wyszedł o 13

Jeżeli jedziesz wzdłuż rifu to lepiej do Tanger Med

itd itd - wszystko zalezy gdzie jedziesz, o której przeprawiasz się, z czym jedziesz :)
GR Y 60 2,8 IC - Long, TJM + 2" (75, 200 kg)
http://www.kajmanoverland.pl

mazeno
 
 
Posty: 3260
Rejestracja: śr paź 08, 2003 2:23 pm

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: mazeno » pn kwie 02, 2012 2:07 pm

.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 7:47 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Lorry
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 48
Rejestracja: sob sty 22, 2011 12:57 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Lorry » pn kwie 02, 2012 7:37 pm

W Maroku byłem 5 lat temu płynąłem z Algaciras do Ceuty
i wydaje mi się że paliwo było tam tańsze niż w Maroku
a kieruję sie na początku na Fez,
prom sobota po południu
Lepiej mieć parkinsona i troche rozlać
niż alchajmera i zapomnieć sie napić.

uriuk
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 70
Rejestracja: wt mar 16, 2010 7:36 pm
Lokalizacja: Wrocław latem, Sahara zimą
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: uriuk » pn kwie 02, 2012 9:24 pm

[quote="Cajman"]
W Tang Med nie masz zaraz stacji - ok 20 km - tak że nie wjeżdżaj na pustym zbiorniku
W Tangerze masz zaraz w mieście - ok 2 km stację
quote]


W Tanger Med tez jest blisko do stacji, tylko ze trzeba pojechac droga wzdluz brzegu do pierwszej wsi (cos 3-4 km).
Jesli chodzi o burdel, to najwiekszy byl w Tangerze zanim otworzyli Tanger Med. Teraz port w Tangerze jest niemal kameralny, a burdel w Tanger Med ujeto w pewne ramy organizacji, tzn nie jest sie atakowanym przez tabuny myfriendow i z grubsza wiadomo co gdzie zalatwic.
Przejscie w Ceucie dalej przypomona granice z Ukraina, wiec radze ominac, lub przekraczac ja w nocy.

lesioeszekn
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: śr lut 22, 2012 9:07 pm
Lokalizacja: Luxemburg

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: lesioeszekn » wt kwie 03, 2012 5:12 pm

Lorry pisze:W Maroku byłem 5 lat temu płynąłem z Algaciras do Ceuty
i wydaje mi się że paliwo było tam tańsze niż w Maroku
a kieruję sie na początku na Fez,
prom sobota po południu
to sobie opusc Tanger i plyn do Nadoru najtaniej i czasowo podobnie
paliwo yewropejskie nawet wolnoclowe jest drozsze nisz marokanskie
ale jak cie kusi to Nador graniczy z Melina i mozesz sam sprawdzic
i do fezu najblizej jak bys chcial przykutwic na paliwie to lec na Oujde i kup z karnistra
za 4 diramy litr jakosciowo leprze nisz orlen :)21

Awatar użytkownika
Lorry
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 48
Rejestracja: sob sty 22, 2011 12:57 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: Lorry » wt kwie 03, 2012 6:11 pm

Dzięki za wszelkie sugestie ale i tak muszę najpierw do Malagi
więc w Algaciras zobaczę co tańsze
Pzdr
Lepiej mieć parkinsona i troche rozlać
niż alchajmera i zapomnieć sie napić.

Awatar użytkownika
nomad-ka
 
 
Posty: 958
Rejestracja: wt mar 16, 2010 11:28 am
Lokalizacja: Hiszpania, Tarifa
Kontaktowanie:

Re: Maroko Kwiecień

Post autor: nomad-ka » śr kwie 04, 2012 7:01 pm

Z Algeciras już w ogóle nie pływają do Tangeru - tylko do Tanger Med i Ceuty, więc wybór się zawęża. Np. Balearia z Alg do TMed tania - ale na punktualności nie da się za bardzo polegać - np. ostatnio zamiast wyjść 0 10.00 wyszedł z portu o 12.30... Ale z Tarify wtedy w ogóle nie chodziły z powodu sztormu (levante 50 knotów :). Za to najtańszej IMTC to nawet rozkładu znaleźć nie można...
Almeria - Nador od ok. 350 euro/samochód + 2 osoby w jedną stronę. Balearia jeszcze niedawno była 180E w dwie...
Patrolek Y61 2,8 td Grrr... Mój ci on! :D
nomad-instinct.com

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i Wyprawy niekomercyjne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość