ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Moderator: Misiek Bielsko
ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Czy ktoś z grona szanownych podróżników był w okolicach? Liczę na wskazówki dojazdu nieasfaltem do miejsc ciekawych, namiary na miejscowe atrakcje, i takie tam inne wiadomości.
jest dobrze, ale nie beznadziejnie
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 6:32 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Własnie Mazeno zaczyna się etap planowania. I nauczony doświadczeniem, wiem, że trzeba szukać wszędzie: w knigach /np. Stasiuk/, googlach earth, mapach i na stronach podróżników /nie biur podróży przecież/. Ale wiem też, że bezcenne są podpowiedzi typu: "W Dupnej Luce w ostatniej chacie przed jaskinią babinka daje się namówić na przenocowanie ośmiu typa w białej izbie, w nocy, przy rakijce, jej syn opowiada jak dawniej było lepiej, a rano jest okazja spróbować najlepszy ser z zalewy paprykowej." Tego szukam.
Widzę, że też męczysz Montereya
Łatwo było odłączyć turbo? bo moje świszczy jak cholera i zawsze zastanawiam się co zrobię jak się zaświszczy na śmierć.
Widzę, że też męczysz Montereya

Łatwo było odłączyć turbo? bo moje świszczy jak cholera i zawsze zastanawiam się co zrobię jak się zaświszczy na śmierć.
jest dobrze, ale nie beznadziejnie
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 6:32 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
mazeniak wie co mowi
ukradli mu tam wlasnie turbo i porwali pasazera...
elwood jednak im zbiegł na rowerze i powrócil do kraju
wszystko o tym bylo w wiadomosciach na tvp info wczoraj wieczorem
ukradli mu tam wlasnie turbo i porwali pasazera...
elwood jednak im zbiegł na rowerze i powrócil do kraju
wszystko o tym bylo w wiadomosciach na tvp info wczoraj wieczorem
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
mazeno, a Ty się mnie przypadkiem przed swoim wyjazdem nie pytałeś o szlaki w Albanii?


the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
no co ty - ja zawsze wszystko wiem :)
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Tam albo jest droga albo skały i przepaści offrojd ciężko przeprowadzić 
Sporo asfaltują ale da się jeszcze coś znaleźć, polecam wjazd przez Veromosh.
Nie polecam parku Lure dobrze zdobyć pozwolenie aby zobaczyć cmentarzysko Migów , choć my wbiliśmy się tam bez zezwolenia dziurą w płocie a potem przez lotnisko ... wojskowe


Sporo asfaltują ale da się jeszcze coś znaleźć, polecam wjazd przez Veromosh.
Nie polecam parku Lure dobrze zdobyć pozwolenie aby zobaczyć cmentarzysko Migów , choć my wbiliśmy się tam bez zezwolenia dziurą w płocie a potem przez lotnisko ... wojskowe


Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
To gdzie to cmentarzysko MiGów
Na terenie parku Lure?
Dobra. Znalazłem.
Na zdjęciu sat to lotnisko wygląda nieczynne. Ktoś tam tego pilnuje?

Dobra. Znalazłem.

Isuzu Trooper 3.1 LTD '94
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Lotnisko jest jak najbardziej czynne, trochę byli zdziwieni gdy po pasie przejechało im 8 terenówek ....
przez chwile było groźnie ale ostatecznie bardzo miło potraktowali sojuszników
Przyjechał samochód FOLLOW ME i bezpiecznie wyprowadził nas z lotniska.
Świetny jest półwysep Kepi Rodonit tam są czyste plaże, oczywiście wjazd do najfajniejszych miejsc jest zamknięty.
Można się tam dostać przez Polskiego misjonarza który tym zarządza.
Na południu jest sporo starych baz morskich jeszcze bardzo ciekawe rzeczy ale wszystkie to teren wojskowy i trzeba wcześniej zdobyć zezwolenia.
Najlepiej poruszać się górskimi drogami tam jest prawdziwa Albania
przez chwile było groźnie ale ostatecznie bardzo miło potraktowali sojuszników

Przyjechał samochód FOLLOW ME i bezpiecznie wyprowadził nas z lotniska.
Świetny jest półwysep Kepi Rodonit tam są czyste plaże, oczywiście wjazd do najfajniejszych miejsc jest zamknięty.
Można się tam dostać przez Polskiego misjonarza który tym zarządza.
Na południu jest sporo starych baz morskich jeszcze bardzo ciekawe rzeczy ale wszystkie to teren wojskowy i trzeba wcześniej zdobyć zezwolenia.
Najlepiej poruszać się górskimi drogami tam jest prawdziwa Albania

Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Co.... Ci się takiego w tym parku nie podobało ?
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
A południowa Albania. Przy granicy z Grecją podobno jest bardzo ciekawie. Góry Grammos na przykład: "...w górach Grammos zachowały się też pozostałości prastarej bałkańskiej puszczy, której karpackich odpowiedników na próżno szukać w Polsce. Pod tym względem najlepiej sytuacja wygląda w zachodniej części gór, które porasta gęsty las. Idąc przez niego można poczuć się jak pierwsi odkrywcy, którzy kolonizowali Europę przed dziesięcioma tysiącami lat. Dla turysty szukającego bliskiego kontaktu z przyrodą jest to miejsce wręcz wymarzone! Stara, gęsta puszcza, pełna wiekowych drzew. Z racji mniejszej szerokości geograficznej gęste lasy spotyka się nawet na wysokościach powyżej 2100m npm! W dodatku w lasach tych nie znajdziemy żadnych wyrębów, bo w Grecji obowiązuje całkowity zakaz wycinanie drzew. W ich gęstwinie występuje sporo zwierząt, w tym największych drapieżników. Ślady bytności niedźwiedzi i wilków spotyka się na każdym kroku. Takiej ilości śladów nie widziałem ani w Skandynawii, ani w najdzikszych ostępach Karpat Rumuńskich! Równie często można tam spotkać drapieżne ptaki, np. orły i sokoły. Świat zwierzęcy jest naprawdę przebogaty!
Z turystycznego punktu widzenia góry te, podobnie jak większość gór w Grecji są całkowicie zapomniane przez Boga i turystów! Z dwoma wyjątkami nie ma tutaj żadnych szlaków turystycznych. Pod górach chodzi się więc na przełaj. Dodatkowym utrudnieniem jest całkowity brak map. "
Z turystycznego punktu widzenia góry te, podobnie jak większość gór w Grecji są całkowicie zapomniane przez Boga i turystów! Z dwoma wyjątkami nie ma tutaj żadnych szlaków turystycznych. Pod górach chodzi się więc na przełaj. Dodatkowym utrudnieniem jest całkowity brak map. "
jest dobrze, ale nie beznadziejnie
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
W parku parę lat temu był pożar który go zniszczył, jedzie się zwykła kamienna drogą co jakiś czas są zaśmiecone jeziorka które wyglądają na sztuczne i kikuty drzew... foty poniżej:




No i fotki z Kepi Rodonit



O góry Grammos tylko się otarliśmy od zachodu wracając na północ.




No i fotki z Kepi Rodonit



O góry Grammos tylko się otarliśmy od zachodu wracając na północ.
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
piknie panie piknie
moze podbije w tym roku
ale lure tez jest fajne. mi sie podoba jego trudnodostępność ale to i tak zalezy ktoredy chce sie do niego wjechac
moze podbije w tym roku

ale lure tez jest fajne. mi sie podoba jego trudnodostępność ale to i tak zalezy ktoredy chce sie do niego wjechac

Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Trudnodostępność jest mocno przeraklamowana .
Już kiedyś była o tym dyskusja na forum że bez 35 cali się nie da, a były tam auta na 31 AT i nawet nie zauważyły trudności
Na zdjęciu jest jedna z 3 kałuż na trasie ...
Offroad był gdy rok wcześniej ( 2008 ) szukaliśmy przebicia z północy do lure przez pasmo wysokich gór , ale się nie udało bo zażyła sie awaria
Ale chce jeszcze tam wrócić bo mapa satelitarna pokazuje pewną szanse
Już kiedyś była o tym dyskusja na forum że bez 35 cali się nie da, a były tam auta na 31 AT i nawet nie zauważyły trudności

Na zdjęciu jest jedna z 3 kałuż na trasie ...
Offroad był gdy rok wcześniej ( 2008 ) szukaliśmy przebicia z północy do lure przez pasmo wysokich gór , ale się nie udało bo zażyła sie awaria

Ale chce jeszcze tam wrócić bo mapa satelitarna pokazuje pewną szanse

- Fiba
-
- Posty: 3725
- Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
- Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
- Kontaktowanie:
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Jak byłem w Parku w 2009 to w jeziorkach nie było grama wody .
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 6:32 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
-
-
- Posty: 4993
- Rejestracja: sob gru 31, 2011 11:12 am
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Z trudnością podjazdu w Lure, dokładnie, jak prawi Mazeniak.
Jak trafiliśmy na rozjazd, to mieliśmy wątpliwości, którędy jechać.
W prawo odbijała taka niteczka i kusiła...
No to zrobiliśmy se przerwę na konsumpcję, by chwilę przemyśleć temat.
Po jakiś 10 minutach, kiedy kończyłem druga pajdę z owczym serem i pomidorem, podjeżdża koleś załadawanym drewnem Kamazem po dach.
No to się kolesia pytamy, co to za droga...
Koleś okazał się... Amerykańcem, co se tu przyjechał, by se dać na luz!
Luz, luzem, ale mówi:
- Wy chcecie tędy?!
I banan na jego ryju
Panowie, nie da się. Tam koleiny po metr... Jedźcie prosto, też ładna droga.
No i pojechał prosto.
Spojrzeliśmy z Mazeniakiem na siebie...
To był piękny podjazd.
Wypad z koleiny i dupa.
Ślizgaliśmy się brzuchem, na reduktorze wielokrotnie. Może w grupie łatwiej, ale w naszym przypadku nie był to łątwy kawałek chleba.
Z naprzeciwka staczały się co rusz obciążone po granicę możliwości sprzęta Kamazy i inne takie.
Droga praktycznie na jedno auto. Było niewąsko.
Ale, jak wyjechaliśmy na plateau... Się k.urwa zadumałem nad życiem...
Nałapaliśmy pcheł u dziadków, śpiąc z nimi na przełęczy w szałasie utkanym z witek brzozy!
Dwóch fanatastycznych, starych ludzi, którzy nie wiedzieli, co to komórka, zasięg... Grałem na gitarze i tańczyliśmy wspólnie chooj wie co ale zabawa była przednia.
Rankiem wydoili owce i poczęstowali nas do kawy cieplutkim, świeżutkim mlekiem:

i pożegnali ze smutkiem, obdarzając przypadkiem wspomnianymi pchłami...
Jak trafiliśmy na rozjazd, to mieliśmy wątpliwości, którędy jechać.
W prawo odbijała taka niteczka i kusiła...
No to zrobiliśmy se przerwę na konsumpcję, by chwilę przemyśleć temat.
Po jakiś 10 minutach, kiedy kończyłem druga pajdę z owczym serem i pomidorem, podjeżdża koleś załadawanym drewnem Kamazem po dach.
No to się kolesia pytamy, co to za droga...
Koleś okazał się... Amerykańcem, co se tu przyjechał, by se dać na luz!
Luz, luzem, ale mówi:
- Wy chcecie tędy?!
I banan na jego ryju

Panowie, nie da się. Tam koleiny po metr... Jedźcie prosto, też ładna droga.
No i pojechał prosto.
Spojrzeliśmy z Mazeniakiem na siebie...
To był piękny podjazd.
Wypad z koleiny i dupa.
Ślizgaliśmy się brzuchem, na reduktorze wielokrotnie. Może w grupie łatwiej, ale w naszym przypadku nie był to łątwy kawałek chleba.
Z naprzeciwka staczały się co rusz obciążone po granicę możliwości sprzęta Kamazy i inne takie.
Droga praktycznie na jedno auto. Było niewąsko.
Ale, jak wyjechaliśmy na plateau... Się k.urwa zadumałem nad życiem...
Nałapaliśmy pcheł u dziadków, śpiąc z nimi na przełęczy w szałasie utkanym z witek brzozy!
Dwóch fanatastycznych, starych ludzi, którzy nie wiedzieli, co to komórka, zasięg... Grałem na gitarze i tańczyliśmy wspólnie chooj wie co ale zabawa była przednia.
Rankiem wydoili owce i poczęstowali nas do kawy cieplutkim, świeżutkim mlekiem:

i pożegnali ze smutkiem, obdarzając przypadkiem wspomnianymi pchłami...
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Ocena „fajności” miejsca może być subiektywna jednego dnia jest pięknie a drugiego już nie.
Wy mieliście piękną pogodę a nas na wjeździe przywitały chmury, mżawka i mgła (może przez to nie zauważyliśmy stromizny i trudności podjazdu). Na drugi dzień się wypogodziło i było trochę lepiej choć zaśmiecone jeziorka otoczone kikutami drzew nie są moim ulubionym widokiem
Ciężarówkę spotkaliśmy tylko jedną, kierowca spał na środku drogi i szybko się zbratał przy pomocy raki, poza tym zero zwierząt i pasterzy, tylko opuszczone szałasy czyli z goła inne wrażenia...
Wy mieliście piękną pogodę a nas na wjeździe przywitały chmury, mżawka i mgła (może przez to nie zauważyliśmy stromizny i trudności podjazdu). Na drugi dzień się wypogodziło i było trochę lepiej choć zaśmiecone jeziorka otoczone kikutami drzew nie są moim ulubionym widokiem

Ciężarówkę spotkaliśmy tylko jedną, kierowca spał na środku drogi i szybko się zbratał przy pomocy raki, poza tym zero zwierząt i pasterzy, tylko opuszczone szałasy czyli z goła inne wrażenia...
-
-
- Posty: 4993
- Rejestracja: sob gru 31, 2011 11:12 am
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Pytanie, czy wjeżdżaliśmy tą samą drogą. Na samym podjeździe było kilka alternatyw. Wszystkie były drogami zrywkowymi.
Jechaliśmy bardziej na czuja mając przed sobą wycięty w pień stok ale było raczej sucho. Natrafiliśmy, z tego co pamiętam, na ledwie jedną kałużę.
Przy mokrym gruncie po tej zrywce nie dalibyśmy rady. Nie ma mowy.
W przeciwpołożną zjazd nie jest problemem.
Na plateau wjechaliśmy o zachodzie słońca. Pogoda była bez zarzutu.
Podjazd tez chwile kontemplowaliśmy i na 31 cali za bardzo go nie widzieliśmy.
No, ale to też kwestia doświadczenia i obycia w ciężkim terenie. Zapewne Wasze jest większe.
Jechaliśmy bardziej na czuja mając przed sobą wycięty w pień stok ale było raczej sucho. Natrafiliśmy, z tego co pamiętam, na ledwie jedną kałużę.
Przy mokrym gruncie po tej zrywce nie dalibyśmy rady. Nie ma mowy.
W przeciwpołożną zjazd nie jest problemem.
Na plateau wjechaliśmy o zachodzie słońca. Pogoda była bez zarzutu.
Podjazd tez chwile kontemplowaliśmy i na 31 cali za bardzo go nie widzieliśmy.
No, ale to też kwestia doświadczenia i obycia w ciężkim terenie. Zapewne Wasze jest większe.
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
ja atakowalem od wschodu i prawie sie udalo
nastepnym razem poswiece tam ciut wiecej czasu albo wjade drogą
bo wjade!
nastepnym razem poswiece tam ciut wiecej czasu albo wjade drogą

Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Myślę że nie ma się co licytować kto ma większe doświadczenie itp.
Ważne jest że każdy chce przeżyć przygodę i robi to w taki sposób jaki lubi
Trudność dróg bardzo szybko się zmienia, wystarczy że LKT coś zryje i tydzień temu się dało a teraz już nie – albo na odwrót
Pamiętam kiedyś na Ukrainie był stromy śliski podjazd jechałem HDJ 80 35’MT 2 blokady i wydawało mi się że ledwo ledwo dałem rade ... a za mną wślizgneła się LC73 bez blokad na 31’ i wyglądało że robi to bez emocji
Ważne jest że każdy chce przeżyć przygodę i robi to w taki sposób jaki lubi

Trudność dróg bardzo szybko się zmienia, wystarczy że LKT coś zryje i tydzień temu się dało a teraz już nie – albo na odwrót

Pamiętam kiedyś na Ukrainie był stromy śliski podjazd jechałem HDJ 80 35’MT 2 blokady i wydawało mi się że ledwo ledwo dałem rade ... a za mną wślizgneła się LC73 bez blokad na 31’ i wyglądało że robi to bez emocji

Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 6:33 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
Spoko
wjeżdżałeś ultra trudną trasą a ja łatwą,
jesteś lepszym podróżnikiem z większym doświadczeniem
potrafisz wszędzie odnaleźć prawdziwe piękno nawet w deszczu
potrafisz wszędzie wjechać
Twoje doświadczenie jest oszałamiające
Lure musi podobać się wszystkim !

wjeżdżałeś ultra trudną trasą a ja łatwą,
jesteś lepszym podróżnikiem z większym doświadczeniem
potrafisz wszędzie odnaleźć prawdziwe piękno nawet w deszczu
potrafisz wszędzie wjechać
Twoje doświadczenie jest oszałamiające
Lure musi podobać się wszystkim !

Re: ZAGOROCHORIA PŁN. GRECJA I PŁD. ALBANIA 2013
.
Ostatnio zmieniony pn wrz 09, 2013 6:33 pm przez mazeno, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości