PAMIR i okolice 2014

[bert]

kilka fotek z włóczęgi po okolicy pamirskiej
http://www.jasawa.pl/podroze/kirgizja/k ... index.html

żona ma + dwie inne kobity i młody

[piotrck]

super dokumentacja zdjęciowa
przelot samolotem na miejsce i powrót sporo czasu zaoszczędza

[bert]

czasu a i kasy, jak policzyć koszta dojazdu swoją terenówka to prościej i wygodniej na miejscu skorzystać z takich możliwosci (jeżeli się je ma)

[kal-gary]

czasu a i kasy, jak policzyć koszta dojazdu swoją terenówka to prościej i wygodniej na miejscu skorzystać z takich możliwosci (jeżeli się je ma)

Powiedzcie to tym co np. camperami podróżują. Zwłaszcza Niemcom, Anglikom i Holendrom. Czyż im nie chodzi przypadkiem o czerpanie przyjemności z samej podróży?

[qmulus]

generalnie mozna wiele zeczy po drodze zobaczyc

[Damian]

czasu a i kasy, jak policzyć koszta dojazdu swoją terenówka to prościej i wygodniej na miejscu skorzystać z takich możliwosci (jeżeli się je ma)

Powiedzcie to tym co np. camperami podróżują. Zwłaszcza Niemcom, Anglikom i Holendrom. Czyż im nie chodzi przypadkiem o czerpanie przyjemności z samej podróży?

tyle że ta podróż tam jest naprawdę długa, dość męcząca i monotonna
jedzie się tydzień. jedzie i jedzie.

z drugiej strony jakbym miał półtora miesiąca, to bym pojechał. niestety ja mam max 3-4 tygodnie.
i szczerze mówiąc, z takiej opcji bym skorzystał, bo nie będę się tam tłukł tylko po to żeby przepycić na szybkości pamir hajłej i wracać.

[klucz13]

pogratulować i pozazdrościć wycieczki

[bert]

czasu a i kasy, jak policzyć koszta dojazdu swoją terenówka to prościej i wygodniej na miejscu skorzystać z takich możliwosci (jeżeli się je ma)

Powiedzcie to tym co np. camperami podróżują. Zwłaszcza Niemcom, Anglikom i Holendrom. Czyż im nie chodzi przypadkiem o czerpanie przyjemności z samej podróży?

zakazu nie ma, można i na piechote

[rorte]

super..bardzo fajne foty..opis od czerwca będę tam na rowerku.musi być tam niesamowicie

[piotrck]

w czerwcu mogą być problemy z wysokim stanem strumieni i rzek

[rorte]

mam nadzieje że w drugiej połowie ,sytuacja się ustabilizuje

[kal-gary]

super..bardzo fajne foty..opis od czerwca będę tam na rowerku.musi być tam niesamowicie

I to jest dobry kierunek dsziałania. A najlepiej podpiąć rowery do terenówki i co co pewien czas zatrzymać silnik a wdać się w słuchanie wiatru w uszach kręcąc kółka własnymi mięśniami.

[klucz13]

super..bardzo fajne foty..opis od czerwca będę tam na rowerku.musi być tam niesamowicie

I to jest dobry kierunek dsziałania. A najlepiej podpiąć rowery do terenówki i co co pewien czas zatrzymać silnik a wdać się w słuchanie wiatru w uszach kręcąc kółka własnymi mięśniami.

genialne w kółko syfa będziesz jeżdził nowatorskie na wskroś kajak se dorzuć

[kal-gary]

super..bardzo fajne foty..opis od czerwca będę tam na rowerku.musi być tam niesamowicie

I to jest dobry kierunek dsziałania. A najlepiej podpiąć rowery do terenówki i co co pewien czas zatrzymać silnik a wdać się w słuchanie wiatru w uszach kręcąc kółka własnymi mięśniami.

genialne w kółko syfa będziesz jeżdził nowatorskie na wskroś kajak se dorzuć

Ja tak robię od lat i nie widzę nic dziwnego. No, chybaże się ma tendencję do pekajacej dupy jak to określił jeeden ze znajomych. A kajak kupuje na dniach a właściwie to ponton. Polecam aktywnym.

[Kabal]

Ponton to masakra. Niesterowne, opór stawia, byle prąd morski to ryzyko... W tym roku o mało z Lusticy mnie nie porwało z 4 dzieci... W przyszłym porywam na Adriatyk Romusiowe canoe
Ponton jest fajny, ale z silnikiem.

[kal-gary]

[quote="Kabal"]Ponton to masakra. Niesterowne, opór stawia, byle prąd morski to ryzyko... W tym roku o mało z Lusticy mnie nie porwało z 4 dzieci... W przyszłym porywam na Adriatyk Romusiowe canoe
Ponton jest fajny, ale z silnikiem.[/quote
Jeśli na wody stojące to ponton ok. Jak z silnikem to i na norzu się popływa całkiem fajnie. Ale jak, to w układ wchodzi tylko składany. Z canoe całkiem dobry pomysł.