Gruzja 2017

[Fiba]

Miałem 3 kanistry paliwa na dachu i nikt się nie czepiał na żadnej granicy z Turcja

[ZbychoS]

Zdarza się ... Ja w 2013 dojechałem motorem do Stambułu i z powrotem bez tureckiej winiety.
Zdarza się, że się uda. Raz, drugi ...

[kapec]

Ja też planuję gruzję na kołach ale przez łotwę i moskwę. Ode mnie kilometrowo wychodzi ze 300 więcej niż przez ukrainę, wizę i tak trzeba załatwiać (dwukrotna miesięczna 450pln, mam już umówione biuro, co temat załatwi). Planuję start w środę 26 lipca po południu, w piątek wieczorem chcę być w moskwie, niedziela rano start w kierunku gruzji, mam nadzieję, że do granicy dotrę w poniedziałek wieczorem. Na googlach droga wygląda na dobrą i szybką, więc plan jest całkiem realny. Powrót od 10 sierpnia tak żeby maksymalnie 15 być w domu.

[lbl78]

Skad wy takie wiadomosci czerpiecie? tyle razy jezdzilem przez turecka granice i niegdy problemu nie bylo, nawet z paliwem. nie raz mialem podwojna kontrole i nigdy nikt nie dowalil sie do dodatkowego paliwa.

to że się nie dowalają to raz ale pzrepis jest przepisem, jak sie celinik usra to ma się czego złapać
a info masz z Tureckiej ambasady z Rosji reż paliwa wywozić nie można i co? czepia się ktoś tego? nie, zwłąszcza w autach turystycznych co przekraczają granice raz na kilka lat
prawda jest taka że na większości granic Traktują nas mocno ulgowo i (przynajmniej ja się spotkałem z tym) zwykle pomagają i idą na ręke
wiadome że w aucie które jedzie na wywczas z namiotem i wszystkim co potrzebne żeby sobie w spokoju pokima gdziekolwiek nie będą się czepiać siekiery i noża większego niż 10 cm, ani kanistra na dachu

[h0MER]

raz opuszczając rosje opukiwali mi puste kanistry na dachu i pytali ile wwożę

[lbl78]

raz na ile przejazdów?
nam raz i obawiali się czy nie za mało mamy po informacji że jeszcze 90l LPG pomachali na droge

[h0MER]

raz na 5
ale ten jeden raz pamiętam a mogło się jeszcze zdarzyć
tak czy siak zawsze jest ryzyko mniejszej opłacalności na wypadek gdy.

[Damian]

mylicie systemy walutowe
granica z turcją jest OK i wiele tam przechodzi

natomiast gruzini na granicy rosyjsko-gruzińskiej już mniej
nie wjedziesz z kanistrami z paliwem
a jeszcze bardziej frapujące jest też to, że nie zawrócisz
i nie wylejesz i nie opłacisz się
taka sytuacja

[MIRMIL]

i jakie paliwko taniutkie

tankujesz w bulgarii jak masz karnistry to przejezdzasz cala bez tankowania.

pod warunkiem ze cie turecki mitnik nie jebnie bo wtedy masz combo - bulisz 8zeta za wache i tracisz to co w kanistrach. Po!ecam!

Nie wiem, skd taka cena za rope w Turcji.
Odkat tam jezdze regularnie- a osttanio bylem 6 razy, to zazwyczaj place za rope w okolicach 4,6 zl/litr
Taka sama cena, jak w Bulgari na taniej stacji.
Na Sloweni i na Wegrzech przy autostradzie jest znacznie drozej niz na taniej stacji w Turcji.
Do kanistrow oplaca sie brac ale tylko, jak sie wraca z Gruzji, gdzie ropa jest po 2,5 zl/litr

[benek]

Na kazdej granicy trzeba sie kulturalnie zachowywac a wiekszosc pogranicznikow/celnikow podchodzi do takich dalekodystansowcow pozytywnie. Troche granic przekroczylem i tylko raz byl problem - na wjezdzie z rosji na lotwe.
Z tym pozytywnie mowie powaznie - pare lat temu jechalismy z chrzcielnica na wschod i na polsko ukrainskim przejsciu zapomnielismy poprosic o wpisanie ze ja z polski wywiezlismy. trzeba bylo zobaczyc miny pogranicznikow na ukrainsko ruskiej. trwalo bo ukraincy mysleli ze im to z jakiejs cerkwi podprowadzilismy ale poszlo a rosjanie nawet pomogli jak to opisac aby oni mogli wpuscic (taka kombinacja wagi, wartosci i wieku). dalej na granicach muzulmanskich to od razu pokazywalismy ze mamy przedmiot kultu chrzescijanskiego?? i nas przepuszczali praktycznie poza kolejka. A byl to klamot wielkosci fotela.
Z kolei takie male wymuszenia na wschodzie (ale nie w rosji) to standard - trzeba pogadac i pojdzie.
Na rosyjskich przejsciach po prostu wszystkie papiery musza sie zgadzac. sek w tym ze na wjezdzie do kazachstanu potrafia nie byc tacy skrupulatni a potem na wyjezdzie z rosji juz rosjanie beda szczegolowi. A to jeden obszar celny.
ja nie pamietam pytan o paliwo na zadnej granicy, ale wierze ze moga sie czepiac - stad vide poczatek.

[suka blać]

tankujesz w bulgarii jak masz karnistry to przejezdzasz cala bez tankowania.

pod warunkiem ze cie turecki mitnik nie jebnie bo wtedy masz combo - bulisz 8zeta za wache i tracisz to co w kanistrach. Po!ecam!

Nie wiem, skd taka cena za rope w Turcji.
Odkat tam jezdze regularnie- a osttanio bylem 6 razy, to zazwyczaj place za rope w okolicach 4,6 zl/litr
Taka sama cena, jak w Bulgari na taniej stacji.
Na Sloweni i na Wegrzech przy autostradzie jest znacznie drozej niz na taniej stacji w Turcji.
Do kanistrow oplaca sie brac ale tylko, jak sie wraca z Gruzji, gdzie ropa jest po 2,5 zl/litr

pewnie stad ze zawsze tak bylo a teraz widze ze tureckie piniondze spadly o polowe.

[MIRMIL]

pod warunkiem ze cie turecki mitnik nie jebnie bo wtedy masz combo - bulisz 8zeta za wache i tracisz to co w kanistrach. Po!ecam!

Nie wiem, skd taka cena za rope w Turcji.
Odkat tam jezdze regularnie- a osttanio bylem 6 razy, to zazwyczaj place za rope w okolicach 4,6 zl/litr
Taka sama cena, jak w Bulgari na taniej stacji.
Na Sloweni i na Wegrzech przy autostradzie jest znacznie drozej niz na taniej stacji w Turcji.
Do kanistrow oplaca sie brac ale tylko, jak sie wraca z Gruzji, gdzie ropa jest po 2,5 zl/litr

pewnie stad ze zawsze tak bylo a teraz widze ze tureckie piniondze spadly o polowe.

Cena ropy spadla w turcji od wrzesnia 2014.
Ale wtedy wszedzie paliwo stanialo- jak dobrze pamietam pod koniec 2014 roku w Poslce ropa byla za mniej niz 4 zl/litr

[suka blać]

spadla cena liry tureckiej a nie ropy. kiedys 2zl kosztowala lira a teraz polowe.

[suka blać]

spadla cena liry tureckiej a nie ropy. kiedys 2zl kosztowala lira a teraz polowe.

http://www.xe.com/currencycharts/?from= ... LN&view=5Y

[MIRMIL]

spadla cena liry tureckiej a nie ropy. kiedys 2zl kosztowala lira a teraz polowe.

Kiedys najtaniej litr ropy byl za 5 lirow, a teraz mozna tankowac po 3,6 lira.

[lbl78]

natomiast gruzini na granicy rosyjsko-gruzińskiej już mniej
nie wjedziesz z kanistrami z paliwem

byliśmy co prawda tylko raz przez Władykaukaz 2 kanistry pełne, auto zatankowane pod korek wszystkim co się dało, nawet nie patrzyli, pogadaliśmy pośmialiśmy się paszporty sprawdzili, pomarudzili że też by do Batumi pojechali i puścili.. tyle tak że nie wiem


rosjanie jeszcze mniej, jak zobaczyli że papiery mamy wypełnione i w zasadzie się nudzimy stojąc, obsłużyli nas poza kolejką

nie wiem może mamy szczęście do ludzi ale oprócz granicy słowackiej nigdzie nie mieliśmy problemów, prędzej miła pogaducha na sztuke popatrzą co w aucie i jazda dalej

[Damian]

a w którym roku byłeś?

zmieniło się z tym wwożeniem paliwa do gruzji z rosji.

[Grunthor]

Miałem podobne spostrzeżenia co lbl78 w w 2013roku na przejściu Kazbegi, pies z kulawą nogą się o paliwo nie pytał. Za to jak wjeżdżałem z Azerbejdżanu do Gruzji policjant graniczny przywalił się do tego że nie mam prawa jazdy na sam. osobowy (widnieje A,C,T)

[lbl78]

Miałem podobne spostrzeżenia co lbl78 w w 2013roku na przejściu Kazbegi

siakoś podobnie, 12 albo 13

[Sylwek BBI]

Kurcze zdaje się że temat przewozu paliwa przez granicę mamy wyczerpany Tak myślę że warto by było się wybrać do Gruzji zanim EU się tam zapuści. Sporo osób już tam było,fajnie by było gdybyście mogli podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniami z tamtych stron. Takie tam kwestie pomocne w organizacji wyjazdu. Co,gdzie,ciekawe drogi i miejsca warte zobaczenia. Linki do relacji?
Pzdr

[Piotrek M]

Siemka Sylwester,
To jest już nas dwóch.
Miło.

[lbl78]

wystarczy troche po forum poszukać relacji jest kilka/kilkanaście
https://get.google.com/albumarchive/108 ... jmQ_myv4y-
troche fot
a jeśli ciekawe drogi to na pewno
Shatili, Omalo, Ushguli
jest tego troche pojeździć jest gdzie a co do zabytków to pełno jet stron w sieci gdzie znajdziesz wszytkie informacje wraz z opisami

[Sylwek BBI]

Cze Prezes Miło,miło. Trzeba stworzyć dobre warunki do rozwoju "wirusa".

[Sylwek BBI]

wystarczy troche po forum poszukać relacji jest kilka/kilkanaście
https://get.google.com/albumarchive/108 ... jmQ_myv4y-
troche fot
a jeśli ciekawe drogi to na pewno
Shatili, Omalo, Ushguli
jest tego troche pojeździć jest gdzie a co do zabytków to pełno jet stron w sieci gdzie znajdziesz wszytkie informacje wraz z opisami

Masz rację. Tylko tak kombinuję że warto odświeżyć temat. Sporo ludzi było tam w obecnym roku,a i pewnie kilka ekip się wybierze w 2017,jak zdaje się mówi tytuł tego wątku. Pisząc tego posta liczyłem na to że uda mi się sprowokować kilka osób które były tam w ostatnim czasie aby podzieliły się swoimi doświadczeniami i wiedzą. Coś jak'' Albania przydatne informacje''.

[h0MER]

U mnie też masz relacje na www