Maroko 2018

[Piotrek M]

Witam
Planuję w sierpniu tego roku przejechać się do Maroka.
Wyjazd turystyczny,bez ciśnieniowy.
Chciałbym zaliczyć trochę Atlasu,troche pustyni, plaży. Odwiedzić miasta.
Zależy na co czas pozwoli.
Poszukuję chętnych do towarzystwa.

[ishimo]

Na 'grubo' jedziesz w tym roku

[adaśko160]

witaj.
czy to jest wyjazd z dziećmi czy same dorosłe osoby? Pozdrawiam, adam

[Piotrek M]

Rodzinny wyjazd.
Choć nie wiem czy sierpień jest aktualny.

[michu1]

My w tym roku też planujemy Maroko, aczkolwiek na przełomie grudnia/stycznia.

[adaśko160]

Rodzinny wyjazd.
Choć nie wiem czy sierpień jest aktualny.

Czesc. My również jeździmy rodzinnie. Szukacie kolejnej ekipy na wyjazd? Moje dzieci to 8 i 5. Śpimy raczej na dziko. Bardzo chce jechać do Maroko ale na jeden samochód się nie zdecyduje. Daj znać jak coś. Pozdrawiam Adam

[tkocy20]

Sierpień w Maroko to najgorętszy czas. Nawet miejscowi narzekają. Agadir 40 stopni, Marakesh do 45 pustynia do 50 stopni. Zostają tylko wysokie góry. Po co tam się smarzyć? Tydzień temu w Merzouga było 30 w dzień, 10 w nocy idealna pogoda, Atlas 7-9 stopni, Marakesh i Agadir 15-22 stopnie. Dwa dni z deszczem reszta lampa.
T

[adaśko160]

Faktycznie gorąco bardzo. Ale dzieci wakacje mają tylko w lipcu i sierpniu. Pewnie i tak nie znajdę żadnej załogi i pojadę do Grecji. Strasznie mi się tam podoba.
Dzięki

[lesio jeep]

Sierpień w Maroko to najgorętszy czas. Nawet miejscowi narzekają. Agadir 40 stopni, Marakesh do 45 pustynia do 50 stopni. Zostają tylko wysokie góry. Po co tam się smarzyć? Tydzień temu w Merzouga było 30 w dzień, 10 w nocy idealna pogoda, Atlas 7-9 stopni, Marakesh i Agadir 15-22 stopnie. Dwa dni z deszczem reszta lampa.
T

oj tam oj tam na pustyni w lecie ma być gorąco inaczej się nie liczy co to za wyjazd do Afryki jak trzeba w polarze chodzić

[tkocy20]

Nie dla mnie. Jeśli głównym zajęciem w podróży zaczyna być kupowanie i picie wody a zaparkowanie samochodu poprzedzone jest badaniami geograficznymi poświęconymi występowaniem porannego cienia to ja wybieram jezioro za domem.
Ale podziwiam za to poświęcenie innych

[lesio jeep]

Nie dla mnie. Jeśli głównym zajęciem w podróży zaczyna być kupowanie i picie wody a zaparkowanie samochodu poprzedzone jest badaniami geograficznymi poświęconymi występowaniem porannego cienia to ja wybieram jezioro za domem.
Ale podziwiam za to poświęcenie innych

WODY ?? jak zwierzęta ??
jeszcze nie kupowałem wody w afryce co za pomysły to ludzie majom

[Kwantowy]

To jak? Jedzie ktoś tam?

[tkocy20]

Nie dla mnie. Jeśli głównym zajęciem w podróży zaczyna być kupowanie i picie wody a zaparkowanie samochodu poprzedzone jest badaniami geograficznymi poświęconymi występowaniem porannego cienia to ja wybieram jezioro za domem.
Ale podziwiam za to poświęcenie innych

WODY ?? jak zwierzęta ??
jeszcze nie kupowałem wody w afryce co za pomysły to ludzie majom

No w sumie racja ))))) ale nie da się cały dzień żłopać piwska bo po kolejnym sikaniu można już nie trafić do auta.
Ja nie jadę, raz w roku Maroka mi wystarczy

[michu1]

To jak? Jedzie ktoś tam?

Tak, zimą jedziemy.

[Kwantowy]

Hmm.
Zimą to nie mogę.